Skocz do zawartości
Forum Pszczelarskie - Pasieka "Banicja"

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Dziś pod Krasnymstawem 5 stopni i słonko.

To pszczoły od dziadka, swego czasu najbardziej wredne w pasiece. Mogę napisać "swego czasu"? Może...

Korpus chałupniczo naprawiony po tym, jak pszczoły wygryzły piankę, która zalepiła dziurę po ataku kuny, z dwa lata wcześniej... Resztka pianki nosi ślady prób jakiegoś ptaka. Chyba niezbyt udanych.

Niestety sąsiadki obok coś niemiłego zredukowało do jednej uliczki. 

Te na zdjęciu spoko.

 

bVJVium.jpg

 

Opublikowano
17 hours ago, gajowy said:

Coś z ta nawłocią nie tak robię. Mimo, że im tego miodu nie zabieram a nawet je dokarmiam normalnie cukrem to zawsze te co na nawłoci stały są jakieś słabsze od innych, czasem nawet się sypią.

A moze to nie nawloc tylko przeciagasz ten sezon na maxa i bez leczenia slabo dociagaja do jesieni? Oczywiscie to tylko moje spekulacje bo nie znam twojej gospodarki. 

U mnie w zeszlym tygodniu ladnie pszczoly sie oblecialy. Niestety zaden "termos" nie latal. Odklady zeszloroczne ladnie lataly, MiniPlusy oraz rodzinki w ulach z pojedynczej deski. Narazie niech jeszcze siedza spokojnie bo najblizsze 14 dni na zimowo. 

  • Lubię 1
Opublikowano
13 godzin temu, Madzin napisał:

Mroziło w nocy napisałam :) ale czy to nie znaczy ze w cieniu nie może być w południe na plusie ? To już nie styczeń luty czy grudzień  chociaż i tu nie bylo mega mrozów w dzień ale szaro buro i ponuro. Aktualnie mam 3 na plusie  ;) a o 20 ma być już -1 . Dla mnie to wlasnie wiosna , w nocy przymrozki a w słońcu ciepło i przyjemnie , kanarki zaczynaja na wolierze śpiewać , kosy tez już słyszałam a konie zrzucają nieśmiało zimowe futro . :) Dla mnie to już oznaki nadchodzącej wiosny. Rośliny też już ruszają :).  

No jak kanarki śpiewają i koty miauczą po nocach to rzeczywiście może być objaw wiosny ?

U mnie pogoda tak jak u Mirka , który mieszka 10 km ode mnie ?

Opublikowano

U mnie też juz lekko "słychać" wiosnę. Rzepak juz też rusza powoli. Widać wzrost  w ostatnich 3 tygodniach  

Opublikowano

Dzisiaj słyszałem pierwszego skowronka, ale czy pierwszy skowronek czyni wiosne?

Opublikowano
13 godzin temu, Beeman napisał:

A moze to nie nawloc tylko przeciagasz ten sezon na maxa i bez leczenia slabo dociagaja do jesieni?

  Może i tak. Pożytek trwa więc noszą i są spracowane. I czerwią pewnie więc waroza ma raj.  W tym roku jeszcze wszystkie rodziny już po zakończeniu sezonu polałem kwasem szczawiowym z syropem. Czasem się zastanawiam, czy na tej miejscówce komuś nie przeszkadzają moje ule...

Opublikowano

Dziś i ja u siebie byłem robić dalej porządki. Pogoda ładna. Jakby ktoś się dalej pytał czy można przenosić ule przy temp 6 stopni - można. Ja nawet przeniosłem dziś tak rodzinę ramka po ramce z jednego ula do drugiego. Miałem awarię - mysz w jednym ulu wyjęła całą sieczke i powpychala między ramki tak że ta rodzina nie miałaby szans się oblecieć. Co ciekawe po przeniesieniu przy 6 stopniach C były łagodne, i mateczkę widziałem, i czerwiu brak. Siła 8 uliczek. Gdy przeniosłem to przygrzało słońce, tak do 10 stopni - a one w podziękowaniu obleciały się w nowym miejscu i nie wracały na stare. 

Opublikowano
14 godzin temu, Beeman napisał:

A moze to nie nawloc tylko przeciagasz ten sezon na maxa i bez leczenia slabo dociagaja do jesieni?

Niektórzy w ogóle nie leczą i mają pszczoły, w Norwegii cały kraj leczy tylko raz - w grudniu kwasem szczawiowym. Ja bym stawiał na spracowanie się pszczoły i braku miejsca na wychów młodego pokolenia przy zalaniu gniazda nawłocią 

Opublikowano
7 minut temu, Krzychu napisał:

Ja bym stawiał na spracowanie się pszczoły i braku miejsca na wychów młodego pokolenia przy zalaniu gniazda nawłocią 

 Spracowanie jak najbardziej dopuszczam. C do braku miejsca- raczej nie, starałem się by miały miejsce na czerwienie.

Opublikowano

 

1 godzinę temu, gajowy napisał:

 Spracowanie jak najbardziej dopuszczam. C do braku miejsca- raczej nie, starałem się by miały miejsce na czerwienie.

Jak będziesz na Konferencji to omówimy ten problem z Kolegami ? Formularz zgłoszeniowy  na Konferencje zdaję się do jutra  trzeba wypełnić na stronie Stowarzyszenia ?

Opublikowano (edytowane)
21 minut temu, Tadek11 napisał:

Jak będziesz na Konferencji to omówimy ten problem z Kolegami ? Formularz zgłoszeniowy  na Konferencje zdaję się do jutra  trzeba wypełnić na stronie Stowarzyszenia ?

