bogor Opublikowano 16 Marca 2017 Opublikowano 16 Marca 2017 Łukasz co do tych ramek z pierzgą, oczyść z grubsza z pleśni i dawaj do ula. Nie jest taka tragiczna. Cytuj
Słowian Opublikowano 16 Marca 2017 Opublikowano 16 Marca 2017 Łukasz co do tych ramek z pierzgą, oczyść z grubsza z pleśni i dawaj do ula. Nie jest taka tragiczna. I tak zrobię jeszcze 2 tyg. temu nie było grama pleśni ale teraz na 3-4 ramkach trochę powyłaziło jak zasunąłem dennice , nigdy nie miałem takiego kożuszku na ramkach więc pytam były takie z siwawym nalotem ale takiej podpuszki jak na serze to nie miałem nigdy Cytuj
MAZI Opublikowano 16 Marca 2017 Opublikowano 16 Marca 2017 I dużo ich ginie w stawach i kałużach . Jedyna pociecha , że wiatr szybciej osusza błoto na podwórku i w pasiece . Jak nie popada , to za kilka dni będzie można suchą stopą wejść do pasieki . U mnie tego problemu nie ma, ale na koniec dnia zawsze kilka - kilkanaście na trawie zostanie. Cytuj
Tadek11 Opublikowano 17 Marca 2017 Opublikowano 17 Marca 2017 U mnie spadła kolejna rodzina, 4 w tym sezonie niestety 2 odkład z matką od Jarka a kolejne cztery odkłady z matkami od Jarka połączyłem w dwie rodziny bo by miodu na lipie dopiero zniosły i tak po zimie mam 19 rodzin trochę mało miało być 25 minimum, dlatego na tą zimę minimum 40 do zimy i to pełen ul jak jakiś odkład nie dojdzie dobrze to już nie będę patrzał że matka młoda od "hodowcy" i żal łączyć tylko połączę przed zakarmieniem i tyle. W związku z powyższym mam to dyspozycji jedną matule UN ze sprawdzonym krytym czerwiem po zimie Sklenar G10 od Jarka (Netto) Wszystkie Rodziny produkcyjne z tamtego roku dostały po kg ciasta z prebiotykiem od Sławka (BeeFree) a te odkłady,pakiety na 18-kach w większości z matulami od Jarka dostały ramkę z nawłocią na górę na płask. Łukaszku może wymień te cegły na druciane Ciekawy filmik zrobił nasz wspólny znajomy. https://www.youtube.com/watch?v=NiraD9qSahk Pozdrawiam Tadek Cytuj
MAZI Opublikowano 17 Marca 2017 Opublikowano 17 Marca 2017 Ja układam na daszkach cegły i poza tym, że dociążają to jeszcze sposób ich ułożenia wskazuje mi stan rodzinki przy ostatnim przeglądzie... 2 Cytuj
daro Opublikowano 17 Marca 2017 Autor Opublikowano 17 Marca 2017 Te druty dobre przy ulach posiadających uchwyty. Moje nie mają . Kody ceglane ważniejsze od wyglądu. Zresztą jak ktoś ma ule koloru majtkowego. Cytuj
Słowian Opublikowano 18 Marca 2017 Opublikowano 18 Marca 2017 Dokładnie zgadzam się z Darem i Mazim do jednego ula styro nie opłaca mi się nawet giac, jakby było tego większość to na bank już takbym miał a Adam ma dużo ciekawych pomysłów cegła tez dobra bo za darmo a można sobie łatwo oznaczyć do którego pnia trzeba koniecznie zajrzeć Cytuj
MAZI Opublikowano 18 Marca 2017 Opublikowano 18 Marca 2017 Wczoraj zweryfikowałem stan podejrzanych rodzin - dwie podejrzane o bezmateczność - jedna zimowana na odkrytej dennicy pięknie zaczerwiła (potwierdza się sens zimowania na otwartej dennicy i jednym pajączku w powałce - u mnie te rodzinki mają dopiero jajka). Druga rodzinka słaba, okazało się, że są dwa kryte czerwie trutowe i troszkę jajeczek - dałem ją do rodzinki z nosemozą. Niech walczą wspólnie. Została jeszcze jedna słaba rodzinka na czterech ramkach, ale z nimi poczekam bo ładnie czerwią więc może się rozwiną. Ogólnie stan na dziś to 33 pewne rodzinki, 1 słabsza na 4 ramkach i 1 połączona - po połączeniu na 5 ramkach. Nie jest źle, ale kolejnej zimowli nie rozpocznę z jakąkolwiek słabsza rodzinką - szkoda czasu i nerwów. Cytuj
