Skocz do zawartości
Forum Pszczelarskie - Pasieka "Banicja"

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Co z naturalnym instynktem ucieczki rójki z dala od lokalizacji macierzystego ula aby zamieszać pulą genów?

 

Przykro im się zrobiło to i zawróciły? A może to sąsiadowe niezguły jakiego zza płotu? Dawaj wiaderko pod spód. Szczerzy zęby emotka tu.

 

U mnie nudno. Jeżdżę do nich co tydzień. Póki co żadnej rójki. Teraz 20 stopni, trocha pochmarane, nadal noszą (do pierwszego deszczu co obije kwiatki na przekwitającym powoli rzepaku) no i zaczęły od góry murowanie. Część na mokro, część na sucho. Ale to ch****e pszczoły mam. Pierwszą nadstawkę 20kg w miesiąc robią, drugą w dwa i tyle mojego. No ale jakbym ponastawiał pińć czy szyść korpusuf osiemnastek i przetaksował nimi kilka razy w sezona to byłoby od razu wirowania, hej

Edytowane przez Tikcop
Opublikowano (edytowane)
W dniu 31.05.2021 o 20:00, harcerz1020 napisał:

 Pisz, pisz i edukuj harcerzy. Ja na Zandera to musiałbym trzymać silne rodziny na 4 korpusach, a to trochę za ciężko. 

Nic, ino powielić takie gospodarki i polski miód popłynął by eksportową rzeką do Chin, Argentyny i gdzie tam jeszcze. Pisz patent. 

 

Ja pszczelarz niskopienny to i skorzystam jak opublikują.

Edytowane przez Tikcop
Opublikowano
W dniu 1.06.2021 o 10:17, marcino91 napisał:

Szczerze zazdroszcze Wam takich pełnych nadstawek.

Nie ma czego zazdrościć. Zwykłe bajeranctwo. Podbudowują sobie ducha.  

  • Lubię 1
Opublikowano

Masz dwie albo trzy rodziny, po prawdzie kaprawe, ale reszta gawiedzi nie musi być wtajemniczana w takowe niuanse. Robisz szacher macher na 1 odkłada z nich wszystkich w kupe w wieżę Babilonu. I wiaderkiem drzesz za tydzień, a jak się dobrze zakręcisz koło pokrzywy to i ze dwa, trzy. Potem tylko nimba trza roztoczyć wokół jaka to speca.

 

Działa póki jaki gałgan nie wytknie, że to ściema przeciwna grawitacji i mechanice rodziny pszczelej. Ale można go łatwo usadzić.

 

Kret nie podrył Ci nigdy stojaczka? Tak z ciekawości tylko pytam

 

 

Opublikowano (edytowane)

Dziś nawycinałem się trochę mateczników. 

Oczywiście w faworycie roku po wyrojeniu było ich z 15. Już nie ma wcale. Przejrzałem gdzie indziej i mam wrażenie, że moje pszczoły miały nosa na początku roku co do tego momentu. Wszystkie słabe rodziny bujnęły się przez zimny maj i mają już siłę. A jest okazja bo rzepak jest taki :

https://photos.app.goo.gl/tsfrW2LHz5m34YEy7

 

Pierwsze zdjęcie to pole 80 ha Pana z Warszawy, a drugie lokalnej firmy kolejne tyle. Widać, że jeszcze mają co zbierać. 

 

Ciekawa zależność jest w tym, że rodzinka, której nie dawałem szans jest najmocniejsza w chwili obecnej. Siedzi w warszawiaku 16 R i 6 ramek warszawskich ma nabite miodem od dechy do dechy, w polnadstawce wielkopolskiej również od dechy do dechy. Czyli jakieś 25 kg miodu jak nie 30. A jak widzicie ze zdjęcia to mają co zbierać więc zabrałem polnadstawke do pracowni a wstawiłem im kolejna pustą. Z ciekawości zajrzałem im do gniazda to już mają bardzo zalane, tak nie mają gdzie gromadzić już. I co ciekawe ani  żadnego matecznika ani miseczki. Zastanawiam się czy nie zostawić ich jednak skoro nie są skłonne do rójki akurat te kundelki a są nad wyraz miodne. Bo tamte 5 woda po kisielu po krainskiej to masakra jakaś, od 3 lat problemy. 

