tomi Opublikowano 15 Listopada 2016 Opublikowano 15 Listopada 2016 Jak będziesz karmił sikorki w pasiece , to zamiast się ich pozbyć ściągniesz kolejne . Karmić TAK , ale nie w pasiece tylko nieco z dala od niej Koło domu tez wisza skórki , a pasieke mam 100 metrów od domu więc dla ptakow to nie odległośc , trafią wszedzie Cytuj
Gość Imker Opublikowano 16 Listopada 2016 Opublikowano 16 Listopada 2016 no to biorę się za pieczenie biszkopta Cytuj
Ewunia Opublikowano 16 Listopada 2016 Opublikowano 16 Listopada 2016 no to biorę się za pieczenie biszkopta A ja zrobię nalewkę cytrynową Cytuj
Gość Imker Opublikowano 16 Listopada 2016 Opublikowano 16 Listopada 2016 to ją będziesz musiała sama wypić bo nie gustuję w %) a biszkopcik dla pszczółek na pobudzenie Cytuj
Ewunia Opublikowano 16 Listopada 2016 Opublikowano 16 Listopada 2016 to ją będziesz musiała sama wypić bo nie gustuję w %) a biszkopcik dla pszczółek na pobudzenie Toć nie dla ciebie te procenty, tylko dla pszczółek Siviert ? czy jak mu tam.... kazał mi podać nalewkę z pieprzu i szałwii, ale pomyślałam ,że bardziej będzie im smakować z cytrynówka. Cytuj
Gość Imker Opublikowano 16 Listopada 2016 Opublikowano 16 Listopada 2016 myślalem że mnie chciałaś upić a później wykorzystać Cytuj
Ewunia Opublikowano 16 Listopada 2016 Opublikowano 16 Listopada 2016 myślalem że mnie chciałaś upić a później wykorzystać Stanowczo za dużo myślisz Cytuj
joasia Opublikowano 16 Listopada 2016 Opublikowano 16 Listopada 2016 W pasiece luz , więc dziś szybki kurs na salon fryzjerski i jakie pierwsze pytanie.... Ma pani jeszcze pszczoły, bo po sąsiedzku pozamiatali całe pasieki, a raczej zrobili wgląd w puste ule, bo osypu symbolicznie. A jeszcze w lecie jak w tym samym salonie mówiłam o leczeniu, to słyszałam ,że czasu a czasu na leczenie.....Zaczyna się zbieranie nagród za zachłanność i głupotę 5 Cytuj
boddan Opublikowano 16 Listopada 2016 Opublikowano 16 Listopada 2016 Fatalna sprawa. na głównym pasieczysku prawie wszystkie latały. Taki klimat!!! ...............................................................................................................Jan Dzierżoń - Ślązak - Ojciec współczesnego pszczelarstwa Cytuj
daro Opublikowano 16 Listopada 2016 Autor Opublikowano 16 Listopada 2016 W zeszłym roku u mnie latały na Wigilię i było dobrze. Cytuj
Bohtyn Opublikowano 16 Listopada 2016 Opublikowano 16 Listopada 2016 Fatalna sprawa. na głównym pasieczysku prawie wszystkie latały. Taki klimat!!! ............................................................................................................... Jan Dzierżoń - Ślązak - Ojciec współczesnego pszczelarstwa Gdyby u mnie polatały sobie w czasie zimy to bym się cieszył, bo miały by lżejsze brzuszki od ewentualnie pozostałej w ramkach spadzi. Cytuj
boddan Opublikowano 17 Listopada 2016 Opublikowano 17 Listopada 2016 Ja drobnymi oblotami się nie przejmuję. W tym roku lecą na gorczycę nie wszystkie wracają. ...............................................................................................................Jan Dzierżoń - Ślązak - Ojciec współczesnego pszczelarstwa Cytuj
Robi_Robson Opublikowano 17 Listopada 2016 Opublikowano 17 Listopada 2016 A ja zrobię nalewkę cytrynową To się dobrze składa . Postoi , nabierze mocy ... A jak pojadę jak co roku na imprezę plenerową do Raciąża , to z rozpędu polecę ciut dalej ... do Proboszczewic i zobaczę czy Ci dobra wyszła Cytuj
Bohtyn Opublikowano 18 Listopada 2016 Opublikowano 18 Listopada 2016 Byłem dziś na pasiece. !!! Sprawdziłem z dwóch uli wkładki papierowe, które włożyłem 3 tyg temu i nie znalazłem w osypie żadnej warrozy. Później temp była nawet +13 st.C. Wszystkie pszczółki latały jak przy pierwszym oblocie. Zaczęły nawet sprzątać trupki. Spotkałem jedną nawet z pyłkiem. Jak słońce schowało się za górę to i pszczoły też natychmiast pochowały się do uli. W niedzielę też pojadę popatrzeć - a co ??? - kto mi zabroni ???. Cytuj