  Na konferencję pewnie nie dotrę (planuję być we Włoszech na nartach, dwa lata nie jeździłem chyba i dzieciaki nalegają. W czasie ferii wyjazd nam nie wypalił bo samochód dzień przed wyjazdem odmówił współpracy). Natomiast mam zamiar wstapić wreszcie w szeregi SPZM... 

Edytowane przez gajowy
  • Lubię 1
Opublikowano
1 godzinę temu, gajowy napisał:

  Na konferencję pewnie nie dotrę (planuję być we Włoszech na nartach, dwa lata nie jeździłem chyba i dzieciaki nalegają. W czasie ferii wyjazd nam nie wypalił bo samochód dzień przed wyjazdem odmówił współpracy). Natomiast mam zamiar wstapić wreszcie w szeregi SPZM... 

Ja na nartach nie byłem ze 30 lat . Ale chodze na łyżwy u nas w Mińsku w tgodniu to nawet jest dosyć luźno . Byłeś może ? Weż dzieciaki i przyjedź . 

rdWhCfge_M2pq8s0Aag0Xs80SrGrv2z__o_iWpfV

  • Lubię 1
Opublikowano
3 minuty temu, Tadek11 napisał:

Ja na nartach nie byłem ze 30 lat . Ale chodze na łyżwy u nas w Mińsku w tgodniu to nawet jest dosyć luźno . Byłeś może ? Weż dzieciaki i przyjedź . 

rdWhCfge_M2pq8s0Aag0Xs80SrGrv2z__o_iWpfV

hehe ty to możesz od razu z domu w łyżwach iść te pare metrów:P:P

 

Opublikowano
2 minuty temu, mirek. napisał:

hehe ty to możesz od razu z domu w łyżwach iść te pare metrów:P:P

Dokładnie mam 50 metrów od domu ? Ale szkoda łyżew po betonie ?

Opublikowano
1 minutę temu, mirek. napisał:

dennice już zamykasz czy czekasz aż te mrozy przejdą  jeszcze tydzień max 2

Nie , jeszcze nie było oblotu , bo tego ocieplenia dwudniowego   na poczatku stycznia to nie można było zakwalifikować jako oblotu. Poczekam jeszcze do oblotu , może niedługo ?

Opublikowano
1 minutę temu, mirek. napisał:

no łapki świerzbią ale też jeszcze czekam

Dokładnie ? Ale jeszcze za zimno ?

Opublikowano
1 godzinę temu, Tadek11 napisał:

Ale chodze na łyżwy u nas w Mińsku w tgodniu to nawet jest dosyć luźno . Byłeś może ? Weż dzieciaki i przyjedź . 

   A mają wypożyczalnię? Bo moje polsporty hokejowe rozpadły się a dzieciakom też nie kupowałem...

Opublikowano

W zeszla niedziele tez po trzech latach cowidowych zawitalem na stoku w USA. Trasy super przygotowane ale obok sniegu brak. Zaliczylem 36 zjazdow (30km zjazdu) i do autobusu na paking juz trudno bylo dojsc. Pod domem mamy wiecej sniegu jak u nich.  Hehe... u nich zero sniegu. Na trasach snieg tylko z armatek.  

  • Lubię 2
Opublikowano
7 godzin temu, gajowy napisał:

   A mają wypożyczalnię? Bo moje polsporty hokejowe rozpadły się a dzieciakom też nie kupowałem...

 jest wypożyczalnia 

Opublikowano
9 godzin temu, gajowy napisał:

A mają wypożyczalnię? Bo moje polsporty hokejowe rozpadły się a dzieciakom też nie kupowałem...

Jest wypożyczalnia łyżew i kasków . Przyjeżdżają nawet z Otwocka bo tamtejsze lodowisko jest o połowę mniejsze. 

Masz tu harmonogram pracy tylko trzeba przyjechać wcześniej , bo z wypożyczeniem jest trochę kolejka.

Dobry trening przed nartami , później nogi mniej bolą na stoku , moi znajomi tak robią przed nartami.

Jak się zdecydujesz to zadzwoń kiedy to może i ja pójdę ?

https://mosir.org.pl/aktualnosci-archiwum-2022/6-12-2022-otwarcie-lodowiska-w-sezonie-2022-2023/

 

5 godzin temu, Beeman napisał:

W zeszla niedziele tez po trzech latach cowidowych zawitalem na stoku w USA. Trasy super przygotowane ale obok sniegu brak. Zaliczylem 36 zjazdow (30km zjazdu) i do autobusu na paking juz trudno bylo dojsc. Pod domem mamy wiecej sniegu jak u nich.  Hehe... u nich zero sniegu. Na trasach snieg tylko z armatek.  

Bogumił to ma dobrze ?

  • Lubię 1
Opublikowano
7 godzin temu, Tadek11 napisał:

Bogumił to ma dobrze ?

36 zjazdów na 30 km ? Takie zjazdy to u mnie za stodołą są , po co jechać aż do USA :)  Czego tu zadraszczać ?

Chyba ,że to 36 zjazdów po 30 km każdy - o to już tylko Dolomity :) - ale też mi się już nie chce jechać tak daleko.  No i nie mam kim takich długich zjazdów robić. W moim wieku to już bardziej ceni się święty spokój niż czysty zysk :(

Opublikowano
34 minuty temu, Krzychu napisał:

  Jeśli dobrze się orientuję to po lubelskich czarnoziemach Żuławy są najbardziej urodzajnymi rolniczo terenami w naszym kraju? Ciekawe jakie inne państwo by się na to zgodziło?

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.