 

Poruszę jeszcze temat rodni na 18tkach. 3 to są dużo u mnie. Górny korpus jest zalewany. Więc 2 to jest optymalnie. I 6 korpusów to za dużo jednak, nie obsiaduja. Zmniejszyłem do 5 gdzie i tak w 5 jest mało pszczoły. Więc standard 2x rodnia 2x miodnia może być słuszny ale po rzepaku. Miałem wirowac w 11 czerwca ale tylko wywiruje najmocniejsze. Te co teraz doszły muszą poczekać jeszcze bo zaczęły właśnie zbierać. 

Edytowane przez Krzychu
Opublikowano

jak ci się rodzina podoba rób odkłady potem połączysz i nowe matki dobre będziesz miał

co do 18 nastek  :P

3 korpusy gniazdowe czasem sa za duże ale czasem w sam raz

ja w tym roku tak zrobiłem bo wiem że może być że 3 tygodnie nie podejdę do ula

jak zalewają górny korpus to przenoszę po ramce miód do miodni i węza w to miejsce

 

Opublikowano
1 godzinę temu, mirek. napisał:

jak ci się rodzina podoba rób odkłady potem połączysz i nowe matki dobre będziesz miał

2 na 3 mają pożądane przeze mnie ważne cechy. Wychodzi na to, że jest to miodność i małorojliwość. Niestety nie zachowują się przy przeglądzie jak np krainki w odjladzie, który zrobiłem z kupnej UN hinderhoffer. Tam są w ogóle całkiem inne pszczoły w zachowaniu. Nigdy nie miałem z takimi do czynienia. Pięknie byłoby mieć takie wszystkie rodziny. 

Opublikowano
2 godziny temu, Krzychu napisał:

Poruszę jeszcze temat rodni na 18tkach. 3 to są dużo u mnie. Górny korpus jest zalewany. Więc 2 to jest optymalnie. I 6 korpusów to za dużo jednak, nie obsiaduja. Zmniejszyłem do 5 gdzie i tak w 5 jest mało pszczoły. Więc standard 2x rodnia 2x miodnia może być słuszny ale po rzepaku. Miałem wirowac w 11 czerwca ale tylko wywiruje najmocniejsze. Te co teraz doszły muszą poczekać jeszcze bo zaczęły właśnie zbierać. 

Trzy korpusy gniazdowe na 18-tkach to zdecydowanie za dużo , chociaż  matki mogą i tyle zaczerwić . co jest ważne wczesną wiosną do osiągnięcia większej siły na rzepaku. U mnie na moich pożytkach i przy moich matkach z reguły prowadzę rodziny 2x rodnia i 2xmiodnia . Żeby nie ograniczać matek wiosną to po prostu w momencie dodawania nadstawek na rzepaku to przenoszę kilka ramek z zasklepionym czerwiem z rodni do nadstawki żeby w dwu korpusowej rodni zwolnić matce miejsce do czerwienia . Później już tego nie robię i do końca sezonu trzymam rodnie na dwu korpusach i to w zupełności wystarczy. Trzymanie rodni na trzech korpusach moim zdaniem odbija się negatywnie na miodności rodzin , które idą w wychów większej ilości czerwiu zamiast nosić nektar i pszczelarz na tym traci. Tak samo nie wstawiam więcej jak cztery korpusy na jedną rodzinę i często zdarza się że w czterech korpusach jest im za ciasno , ale wtedy nie wstawiam piątego tylko robię odkłady. Na moje pożytki to w zupełności wystarczy i przy dobrym pożytku i pogodzie odpowiedniej przeważnie mam dwa pełne korpusy miodu z rzepaku i później wielokwiatu ze spadzią.  

  • Lubię 1
Opublikowano
2 godziny temu, Krzychu napisał:

Poruszę jeszcze temat rodni na 18tkach. 3 to są dużo u mnie. Górny korpus jest zalewany. Więc 2 to jest optymalnie.
I 6 korpusów to za dużo jednak, nie obsiaduja. Zmniejszyłem do 5 gdzie i tak w 5 jest mało pszczoły.
Więc standard 2x rodnia 2x miodnia może być słuszny ale po rzepaku.

U mnie na 19-kach standardem jest na rzepaku 5 korpusów w tym 2 na rodnię .
Ale są też takie którym jest ciasno i górny korpus miodni jest cały zalany miodem .
 

 

2 godziny temu, Krzychu napisał:

jakieś 25 kg miodu jak nie 30.

W ulu na wadze (dadant 1/2) od początku kwitnienia rzepaku (11V) mimo marnej pogody przybyło równe 35kg.
Odliczając 2 dodane korpusy z ramkami jest około 27kg. miodu towarowego .
A jest to raczej średnia rodzina .
Silne mają co najmniej 2x tyle .

