Jump to content
Forum Pszczelarskie - Pasieka "Banicja"

Wiosna w pasiece - sterowanie rozwojem rodziny dla początkujących


Skelar

Recommended Posts

Teraz nadchodzi już czas na dostawianie ramek i powiększanie objętości naszych uli i to widać że robi się ciasno w ulu i brak wolnych komórek. W ulu wielkopolskim na jednym korpusie na pewno powinno być już trochę przyciasno. Ja prowadzę gospodarkę na ramce Wlp. 18 cm i już na zimę zostawiałem je na dwu korpusach 2 x 10 ramek ( czyli wysokość gniazda była w sumie 36 cm.) i wczoraj byłem zmuszony w wielu ulach do dostawiania trzeciego korpusu z suszem i mam teraz wysokość 54 cm , czyli przenosząc to na ule wielkopolskie standartowe w silnych rodzinach można dać już nawet drugi cały korpus i w sumie wysokość gniazda będzie 52 cm , ale to zależy od siły rodziny i rejonu Polski , bo pewnie Koledzy z południowej Polski już dawno mają pszczoły na dwu korpusach Wlp. standardowych , a ja mam niestety ale pasiekę na wschodzie Polski a nie w Lubuskiem czy na Opolszczyźnie.

Pozdrawiam

Tadek

Tadek ja myślę, że stety - nie musisz się martwić, że na rzepak rodziny nie zdążą nabrać siły, a u nas wszystko na hurra. A pogoda taka sobie - jak na mój gust za zimno, za wietrznie, pszczoły owszem pracują ale niepotrzebnie dostają po tyłku. U mnie ostatnio powyżej 20 stopni było 2 tygodnie temu i w sumie to był jedyny taki okres, teraz cały czas w granicach 15 stopni maks więc nie za ciekawie. Do tego poprzedni weekend zimny i deszczowy. Czekam na prawdziwe ciepło i duszący zapach rzepaku :-) 

Dzisiaj miałem zrobić przegląd, niby 15 stopni jest ale niestety mocno wieje...

Link to comment
Share on other sites

To zależy jeszcze które południe . Są pszczoły na  2 korpusach , niektóre  mają niepełny  drugi , tak po 5 ramek u góry a reszta  zakryta  folią , inne mają półnadstawkę a jeszcze inne są na jednym korpusie. Generalnie to potrzeba tygodnia, półtora do normalności . Zaznaczam : u mnie .Ja nie kożystam z rzepaku więc nie muszę się spieszyć, choć mniszek  rozkwita na całego w błyskawicznym tępie.Będzie dobrze! Tylko na ambrozji miano po 3-4 korpusu pszczól , nawet zimową porą , mnie wystarczą  2-3 ale w sezonie a nie teraz.

Link to comment
Share on other sites

Odnośnie mojego postu ,zdjęcie drugie czerw na 6,5 ramki dostały nadstawkę 1/2 .

A te z pierwszego zdjęcia nadstawkę 1/2 dostały na spód końcem marca ,odchylając powałkę i widząc czerw w dzikiej zbudowie myślałem że nadstawka będzie przynajmniej trochę zagospodarowana ale nie one widać wolą do góry więc dostały cały korpus na górę ,pszczół w nadstawce pełno .

A i w ramkach w gnieździe  pełno nakropu że matkę ograniczyły a na dół nie dały .

Link to comment
Share on other sites

Teraz nadchodzi już czas na dostawianie ramek i powiększanie objętości naszych uli i to widać że robi się ciasno w ulu i brak wolnych komórek. W ulu wielkopolskim na jednym korpusie na pewno powinno być już trochę przyciasno. Ja prowadzę gospodarkę na ramce Wlp. 18 cm i już na zimę zostawiałem je na dwu korpusach 2 x 10 ramek ( czyli wysokość gniazda była w sumie 36 cm.) i wczoraj byłem zmuszony w wielu ulach do dostawiania trzeciego korpusu z suszem i mam teraz wysokość 54 cm , czyli przenosząc to na ule wielkopolskie standartowe w silnych rodzinach można dać już nawet drugi cały korpus i w sumie wysokość gniazda będzie 52 cm , ale to zależy od siły rodziny i rejonu Polski , bo pewnie Koledzy z południowej Polski już dawno mają pszczoły na dwu korpusach Wlp. standardowych , a ja mam niestety ale pasiekę na wschodzie Polski a nie w Lubuskiem czy na Opolszczyźnie.

