Emik3 Opublikowano 26 Kwietnia 2018 Opublikowano 26 Kwietnia 2018 Miałeś prawdopodobnie te duże, co kopce robią w lasach. Że te potrafią nabrudzić to wiem i je należy zwalczać, tylko zastanawiają mnie właśnie te malutkie. Nie miałem zamiaru się nimi przejmować do czasu aż nie zobaczyłbym jakiejś garści mrówek w ulu, ale lepiej zapytać niż potem płakać . http://www.myrmeblog.pl/wp-content/uploads/2015/04/Lasius-niger.jpg Cytuj
Emik3 Opublikowano 26 Kwietnia 2018 Opublikowano 26 Kwietnia 2018 To, że środki są to wiem, ale czy zasadne jest jego stosowanie przy takiej ilości? Czy od pasieki cały czas musimy trzymać mrówki z daleka? Cytuj
Tadek11 Opublikowano 27 Kwietnia 2018 Opublikowano 27 Kwietnia 2018 To, że środki są to wiem, ale czy zasadne jest jego stosowanie przy takiej ilości? Czy od pasieki cały czas musimy trzymać mrówki z daleka? Mrówki raczej bardziej niszczą ule niż przeszkadzają rodzinom pszczelim Miałem stare ule warszawiaki ocieplone styropianem wewnątrz ścianek i po kilkunastu latach styropian został zniszczony podziurawiony jak ser szwajcarski i w zasadzie nie spełniał rolę ocieplenia przez te dziury i wymieniałem go na nowy podczas remontu uli 1 Cytuj
Tadek11 Opublikowano 27 Kwietnia 2018 Opublikowano 27 Kwietnia 2018 Jako ciekawostkę Leszek już zakłada 8 korpus ? A gdzie my jesteśmy ???? https://www.youtube.com/watch?v=XLqqyUwfzU4 Cytuj
vincent vega Opublikowano 27 Kwietnia 2018 Opublikowano 27 Kwietnia 2018 O czym to może świadczyć? Cytuj
Tadek11 Opublikowano 27 Kwietnia 2018 Opublikowano 27 Kwietnia 2018 O czym to może świadczyć? Komentarz to musisz sobie sam dopisać Ilu pszczelarzy tyle będzie komentarzy Cytuj
Emik3 Opublikowano 27 Kwietnia 2018 Opublikowano 27 Kwietnia 2018 Mrówki raczej bardziej niszczą ule niż przeszkadzają rodzinom pszczelim Miałem stare ule warszawiaki ocieplone styropianem wewnątrz ścianek i po kilkunastu latach styropian został zniszczony podziurawiony jak ser szwajcarski i w zasadzie nie spełniał rolę ocieplenia przez te dziury i wymieniałem go na nowy podczas remontu uli No ja nie mam ocieplenia, lita decha. W zasadzie powinna być zdrowa więc nie mają czego niszczyć raczej. Cytuj
Tomzo Opublikowano 27 Kwietnia 2018 Opublikowano 27 Kwietnia 2018 Moje panny w końcu odnalazły poidło .Rzepak kwitnie,kurdybanek dokwita ale jest jeszcze obsiadany,mimo wysypu kwiatów mniszka to śladowo jest oblatywany.Jaskier-jaskółcze ziele też rozkwitło a za chwilę zakwitnie karagana syberyjska-jutro sprawdzę jak wygląda odbudowanie węzy w dodanym korpusie. Cytuj
piotrpodhale Opublikowano 27 Kwietnia 2018 Opublikowano 27 Kwietnia 2018 Mimo że do pełni kwitnienia mniszka jeszcze parę dni,to pszczoły uwinęły się i zaczęły sklepić w półnadstawkach pierwszy wiosenny miód. W ogóle żeby nie zapeszać to pszczoły dość fajnie się rozwijają,odbudowały węzę,czekam teraz żeby doszły do pełni mocy,klienci czekają na odkłady.PK 3 Cytuj
MAZI Opublikowano 27 Kwietnia 2018 Opublikowano 27 Kwietnia 2018 Na Dolnym Śląsku pszczoły nie zdążyły za przyrodą... Rzepak w pełni kwitnienia a nie ma kto nosić... Dzisiaj przegląd 11 dadantów 1/2 i tylko do 1 dałem drugą nadstawkę miodową, w pozostałych za tydzień może się zapełnią pierwsze a rzepak będzie kwitnąć jeszcze ze 2 tygodnie... Do tego debile pryskający rzepak dzisiaj dwóch jeden o 15,00 drugi o 18,00 w pełnym słońcu... Mam nadzieję, że jak komuś wpierdolę to paczkę do więzienia wyślecie... 2 Cytuj