  • Lubię 1
Opublikowano

Tadek masz racje też tak robiłem do tej pory ale wspomniałem że mogę 3 tygodnie nie zaglądać do uli

taką opcje wybrałem na ten rok

czas pokaże czy coś z tego zostanie

 

Opublikowano (edytowane)

Waga. No tak. Przybyło 27 kg? A gdzie czerw? którego z całą pewnością jest więcej w ulu 4 czerwca niż było 11 maja. Gdzie pierzga? której było śladowo po takiej zimnicy? To ile zostaje komórek na czerw? Pszczoły chcą mieć zapasy w tym pierzgi w gnieździe.

Mam u siebie ostatniego 1/2 dadanta. Objętościowo to samo co osiemnastka to i widzę różnicę. O wiele szybciej dochodzą w rejony nastroju rojowego. Miodu zaś ... podobnie jak w zanderze! Tylko roboty więcej. Ramki trzeba przestawiać albo dodać 5 korpus. Wtedy już jest do obsłużenia 50 zamiast 30. Emeryt ma wolne to czasu też ma. Węza w gniazdo? Jak noszą to w miarę szybko zbudują, choć matkę zablokuje ze składaniem jaj kilka dni. Zbieraczki wykruszają się na pożytku i ważny każdy dzień zwłoki w czerwieniu. No niby można dać przesrane i ocalone ramki od motylicy w gniazdo ale te chyba warto wymieniać co roku? Czy nie warto? A jak nie noszą to co z węzą i przestrzenią w ulu? Połowa siedzi i nic nie robi w oczekiwaniu na rój? Nie znam się. Pełna nadstawka zandera to 20kg, 10 ramek. U mnie duże rozdrobnienie aerałów, klimat kontynentalny, mniej czasu na rozwój. No i pszczoły jakie są. Za to nie biegam z paniką a jeżdżę sobie kulturalnie raz na tydzień. Gniazdo 3 korpusowe strasznie niewygodne do obsługi. Ale też się nie znam. Miodni? Ile kto może to daje. Byleby zalały faktycznie. Jakim cudem trzy korpusy miodni dają 2x więcej miodu niż dwa to nie wiem. To ile korpusów mają te najsilniejsze? Jeżdżę po Polsce i raczej wszędzie widzę ule (różne kombinacje) ale wysokości jak u mnie, może coś więcej ale w granicach jakieś 120 litrów pojemności...

 

Edytowane przez Tikcop
Opublikowano
10 godzin temu, mirek. napisał:

Tadek masz racje też tak robiłem do tej pory ale wspomniałem że mogę 3 tygodnie nie zaglądać do uli

taką opcje wybrałem na ten rok

czas pokaże czy coś z tego zostanie

 

Nie radzę nie zaglądać całkiem przez trzy tygodnie. Twoje 3 korpusy to odpowiednik 2 wielkopolskich/ zander. Z takich też się roją.

Opublikowano (edytowane)
10 godzin temu, Tadek11 napisał:

 , które idą w wychów większej ilości czerwiu zamiast nosić nektar i pszczelarz na tym traci. Tak samo nie wstawiam więcej jak cztery korpusy na jedną rodzinę i często zdarza się że w czterech korpusach jest im za ciasno 

Rów szybciej wykopie kilku chłopa. Ale Tobie bym kazał samemu. Może wtedy byś zrozumiał. Rzepak to betka, miło, łatwo i przyjemnie, ale potem robią się schody. Gdzie nie ma akacji czy gryki hurtowo to często z lipy a raczej lipca wychodzi lipa/lipiec. W ulu za mało pszczół na ogrom pracy. Nie przez matki czy ul a przez trzymacza. Jak już pisałem u mnie druga w sezonie nadstawka to 2 miesiące czekania i przyniesie tylko rodzina na gnieździe z 20 ramek zander/wielkopolska. Takie ucięte do 14 (dwie Twoje) to szkoda cukru dawać na jesień bo nic nie ma z nich w lecie. Ale ok masz spadź. To też łatwy pożytek dla pszczół.

Edytowane przez Tikcop
Opublikowano

Nareszcie zrobiło się ciepło. Matki na hura wychodzą na obloty, jedna nawet wylądowała mi na ręce kiedy kopałem w innym ulu. Odkłady majowe już właściwie gotowe do odbioru teraz pora na trzecią serię. 