Robi_Robson Opublikowano 18 Marca 2017 Opublikowano 18 Marca 2017 Podczas spaceru po pasiece znalazłem kilka kolejnych dziur zrobionych w korpusach przez ptaki .Pokazały mi je wylatujące na skróty pszczoły .Po tej zimie dziury na wylot mam w 3 daszkach i 5 , lub 6 korpusach .Ptaki zaczynały perforować od poliuretanów Apikoza . Na drugi ogień poszedł korpus Zglejca .Teraz znalazłem dziury w korpusach Łysonia A miałem przestawić pasiekę na lżejsze korpusy .Od trzech lat sukcesywnie dokupuję poliuretany i styropianyW tym roku mam zaplanowany zakup kolejnych 12 uli poliuretanowych od Talara .Teraz mam coraz więcej obaw , czy warto !? Cytuj
Perszing Opublikowano 18 Marca 2017 Opublikowano 18 Marca 2017 A jednościennych drewnianych nie próbowałeś? Cytuj
Xpand Opublikowano 18 Marca 2017 Opublikowano 18 Marca 2017 Robi_Robson ptaki się już u Ciebie nauczyły obchodzić z tymi ulami, to sam musisz sobie odpowiedzieć na pytanie, czy warto. Jak się tu pojawiłem w 2015, to chciałem zaczynać od styrodurów i na całe szczęście tak się nie stało Jeszcze "stolarstwa", przy okazji, zacząłem się uczyć Jak chcesz mieć lekko i wytrzymale, to jedna deska i może 360x180 lub dorobić 360x190, bo chyba taką ramkę masz u siebie? Dobrze pamiętam? Cytuj
Tadek11 Opublikowano 19 Marca 2017 Opublikowano 19 Marca 2017 Rzeczywiście do lasu to lepsze były by drewniane ule ale są cięższe . A może próbować na zimę okręcać je folią strecz , bezbarwną taką do pakowania przesyłek , jest to dosyć mocna folia i nawet nie za droga ? http://allegro.pl/folia-stretch-3kg-3-kg-transparent-promocja-i5390273467.html?bi_s=ads&bi_m=p5&bi_c=277861 Pozdrawiam Tadek Cytuj
radek40 Opublikowano 19 Marca 2017 Opublikowano 19 Marca 2017 Folia to zły pomysł, ja okręciłem skrzyneczkę z odkładem na zimę. Dobrze , że go wcześnie przejrzałem co prawda przezimował i ma się o dziwo dobrze , ale wilgoci sporo. Cytuj
Robi_Robson Opublikowano 19 Marca 2017 Opublikowano 19 Marca 2017 A jednościennych drewnianych nie próbowałeś? Jak chcesz mieć lekko i wytrzymale, to jedna deska i może 360x180 lub dorobić 360x190, bo chyba taką ramkę masz u siebie? Dobrze pamiętam? Tak mam jednościenne i ocieplane na ramkę 360x190 Jednościenne cięższe od klepkowych Tych ptaszydła nie ruszają . Ale z upadków tej zimy ... najwięcej wypadło mi właśnie rodzin zimujących na 2 korpusach 19-kach . A może próbować na zimę okręcać je folią strecz , bezbarwną taką do pakowania przesyłek , jest to dosyć mocna folia i nawet nie za droga ? Stretch znam i często używam. Ale do owijania uli ich jakoś nie widzę . Prędzej metoda podpatrzona w Pszczelej Woli . Cytuj
Xpand Opublikowano 19 Marca 2017 Opublikowano 19 Marca 2017 Tak mam jednościenne i ocieplane na ramkę 360x190 Jednościenne cięższe od klepkowych Tych ptaszydła nie ruszają . Ale z upadków tej zimy ... najwięcej wypadło mi właśnie rodzin zimujących na 2 korpusach 19-kach . Może problem z przejściem? Były pszczoły w górnym korpusie? Też się zastanawiam nad tym, bo narobiłem trochę korpusów 18-nastek i tam mam przerwę 1cm między ramkami. Czy zmniejszenie przerwy o 3mm (czyli 7mm między ramkami) pomogłoby w znaczącym stopniu? Korpus miałby wtedy 18,7 cm. Cytuj