Kosut Opublikowano 27 Kwietnia 2018 Opublikowano 27 Kwietnia 2018 (edytowane) ,.Jaskier-jaskółcze ziele'' - cytat z Emila- Glistnik jaskółcze ziele - dość popularna roślina - pożyteczna dla pszczół, a jaskry nie dają nektaru i pyłek - dla pszczół - trujący. Edytowane 27 Kwietnia 2018 przez Kosut Cytuj
piotrpodhale Opublikowano 27 Kwietnia 2018 Opublikowano 27 Kwietnia 2018 Na Dolnym Śląsku pszczoły nie zdążyły za przyrodą... Rzepak w pełni kwitnienia a nie ma kto nosić... Dzisiaj przegląd 11 dadantów 1/2 i tylko do 1 dałem drugą nadstawkę miodową, w pozostałych za tydzień może się zapełnią pierwsze a rzepak będzie kwitnąć jeszcze ze 2 tygodnie... .. Mazi spokojnie teraz pszczół przybywa z dnia na dzień,kolejne osobniki zaczną ruszać po rzepak jak pozwoli pogoda swoje przyniosą,a że mniej jak rok temu,trudno.Przyjmujmy z pokorą co jest przecież zawsze może być gorzej.PK 2 Cytuj
Tomzo Opublikowano 28 Kwietnia 2018 Opublikowano 28 Kwietnia 2018 ,.Jaskier-jaskółcze ziele'' - cytat z Emila- Glistnik jaskółcze ziele - dość popularna roślina - pożyteczna dla pszczół, a jaskry nie dają nektaru i pyłek - dla pszczół - trujący. To mój post,gdzieś wyczytałem że nazywany jest też jako Jaskier-rosnie troche tego w ogrodzie rodziców; Cytuj
MAZI Opublikowano 28 Kwietnia 2018 Opublikowano 28 Kwietnia 2018 Mazi spokojnie teraz pszczół przybywa z dnia na dzień,kolejne osobniki zaczną ruszać po rzepak jak pozwoli pogoda swoje przyniosą,a że mniej jak rok temu,trudno.Przyjmujmy z pokorą co jest przecież zawsze może być gorzej.PK Dzisiaj już było pięknie. W tym roku start lepszy w wielkopolskich niż dadant 1/2... Mniejsze gniazdo przy nawrocie mrozów chyba spowodowało, że jednak nie usunęły jajek i czerwiu... W wielkopolskich za parę dni dobiją miodnie do pełna, w dadantach raczej nie. Cytuj
Nacek Opublikowano 29 Kwietnia 2018 Opublikowano 29 Kwietnia 2018 Ja miałem pięć dadantów 1/2 za zimowanych z tego tylko jedna rodzina jest wybitna obecnie na 5 korpusach pozostałe ledwo na trzech i to z pewnym zapasem , a ostatnia kwalifikowała się do likwidacji, ale że była w niej biegunka to zostawiłem ją w spokoju , po prostu wymienię w niej matkę ale korzyści żadnych z niej już w tym roku nie będzie. W wielkopolskich najlepiej rozwijają mi się bcf i anatolki od Chachuły, A tak ogólnie najlepiej przezimowały i wystartowały pszczoły w warszawskich poszerzonych z skróconą ramką do 34 cm, ale stoją na innej miejscówce tak że nie jest to do końca miarodajne. Ale większość rodzin nie nadąża za przyrodą martwi mnie to że niebawem pojawi się dziura pożytkowa. Cytuj
kubek33 Opublikowano 29 Kwietnia 2018 Opublikowano 29 Kwietnia 2018 Moja pasieka w całej krasie..... zapachu niestety nie da się wstawić 8 Cytuj
gkruk Opublikowano 30 Kwietnia 2018 Opublikowano 30 Kwietnia 2018 Urocze miejsce,pewnie i nadstawki już pełne,super !!! Cytuj
Tomzo Opublikowano 30 Kwietnia 2018 Opublikowano 30 Kwietnia 2018 W końcu nad Opole przyszła burza i kapnęło deszczem-bo sucho jak pieprz!Dwa tygodnie temu posiałem trochę facelii,nostrzyku i mieszanek kwiatów motylkowych może coś z tego ziemnego popiołu wykiełkuje! 1 Cytuj
