Skocz do zawartości
Forum Pszczelarskie - Pasieka "Banicja"

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Nie ma w zasięgu lotu żadnego modrzewia, ani łasu. Nikt nie sieje poplonów i nie samo zjawisko mnie dziwi, ale jego skala. Tak jakby wyjadły wszystko co zakarmilem i zimowały na miodzie , który same przyniosły. Komórki są częściowo wyjedzone. Została sama skrystalizowana, biała glukoza i dużo jej w odsklepinach. 

Opublikowano
14 minut temu, mirek. napisał(a):

pokombinujcie czy cukier w połączeniu z nawłocią nie robi się takim kamieniem 

Malo prawdopodobne. Jak by tak bylo to u mnie byl by to standard.  Wprawdzie w tym roku uli produkcyjnych nie dokarmialem ale odklady  i MiniPlusy dostaly po pare litrow syropu. Miod nawlociowy nie krystalizuje na twardo jak miod z rzepaku. 

Opublikowano
27 minut temu, mirek. napisał(a):

pokombinujcie czy cukier w połączeniu z nawłocią nie robi się takim kamieniem 

Nawłoć raczej rozgrzeszam , bo u mnie to ona póżno kwitnie i prawie nie nektaruje. Od dawna z tego podowu zrezygnowałem z jej pozyskiwania. Straty z tytułu opóźniania trucia warrozy nie są warte tej skromnej ilości skarpetowego miodu. Poza tym to miód żółty , a to co jest u mnie wygląda dokładnie jak przetrzymany rzepak. Czasem  mi się tak zdarzało , ale w trakcie sezonu  wystarczy taką zestaloną miodnię dać na dennicę i pszczoły zjedzą ten  miód ze smakiem i bez problemu. Gorczyca i ognicha to ta sama rodzinka roślun kapustnych co rzepak , dlatego sądzę ,że gdzieś musiały znaleźć poletko ognichy . Podobnie by mogło się zdarzyć z polem gorczycy , ale nigdy u mnie nie widziałem takiej uprawy , ani na ziarno , ani na poplon. Czaem  widzę rzepak jako poplon , ale we wrześniu jest zaorany , bo  u mnie tylko oziminy mają sens.

Opublikowano (edytowane)

Na Warmii mirabelka nie wygląda jeszcze na taką żeby miała zaraz zakwitnąć. W pomorskim już lada dzień. Kwitną wierzby, forsycje, zawilce w lasach. Pszczoły noszą coś intensywnie prócz pyłku. Zgadywałbym, że wodę ale poidła przy pasiece nie są w kręgu ich zainteresowań. 

Edytowane przez Krzychu
Opublikowano
Godzinę temu, Krzychu napisał(a):

Na Warmii mirabelka nie wygląda jeszcze na taką żeby miała zaraz zakwitnąć. W pomorskim już lada dzień. Kwitną wierzby, forsycje, zawilce w lasach. Pszczoły noszą coś intensywnie prócz pyłku. Zgadywałbym, że wodę ale poidła przy pasiece nie są w kręgu ich zainteresowań. 

U mnie w sobote i poniedziałek pięknie pracowały na mirabelkach :)

Opublikowano
6 godzin temu, Turqs napisał(a):

U mnie w sobote i poniedziałek pięknie pracowały na mirabelkach :)

To i rzepak u mnie później niż u Ciebie. Stąd też moje pszczoły mają więcej czasu na rozwój do rzepaku 😁 

Opublikowano

Wreszcie wczoraj zrobiłem pierwszy szybki przegląd  pobieżny kondycji i stanu zapasów w rodzinkach pszczelich. Tylko jedna rodzinka wymagała pomocy w pokarmie  ,  dostawiłem z innego ula ramki z pokarmem. Kondycja jest dobra , przezimowały w komplecie ,  nawłoci sporo pozostało po zimie i pewnie będę musiał wycofywać ramki poszyte z nawłocią bo zaczynają już nosić nakrop z wierzb. Mirabelka ma dopiero malutkie pączki i pewnie jeszcze z tydzień zanim zakwitnie jak będzie ciepło oczywiście . Wygląda na to że u mnie "wiosna pszczela" czyli obserwacja po kondycji rodzin i kwitnieniu pierwszych roślin będących pożytkiem pszczelim   jest co najmniej o 10 dni opóźniona do kilku lat ubiegłych . Rzepaku jeszcze nie oglądałem , ale te pierwsze rośliny dają do myślenia że pewnie też jest opóźnienie. 

Opublikowano
16 godzin temu, Krzychu napisał(a):

To i rzepak u mnie później niż u Ciebie. Stąd też moje pszczoły mają więcej czasu na rozwój do rzepaku 😁 

Zdecydowanie masz rację :) Zazdroszczę :D U mnie rzepak pewnie będzie ok 5 maja 

Opublikowano
W dniu 11.04.2023 o 09:12, Krzychu napisał(a):

 Pszczoły noszą coś intensywnie prócz pyłku

Może sprzątają po ule po jakiś nieboszczykach?

Jeżeli zrobi się naprawdę ciepło to przyroda błyskawicznie nadrobi opóźnienia.

Opublikowano
28 minut temu, Nacek napisał(a):

Może sprzątają po ule po jakiś nieboszczykach?