Nacek Opublikowano 18 Listopada 2016 Opublikowano 18 Listopada 2016 A ja wziołem się ostro do pracy, córce zleciłem zbijanie ramek a żonie drutowanie. 3 Cytuj
kubek33 Opublikowano 19 Listopada 2016 Opublikowano 19 Listopada 2016 Nacek jak Ty to robisz? chodzi mi o żonę i córkę. Moja żona jak dotychczas rozlewa miód, liczy i wydaje kasę ze sprzedaży.- innych zleceń nie przyjmuje Jest nadzieja na jeszcze jedno dymienie apiwarolem bo 12 - 14 stopni ma być wtorek, środa - oby było!! No i muszę się przyznać że jestem świnia bo bardzo się cieszę że sąsiadowi - trzymaczowi pszczół zostało z 12 rodzin 3 bo przecież "u mnie warrozy nie ma a apiwarol jest dla mnie za drogi". Cytuj
MAZI Opublikowano 19 Listopada 2016 Opublikowano 19 Listopada 2016 Byłem dzisiaj na działce,mimo że nie było słońca to było ciepło 13 stopni.Pszczoły robiły dość duże obloty i sprzątały osyp.W przyszłym tygodniu planuję jeszcze odymianie.Jeśli się uda to wiosną będzie spokój nie trzeba będzie już dymić. PK We wtorek biorę urlop i dymię... Cytuj
Bohtyn Opublikowano 19 Listopada 2016 Opublikowano 19 Listopada 2016 Nie podniecajcie się tak - Przecie pszczoły teraz obchodzą pszczelarską studniówkę - więc muszą się wyszaleć. Jak przeżyły pierwsze mrozy, to warroza już im w zimą nie straszna - jeszcze tylko 100 dni i wszystko będzie jasne. Odymić można - dla uspokojenia swojego sumienia. Cytuj
kubek33 Opublikowano 20 Listopada 2016 Opublikowano 20 Listopada 2016 Dziś pogodnie ale temperatura bez szaleństw - 9 st. a do tego wiatr południowo - wschodni. Pszczółki trochę się oblatywały ale szału nie było. Może jutro będzie lepiej..... Cytuj
Bohtyn Opublikowano 20 Listopada 2016 Opublikowano 20 Listopada 2016 Tak jest - szału dziś nie było, jeżeli latały to pojedynczo na zwiady i potem cisza. Pogoda i temp. nie nadawała się nawet do odymiania na warrozę. Ale z tym odymianiem teraz, to ostrzegałbym, bo w nocy temp. spada nawet do zera. Jeżeli ktoś ma takie parcie na odymianie, bo wcześniej nie leczył to radziłbym z rana. Bo może się zdarzyć tak jak znajomy w ubiegłym roku odymił na jesieni tak skutecznie, że pszczoły w kilku ulach uciekły za zatwór i tam zostały, bo nie zdążyły wrócić przed niekorzystną nocną temp. Ja ponieważ wcześniej leczyłem, to chyba raczej zaczekam do wczesnej wiosny. Cytuj
Bohtyn Opublikowano 20 Listopada 2016 Opublikowano 20 Listopada 2016 Niektórzy pszczelarze potrafią usprawiedliwić swoje błędy najdziwniejszymi opowiadaniami CCD,źli sąsiedzi itd... I co kłąb zamarzł za zatworem? jakoś w to nie wierzę.PK Ja też nie wierzę. Ale opowiadał, że więcej osypu było za zatworem niż pod ramkami. Ale to, że kłąb w zimie może się podzielić to nie zaprzeczysz. Cytuj
daro Opublikowano 20 Listopada 2016 Autor Opublikowano 20 Listopada 2016 Albo rójka we wrześniu .Klient przyszedł kupić miód i spytać czy pszczół nie sprzedam na wiosnę . Twierdzi że pod koniec września przyszła mu rójka (?) do starego ula z woszczyną. Pobrały mu 4 kg cukru i więcej nie chcą. Pszczoły są bo sprawdzałem . Odymił 2 razy zobaczymy. Kupił dwa stare za flaszkę i będę miał konkurencję na własnej piersi wyhodowaną. A co tam , kurde a tak się zarzekałem z tymi warszawiakami a one jak zły sen wracają. Może parę zrobić? Może od sąsiada ekologa co to nie leczy , nie podkarmia i tylko miód zabiera jak ma co i z czego. :o Cytuj
kubek33 Opublikowano 20 Listopada 2016 Opublikowano 20 Listopada 2016 To uciekinierzy co z głodu lub przed "zarazą" uciekły - duzo zachodu i leczenia będa wymagać jesli przeżyja Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.