piotrpodhale Opublikowano 30 Kwietnia 2018 Opublikowano 30 Kwietnia 2018 Takiego tempa w przyrodzie to ja nie pamiętam.U mnie jawory zakwitły wcześniej o jakieś 2 tygodnie,o niektórych odmianach jabłoni czy kasztanach już nie wspominam,dzika malina mój główny pożytek zawiązała już pąki-normalnie szok,Wygląda na to że jeśli nie będzie spadzi to sezon zakończymy końcem czerwca Na szczęście pszczoły też złapały szwung i noszą jak oszalałe,oby jeszcze polewało!!!PK Cytuj
Emik3 Opublikowano 30 Kwietnia 2018 Opublikowano 30 Kwietnia 2018 W końcu nad Opole przyszła burza i kapnęło deszczem-bo sucho jak pieprz!Dwa tygodnie temu posiałem trochę facelii,nostrzyku i mieszanek kwiatów motylkowych może coś z tego ziemnego popiołu wykiełkuje! Ja posiałem jakieś półtorej tygodnia temu. Facelia po 3 dniach wykiełkowała, teraz ma może ze 2 centymetry. Po deszczach które przeszły to będzie rosło jak na drożdżach, ale za to przegorzan który wysiałem na początku miesiąca nie chce jakoś kiełkować, nie wiem czy nie skaszaniłem wysiewu czy on tak powoli się zbiera, może będę musiał powtórzyć siew. Cytuj
marcino91 Opublikowano 1 Maja 2018 Opublikowano 1 Maja 2018 U mnie niedługo muszę dostawić drugą nadstawkę do jednego ula. Gorzej z drugim bo mało co noszą a i odbudowywać węzy ani ramki pracy nie chcą. Podejrzewam że jako rodzinka po przejściach mają zbyt mało młodzieży do roboty a obecny pożytek wykorzystają jako rozwojowy Cytuj
PiotrekF Opublikowano 1 Maja 2018 Opublikowano 1 Maja 2018 Takiego tempa w przyrodzie to ja nie pamiętam.U mnie jawory zakwitły wcześniej o jakieś 2 tygodnie,PK Właśnie... Wdziałem dziś kwitnące .... akacje . Tylko w jednym miejscu w Krakowie . A posadzone w pasiece 'żółte' akacje już od tygodnia są w kwiatach ! PF Cytuj
Robi_Robson Opublikowano 1 Maja 2018 Opublikowano 1 Maja 2018 przegorzan który wysiałem na początku miesiąca nie chce jakoś kiełkować, nie wiem czy nie skaszaniłem wysiewu czy on tak powoli się zbiera, może będę musiał powtórzyć siew. Nasiona przegorzanu suszyłem w cieniu gruszy na płóciennym hamaku . Wiatr zwiał część nasion w trawę i teraz żal mi kosić . Wszędzie przegorzanu więcej jak trawy Cytuj
kubek33 Opublikowano 2 Maja 2018 Opublikowano 2 Maja 2018 Witam wszystkich - długi weekend więc siedzę w pasiece, wieczorkiem piwko, drink i nie ma czasu tu zaglądnąć. Kwiatu jak dotąd jest dużo tylko mało pszczoły ale te jak to określił piotrpodhale złapały szwung. Co kwitnie - jawory, jarzębina, jarząb, mniszek, jabłonie i wiele innych. Szykuje miejsce do wywozu części rodzin na akacje - potwierdzam ta żółta już kwitnie. Akacja przy pasiece ma już 5 cm kwiatostany ale jest pod ścianą od południa, w lesie oglądałem - kwiatostan - 2 cm. To już chyba 3 tydzień bez przerwy lotne dni - no super, aż chce się chodzić do pasieki. Pszczółka na fotce profilowej to też moje dzieło, przy ulu w pasiece udał się zrobić telefonem. Zrobiłem przegląd okolicy - co tam rolniki nawyczyniały no i 1,5 km od pasieki 2 ha facelii na raczej słabym stanowisku. Przy stanowisku na akacje 2 tygodnie temu rolnik zasiał 8 ha seradeli ale jak dotąd wzeszła tylko ognicha (gorczyca polna). Rozmawiałem z nim i planuje niszczyć ją przez koszenie - dopinguje by mu się to nie udało Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.