Pozdrawiam

Tadek

U mnie na opolszczyźnie wcale tak różowo nie jest. Owszem dodałem przedwczoraj półnadstawki, ale w zeszłym roku pszczoły o tej porze miałem mocniejsze.

 

Pozdrawiam

Waldek

Link to comment
Share on other sites

Być może i ja tak tylko zgadywałem , bo nie mam takiej wiedzy. Ale rzeczywiście wiosna , czy pierwszy oblot w tym roku ( przynajmniej u mnie) był opóźniony w stosunku ubiegłego roku o 10 dni , tak że pszczoły na pewno są w trochę słabszej kondycji niż rok temu.

Pozdrawiam

Tadek

Link to comment
Share on other sites

Piotr w sobotę rozdzieliłem je z powrotem i wywiozłem na rzepak, z trzech zestawionych rodzin w jednym tydzień temu matka sie straciła, podobno mogła już być kiepska (stara lub z jakąś wadą) i pszczoły wybrały tą na dole, na górze został sam czerw kryty który został przeniesiony do dwóch odkładów z tamtego roku. Pozostałe dwie rodzinki super, rozdzielając je wszystkie cztery miały po 8 ramek czerwiu (oczywiście na skrajnych nie od deski do deski ;), żeby nie było) no i odbudowały po nadstawce suszu jeszcze przed mniszkiem. Rodziny super sie wyrównały zobaczymy co pokażą na rzepaku, jak dla mnie mimo straty jednej matki eksperyment dość udany, na pewno w przyszłym roku jak bedą jakieś słabsze rodzinki znowu je zestawie na najsilniejsze, super sposób na wyrównywanie sił w pasiece.

Link to comment
Share on other sites

Obie nie były za młode ;) poza tym 3 rodzinki to trochę mało, by nie wkradł sie błąd statystyczny ;). Zobaczymy w przyszłym roku jak u mnie bedzie, jak bedą jakieś słabsze na pewno zestawie rodzinki znowu, jak by tak zrobił z 10-15 rodzinami to by już cos można było więcej powiedzieć o takim eksperymencie. Ja dalej twierdze że mimo straty jednej matki i tak wyszło mi to na dobre, po rozdzieleniu jest to 5 najsilniejszych rodzinek u mnie mimo iż przed zestawieniem były rodzinki silniejsze niż te postawione na górze ;)

Link to comment
Share on other sites

Dokładnie Piotrze, Chachuła i reszta między innymi Leszek zalecają to zrobić po oblocie ja trochę później ale też fajnie się wyrównały te rodzinki, jedna matka się straciła ale jak pisał netto może była już stara i pszczoły ją skasowały wybierając lepszą na dole, w przyszłym roku zrobie to znowu (jak będzie taka potrzeba) tylko trochę wcześniej :D

Link to comment
Share on other sites

Jak bym wiedział że będzie taka pogoda podczas wierzby to dałbym im pół nadstawki na górę i miałbym trochę miodu wierzbowego :D bo lało się ze skrajnych ramek nakropem że hej a tu dwie rodziny na jedną miodnie robią ;)  

Link to comment
Share on other sites

  • 1 year later...

Myślę , że warto sobie przypomnieć i poukładać w głowie jak gospodarować u siebie w pasiece żeby osiągnąć przewidywane pożytki u każdego z nas , bo wiadomo że są różnice ?

Wykład Pana J. Tombachera w naszym Kole w Mińsku Maz

https://www.youtube.com/watch?v=4AbgHQylWag

Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...

Ja w swojej praktyce stosowałem już różne chocki klocki z pszczołami.

W tym roku planuję zrobić tak :

Jak się dobrze ociepli, czyli jak będę w koszuli z krótkim rękawem.

Zabieram z ula jeden zatwór i całe gniazdo 7 ramek bez roszady przesuwam w lewo do samej ściany,

najdalej od wylotka, dostawiam trójdzielną ramkę pracy i 1 ramkę z niedorobioną dziewiczą węzą z ubiegłego roku,

Nad gniazdem po lewej daję: krata odgrodowa i stawiam małą kwadratową nadstawkę z 6-7 rameczkami prostopadle do ramek gniazdowych, odsłaniając zależnie od siły 1 lub kilka uliczek..

Następnie siadam na zydelku i obserwuję aż pszczoły zabudują ramkę pracy i zagospodarują węzę.

Wtedy sprawdzam, czy weszły do nadstawki, jeżeli tak to wycinam ramkę pracy jak zasklepiona i dokładam następne ramki i nadstawki.

