Skocz do zawartości
Forum Pszczelarskie - Pasieka "Banicja"

Odkłady, dzielenie rodzin - tworzenie nowych rodzin, walka z nastrojem rojowym, eliminacja warrozy. Opinie, sugestie, praktyka.


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Na tyle co cię znam z forum i przez telefon to minimum 60-70 koni ma :lol:  :D  :lol:  :D  :P  ;)  

 

Ps. Będziesz miał jutro po południu chwilkę czasu, bo miałbym parę pytań :P

Opublikowano

Na tyle co cię znam z forum i przez telefon to minimum 60-70 koni ma :lol:  :D  :lol:  :D  :P  ;)  

 

Ps. Będziesz miał jutro po południu chwilkę czasu, bo miałbym parę pytań :P

Chłopaki wali śliwką na kilometr. B)

Opublikowano

Tak masz rację tylko pszczoły chore na nosema ceranea zasrają wiosną cały ul  i ścianę przed wylotkiem.

 

 

 

Drogi Bohtynie przykro mi że jesteś tak zadufany w sobie i twierdzisz że nie wiem na co i czy w ogóle cierpią moje pszczoły.Jeśli był byś łaskaw w swojej pysze wyjaśnić młodym pszczelarzom ,czym różni sie apis od ceranea.Ponieważ twierdzisz że wiesz a innych posądzasz o to że nie wiedzą ale nie podajesz faktów że sam wiesz to już jest Grzech pychy.A poza tym zaczynasz wprowadzać zastraszanie z amnezi Jeśli chcesz pomagać młodym pszczelarzom ,to podawj fakty co żle robią a nie wymądrzaj się że ty wiesz a wy nie wiecie.Dziel się swoim doświadczeniem a bardziej pomożesz.Tadek jakos potrafi.

Nie wiem o co się obraziłeś, ???

Ale właśnie Twój pierwszy w/w post myli niejednego początkującego.

Jak przemyślisz i poczytasz moje posty, to może zrozumiesz.

Ja spróbuję to opisać jak będę miał chwilkę czasu i minie ten dzień "Prima aprilis"

Opublikowano

Panowie, nie sprzeczajcie się, bo będę musiał zrobić to samo, co mój pradziadek kiedy w 1894 skradziono mu konia ...

Opublikowano

Nie wiem o co się obraziłeś, ???

Ale właśnie Twój pierwszy w/w post myli niejednego początkującego.

Jak przemyślisz i poczytasz moje posty, to może zrozumiesz.

Ja spróbuję to opisać jak będę miał chwilkę czasu i minie ten dzień "Prima aprilis"

proszę cie nie wymiguj się pierwszym kwietnia Czy ty czytasz co piszesz albo ja daje sie nabrac albo kiepsko spisz chłopie.I znowu dyrdymały jak koś cos a wy mi nic to ja wam coś

Opublikowano

Dadzą sobie chłopaki po razie i bedzie oki  ;)

 

Co z tym dziakiem bo jestem ciekaw  :)

uwierz że najstrzy pszczelarz wymięknie zaprszam do moich szesciu ui.A to dziadek był dziakiem :D

Opublikowano

uwierz że najstrzy pszczelarz wymiknie zaprszam do moich szesciu ui.A to dziadek był dziakiem :D

Nie rozumiem... 

Opublikowano

Co w wiadrach widać po nosie. Wieczorem Słowian po Bajce.

A bohtyn nas porzuci bo jedzie na wyraj .

co by cię drzwi zcisly masz rację.

Opublikowano

Panowie sory że przeszkadzam  w kłótni ale mam pytanko w temacie. Planuję w drugiej połowie maja zrobić dwa odkłady z czterech rodzin( oczywiście jeżeli będą ku temu warunki) z podaniem matek UN. Czy robiąc odkład z dwóch rodzin jest obawa że będą się ciąć i muszę je spryskać naparem,a nawet dać gazetę? Czy może będą one tak zestresowane że nie będą walczyć z sobą?

Opublikowano

Ja robiłem w tamtym roku 3 odkłady, każdy złożony z 3 różnych rodzin, niczego nie używałem poza dużą ilością dymu, wszystkie ładnie się połączyły bez problemu :D .