Jeżeli zrobi się naprawdę ciepło to przyroda błyskawicznie nadrobi opóźnienia.

Zgadzam się. Zdecydowanie szybciej niż pszczoły 

Opublikowano
31 minut temu, Turqs napisał(a):

Zdecydowanie masz rację :) Zazdroszczę :D U mnie rzepak pewnie będzie ok 5 maja 

Dlatego ja pewnych rodzin nie ocieplam ani nie popędzam wodą, ciastami na wiosnę. Niepotrzebne mi rójki na drzewie przed rzepakiem jak to było 4 lata temu. To i u mnie w okolicach 5 maja  zaczyna kwitnienie, ale od startu kwitnienia do nektarowania to nawet 3 tygodnie różnicy. Nieraz było tak, że rzepak w pełni kwitnienia a nadstawki ciężkie robiły się dopiero pod koniec - niezależnie od siły rodziny. A wirowanie rzepaku to nawet w 6 czerwca. 

Opublikowano
2 minuty temu, Turqs napisał(a):

Zgadzam się. Zdecydowanie szybciej niż pszczoły 

Niestety ale sezon coraz krótszy. U mnie sezon produkcji miodu trwa max 3 miesiące. 

Opublikowano
45 minut temu, Krzychu napisał(a):

Niestety ale sezon coraz krótszy. U mnie sezon produkcji miodu trwa max 3 miesiące. 

tak to niestety jest. Można go wydłużyć trochę o wędrówkę ale to też generuje koszty 

Opublikowano
9 minut temu, michal79 napisał(a):

Ach te zmiany klimatu... :D

Zmiany klimatu to jedno ale ciepłe ule to druga sprawa teraz prawie wszyscy u mnie mają tworzywa w pasiece i przejście z deski na cieple ule też wymaga jakiegoś doświadczenia i praktyki tym bardziej na pełnych dennicach . Siatkowe dennice dają wiele możliwości regulowania i sterowania rozwojem rodzin i oszczędzania cukru i nie wiem jak bym teraz miał sterować bez siatki , zmiana klimatu i krótki sezon tego wprost wymaga w mojej ocenie , ale pewnie kwestia przyzwyczajenia . 😃

Opublikowano
14 minut temu, Tadek11 napisał(a):

Siatkowe dennice dają wiele możliwości regulowania i sterowania rozwojem rodzin i oszczędzania cukru i nie wiem jak bym teraz miał sterować bez siatki

W warszawiakach nie mam siatki. Nie ma siatki - nie ma sterowania - brak problemu :D A miód pszczoły i tak naniosą ;)

Opublikowano
6 minut temu, Krzychu napisał(a):

W warszawiakach nie mam siatki. Nie ma siatki - nie ma sterowania - brak problemu :D A miód pszczoły i tak naniosą ;)

To wcale nie jest problem  , chyba że z zakupem , większy problem jest z popleśniałymi ramkami , wilgocią na przedwiośniu i większym zużyciem cukru zimą to są alternatywne problemy , których teraz nie mam  😊

Opublikowano
35 minut temu, Tadek11 napisał(a):

To wcale nie jest problem  , chyba że z zakupem , większy problem jest z popleśniałymi ramkami , wilgocią na przedwiośniu i większym zużyciem cukru zimą to są alternatywne problemy , których teraz nie mam  😊

ramki nie pleśnieją w warszawiaku, dobra górna wentylacja jest. A zuzycie cukru? Jedna rodzina zuzyje mniej, druga więcej

Opublikowano
Godzinę temu, Tadek11 napisał(a):

większy problem jest z popleśniałymi ramkami , wilgocią na przedwiośniu i większym zużyciem cukru zimą to są alternatywne problemy , których teraz nie mam  😊

 

Nie zwalałbym tego problemu na pełne dennice...

Opublikowano
1 godzinę temu, michal79 napisał(a):

 

Nie zwalałbym tego problemu na pełne dennice...

Też uważam, że dennica osiatkowana to nie jest złote rozwiązanie na wszystkie problemy. Każdemu wygodnie w innym stroju 

  • Lubię 1
Opublikowano
5 godzin temu, michal79 napisał(a):

Nie zwalałbym tego problemu na pełne dennice...

Słusznie to nie o dennice pełne chodzi tylko kluczem jest słowo wentylacja . 😃

  • Lubię 1
Opublikowano
17 godzin temu, Turqs napisał(a):

Też uważam, że dennica osiatkowana to nie jest złote rozwiązanie na wszystkie problemy. Każdemu wygodnie w innym stroju 

To wcale Mirek nie chodzi o dennice siatkowe czy pełne , nie w tym rzecz , to jest tylko narzędzie w rękach pszczelarza i jak pszczelarz to będzie umiał wykorzystać . Przerabiamy to samo z ulami , jaki typ byś nie wybrał , dobry pszczelarz będzie miał zbiory większe w obojętnie jaki ulu od słabego , ale lepszy ul daje większe możliwości i w tym rzecz . 😉

  • Lubię 1
Opublikowano

Wczoraj u nas burza z gradobiciem przeszła. Spore kulki gradu do tej pory leżą. Ciekawe jak rzepak posiatkowało. 

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.