Stosuję tak już kilka sezonów i rójka zdarza się sporadycznie..

Końcem sezonu ramki z gniazda po lewej wycofuję do przetopienia.

  • Lubię 1
Link to comment
Share on other sites

Ja w swojej praktyce stosowałem już różne chocki klocki z pszczołami.

W tym roku planuję zrobić tak :

Jak się dobrze ociepli, czyli jak będę w koszuli z krótkim rękawem.

Zabieram z ula jeden zatwór i całe gniazdo 7 ramek bez roszady przesuwam w lewo do samej ściany,

najdalej od wylotka, dostawiam trójdzielną ramkę pracy i 1 ramkę z niedorobioną dziewiczą węzą z ubiegłego roku,

Nad gniazdem po lewej daję: krata odgrodowa i stawiam małą kwadratową nadstawkę z 6-7 rameczkami prostopadle do ramek gniazdowych, odsłaniając zależnie od siły 1 lub kilka uliczek..

Następnie siadam na zydelku i obserwuję aż pszczoły zabudują ramkę pracy i zagospodarują węzę.

Wtedy sprawdzam, czy weszły do nadstawki, jeżeli tak to wycinam ramkę pracy jak zasklepiona i dokładam następne ramki i nadstawki.

Stosuję tak już kilka sezonów i rójka zdarza się sporadycznie..

Końcem sezonu ramki z gniazda po lewej wycofuję do przetopienia.

Witam Bochtyn.  Co kraj to obyczaj, co pszczelarz to inna metoda.  W zeszlym roku z braku doswiadczenia przespalem termin dodania nadstawek.  Pszczelarz polecial do Meksyku a pszczoly polecialy na drzewo. W tym roku bede robil po amerykansku, czyli tak jak tubylcy radza.  A co radza, ano gdy w dolnym korpusie pszczoly obsiaduja 6-7 ramek czas ne nastepny korpus(10 ramek)  Skoro w zimie i na wiosne radza sobie na 20 ramkach to w maju 10 extra chyba nie zaszkodzi. Tak robilem przy odkladach w zeszlym roku. W 5-cio  ramkowych korpusach dokladalem pelny korpus wezy. Odklady pieknie sie rozwijaly.  Niestety w sierpniu znow zaspalem i wpadly w stan rojowy.  Tym razem bylo prosciej zabralem po calym korpusie i odklad gotowy. Sierpniowe odklady przezimowaly super i maja sie dobrze.  Wesolych Swiat !  

Link to comment
Share on other sites

 bede robil po amerykansku, czyli tak jak tubylcy radza. 

A co radza, ano gdy w dolnym korpusie pszczoly obsiaduja 6-7 ramek czas ne nastepny korpus(10 ramek) 

Skoro w zimie i na wiosne radza sobie na 20 ramkach to w maju 10 extra chyba nie zaszkodzi.

Możesz dodatkowo dać pomiędzy korpusy gazetę nad gniazdem.

Gniazda nie wychłodzisz , a kiedy pszczołom zrobi się za ciasno same zrobią tak szerokie przejście jakiego im będzie trzeba .

 

Może być "Trybuna Ludu" .

"Kraj Rad" na grubym papierze kredowym raczej się nie nadaje ;)

Link to comment
Share on other sites

To w zasadzie jeszcze taka kwestia, ilość ramek obsiadanych liczymy w wypadku uli korpusowych w obu korpusach, czy górnym? Pszczoły po zimie przeważnie siedzą w większości w górnym korpusie, z tego co słyszałem, to nie za chętnie schodzą do niższych ramek (lepiej jak się ociepli byłoby dolny korpus dać do góry), tylko w takim wypadku czy dzielimy ilość obsiadanych ramek na pół jeśli dolnego korpusu nie zajmują czy normalnie to co widać od góry (nie na zimę, tylko teraz w okresie wiosennym do ewentualnych kalkulacji).

  • Lubię 1
Link to comment
Share on other sites

Ja opisałem postępowanie odnośnie moich uli.

Na temat korpusowych się nie wypowiadam, choć teoretycznie mógłbym.

Jedno wiem, że przy wszystkich jest zasada: 

starać się na wiosnę nie rozrywać i  nie przedzielać centrum samego gniazda.

  • Lubię 1
Link to comment
Share on other sites

Może być "Trybuna Ludu" .

"Kraj Rad" na grubym papierze kredowym raczej się nie nadaje ;)

Moje dostają do poczytania lokalną prasę co by wiedziały dosłownie i w przenośni co w trawie piszczy  :lol:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.