 

Takie operacje jak piszesz to końcem lipca lub w sierpniu teraz lub jeszcze w maju to bez problemu się mieszają/akceptują, życzę super odkładów :)  

Opublikowano

Włożenie zakropionej kroplami gazety, czy spryskanie wywarem z miodu i mięty to praktycznie żadna praca, czy specjalnie uciążliwa. Moim zdaniem lepiej wyrównać zapach i dać pszczołom pracę niż ryzykować ścinanie się . Czasem bywają na tyle różne pszczoły (rasa czy linia) ,że potrafią się ciąć nawet 2-3 dni. Nie wiem dokładnie czym to idzie, ale czy warto ryzykować?

  • Lubię 2
Opublikowano

ja tak samo robię jak Asia... gazeta troche dziurek żeby kontakt miały ze sobą na to krople i zawsze jest gitara ;)

Opublikowano

jest to pewna metoda, jednak wiosną nie bawię się w takie cuda. Stawiam korpus na korpus i po kłopocie.

  • Lubię 1
Opublikowano

no` o to mi chodziło ze skropiona gazete daje na góre ramek i na to korpus

Opublikowano

Panowie sory że przeszkadzam  w kłótni ale mam pytanko w temacie. Planuję w drugiej połowie maja zrobić dwa odkłady z czterech rodzin( oczywiście jeżeli będą ku temu warunki) z podaniem matek UN. Czy robiąc odkład z dwóch rodzin jest obawa że będą się ciąć i muszę je spryskać naparem,a nawet dać gazetę? Czy może będą one tak zestresowane że nie będą walczyć z sobą?

Z wywożeniem czy bez? Ja robiłem bez wywożenia dwie ramki z czerwiem dwie z pokarmem i do tego z czterech ramek zsypane pszczoły .Odkład stoi

obok macierzaka .Pszczoła lotna wraca do ula macierzaka po 6-7 dniach matkę unasienioną przyjmują zanim znajdzie się w ulu .Oczywiście musisz pilnować

mateczników.Robiłem jeden odkład z jednej rodziny w końcu czerwca .Jeśli masz plan z lączeniem nie wahaj się żadne forum

nie zastąpi doświadczenia.

  • Lubię 1
Opublikowano

jest to pewna metoda, jednak wiosną nie bawię się w takie cuda. Stawiam korpus na korpus i po kłopocie.

 

Joasiu może i masz rację, za cienki w uszach jeszcze jestem do ciebie, ale jak pisze Tomasz nie wiem czy jest sen wiosną się bawić w takie rzeczy. Ja w tamtym roku łączyłem dwie rójki po 4-5 ramek wszystko razem do jednego korpusu jedne z lewej drugie dołożyłem do nich z prawej i nic się nie działo nie widziałem nawet jednej ściętej pszczoły (krainka i buckfast gz). Będę jednak za takim wyjsciem jak pisze Cynig

 

 

.Jeśli masz plan z lączeniem nie wahaj się żadne forum

nie zastąpi doświadczenia.

 Święte słowa, masz na czym to sie baw z pszczołami (byle mądrze ;D), wypróbuj różne techniki tego co sam doświadczysz nikt ci już nie zabierze,najlepsza nauka na swoich ulach ;)

  • Lubię 1
  • 2 miesiące temu...
Opublikowano

Dziś zrobiłem awaryjny odkład, bo Cellka mi za długo w klateczce siedziała. Wziąłem ramki z czerwiem od gruzinki i karolinki, po chwili pszczoły się pospinały. Pomyślałem sobie, że jak się za łapki łapią jak przedszkolaki, to raczej sztama? To takie moje dedukcje na "chłopski rozum", bo doświadczenie mam mizerne :) Źle zrobiłem?

 

Najgorsze, że mięte mam w osobnym spryskiwaczu (na mrówki:P) i mogłem popryskać, ale dopiero teraz przeczytałem posta joasi :(

Opublikowano

Dziś zrobiłem awaryjny odkład, bo Cellka mi za długo w klateczce siedziała. Wziąłem ramki z czerwiem od gruzinki i karolinki, po chwili pszczoły się pospinały. Pomyślałem sobie, że jak się za łapki łapią jak przedszkolaki, to raczej sztama? To takie moje dedukcje na "chłopski rozum", bo doświadczenie mam mizerne :) Źle zrobiłem?

 

Najgorsze, że mięte mam w osobnym spryskiwaczu (na mrówki:P) i mogłem popryskać, ale dopiero teraz przeczytałem posta joasi :(

Nie wiem jaki uzyskałeś efekt takim poddawaniem ale na przyszłość raczej stosuj taką metodę.

Pozdrawiam

Tadek

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.