Miodu z mniszka niema cudów ale jest, w przyszłym tygodniu wirowanie. Teraz kwitną jawory, a co najważniejsze coś tam błyszczy na listkach to może coś skapnie. ?

Przez to zimno wszystko szło ciężko, ale mam nadzieję że teraz będzie coś normalności. W lasach wilgoci dosyć zobaczymy czym zaskoczy czerwiec?  

  • Lubię 1
Opublikowano
6 godzin temu, Tikcop napisał:

Nie radzę nie zaglądać całkiem przez trzy tygodnie. Twoje 3 korpusy to odpowiednik 2 wielkopolskich/ zander. Z takich też się roją.

ale ja nie planuje takiej absencji na pasiece

ale zdrowie i może się okazać że tak się stanie

no i dzisiaj miodobranie nie ma tragedii ale sporo musiałem zostawić w ogóle nie zasklepionego

sprawdzałem 16% wody po wirowaniu wyszło 18

jest bardzo jasny jeszcze takiego nie miałem

Opublikowano
9 godzin temu, Tikcop napisał:

Rów szybciej wykopie kilku chłopa. Ale Tobie bym kazał samemu. Może wtedy byś zrozumiał. Rzepak to betka, miło, łatwo i przyjemnie, ale potem robią się schody. Gdzie nie ma akacji czy gryki hurtowo to często z lipy a raczej lipca wychodzi lipa/lipiec. W ulu za mało pszczół na ogrom pracy. Nie przez matki czy ul a przez trzymacza. Jak już pisałem u mnie druga w sezonie nadstawka to 2 miesiące czekania i przyniesie tylko rodzina na gnieździe z 20 ramek zander/wielkopolska. Takie ucięte do 14 (dwie Twoje) to szkoda cukru dawać na jesień bo nic nie ma z nich w lecie. Ale ok masz spadź. To też łatwy pożytek dla pszczół.

Daj sobie na luz Tomek . My tu Mirek Krzysiek i ja rozmawialiśmy o naszych 18-tkach a Ty się wcinasz ze swoim i próbujesz coś na siłę porównywać teoretycznie ,  a my rozmawiamy o swoich doświadczeniach na tych ulach a nie o teorii i takie wcinanie się ze swoim ulem i na siłę porównywanie jest co najmniej niegrzeczne.

Zachowaj trochę klasy Tomek i szanujmy się nawzajem. 

Pozdrawiam

  • Lubię 1
Opublikowano

panowie spokojnie na luziku jedziemy

polazłem w pole troche i czeremcha amerykańska zaczyna kwitnąć ale pszczoły tam nie widziałem

a niszą coś cały czas

jutro rano poławiacze pyłku zakładam

 

Opublikowano
5 minut temu, mirek. napisał:

panowie spokojnie na luziku jedziemy

polazłem w pole troche i czeremcha amerykańska zaczyna kwitnąć ale pszczoły tam nie widziałem

a niszą coś cały czas

jutro rano poławiacze pyłku zakładam

 

Przepraszam, nie jestem purystą językowym, ale zanim naciśniesz klawisz [wyślij] - sprawdź błędy - edytor podkreśla je na czerwono.

 

  • Lubię 3
Opublikowano

Mieliście kiedyś miód rzepakowo spadziowy? U mnie rzepak w pełni, chodzą na niego w dzień a teraz a na liściach mirabelek spory szum pszczół ;)

Opublikowano (edytowane)
Godzinę temu, Quidam napisał:

Przepraszam, nie jestem purystą językowym, ale zanim naciśniesz klawisz [wyślij] - sprawdź błędy - edytor podkreśla je na czerwono.

i co ci tak strasznie na czerwono się zaświeciło że musiałeś dodać ten zbędny post?

ps 

i czy wykupiłeś prawa u autora do publikowania tych fotek 

nie wspomnę już o tekście 

Edytowane przez mirek.
  • Zdezorientowany 1
Opublikowano
5 minut temu, mirek. napisał:
Godzinę temu, Quidam napisał:

 

i co ci tak strasznie na czerwono się zaświeciło że musiałeś dodać ten zbędny post?

Polska język trudna język . Post potrzebny. Jam nie święty ale jak mnie kto poprawia to uszy po sobie kładę .

1535143100_j9z1v8_600.jpg

  • Lubię 1
Opublikowano
Godzinę temu, mirek. napisał:

a niszą coś cały czas

no tak naprawdę ciężko zrozumieć ta literówkę

bez komentarza  niestety dno

  • Haha 1

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.