Tadek11 Opublikowano 20 Marca 2017 Opublikowano 20 Marca 2017 Ja nie miałem przypadku żeby mi rodzina na 18 -stce nie przeszła z dolnego korpusu na górny bo ona praktycznie kłębem zawiązuje się w przerwie pomiędzy dwoma korpusami, takie zjawisko miałem na ulach Ostrowskiej że mi rodzina nie przeszła , ale Ostrowskiej jest wyższy. Rodzinka zawierająca na początku zimowli 3-4 kg pszczół zawiązuje kłąb który średnicą obejmuje 8-9 plastrów , czyli 8 x 35 mm= 280 mm i nawet jak zimą się bardziej skupią to nie powinny mieć mniej ja 200 mm czyli powinny objąć dwa korpusy kłębem. Układając gniazda należy uwzględnić siłę rodzinki i jeżeli jest słabsza to zimuję ją na mniejszej ilości ramek na kondygnacji to jest na 8 lub 7 ramek , A poza tym nie usuwam podczas przeglądów ,w drugiej połowie lata , nadbudowy naturalnej jakie pszczoły sobie robią w przerwie pomiędzy korpusami i nadbudowa ta stanowi naturalny pomost pomiędzy korpusami , ale wiem że pszczelarze niektórzy to wszystko usuwają bo chcą mieć ładnie wyglądające ramki i żeby im pszczoły nie sklejały korpusów. U mnie dzisiaj +1 stopień C i pada śnieg z deszczem , zimno Cytuj
Słowian Opublikowano 20 Marca 2017 Opublikowano 20 Marca 2017 Xpand bardzo dobrze myślisz , ja robię swoje 18-stki na 18,8 dokładnie czyli zmniejszam przestrzeń między ramkami do 8 mm, uświadomił mnie w tym Jarek (Netto) za co bardzo mu dziękuje bo twierdzi że 1 cm to sporo za dużo on ma chyba jeszcze mniej bo 6 mm ale nie o to chodzi chodzi o drutowanie ramek i wyginanie się ich wziął ktoś z Was to pod uwagę ?? i fakt gną się sporo od 2 do 4 mm zależy jaka ramka i jak mocno naciągniesz i jeszcze jak pisał Tadek, od sierpnia po wstepnym ułożeniu ramek na zimę nie dotykam mostków miedzy korpusami a już na bank podczas karmienia usuwam dopiero teraz na wiosnę i to mi zapewnia spokojną głowę jeśli chodzi o komunikację między korpusami w zimie . Pierwszy rok zimowałem na dwóch korpusach i spadło mi 2 rodziny ale jedna dopiero teraz a druga z głodu co widzieliście po rabunku chyba ale wszystkie były w drugim korpusie mimo słabych rodzin które teraz łączyłem wszystkie elegancko poprzechodziły na drugi korpus (9 sztuk razem ) . Myślę że jak weźmiemy te dwa ważne fakty pod uwagę i sie zastosujemy do nich to nie będzie problemu z przechodzeniem/zimowaniem na 2 korpusach !! Cytuj
Robi_Robson Opublikowano 20 Marca 2017 Opublikowano 20 Marca 2017 Może problem z przejściem? Były pszczoły w górnym korpusie? Też się zastanawiam nad tym, bo narobiłem trochę korpusów 18-nastek i tam mam przerwę 1cm między ramkami. Czy zmniejszenie przerwy o 3mm (czyli 7mm między ramkami) pomogłoby w znaczącym stopniu? Korpus miałby wtedy 18,7 cm. To raczej z tego powodu , że większość z nich była na wrzosowisku ... A co za tym idzie późne leczenie i późne karmienie . Niektóre nie chciały już pobierać inwertu (w połowie września) Cytuj
daron6 Opublikowano 21 Marca 2017 Opublikowano 21 Marca 2017 No kto by pomyślał, jakie mądre i wychowane . Pierwszy dzień wiosny i pierwszy oblot temp. + 12 słońce, wszystkie przezimowały Cytuj
Robi_Robson Opublikowano 21 Marca 2017 Opublikowano 21 Marca 2017 Pierwszy dzień wiosny Do południa deszcz . Temperatura ok 10-11 stopni. Deszcz ustał i zaczęło się . Piękny oblot. Sprzątanie, kursy po wodę . Wszędzie ich pełno ... A najwięcej tradycyjnie tam gdzie wysypywane były trociny . Szukają pyłku , a z jego braku (krokusy zalane chyba wygniły ) formują obnóża z trocin . Wystawiłem im ponownie wiaderko z drobnym pyłkiem na pasieczysko ... i zapomniałem schować po ustaniu lotów . Mam nadzieję , że do jutra nie popada . A popadało tak , że w części stolarni znów kilka cm. wody Cytuj
Tadek11 Opublikowano 22 Marca 2017 Opublikowano 22 Marca 2017 No i wczoraj ładnie w pasiece pszczółki pracowały , nosiły pyłek koloru szaro zielonego i nosiły wodę. Gleba jest dosyć mokra tak że nie korzystają z poidła które im postawiłem przy pasiece , pewnie wolą wodę z kałuż . Powałki lekko ciepłe co oznaczało że jeszcze matki nie rozczerwiły się na większa skalę. Cytuj
MAZI Opublikowano 22 Marca 2017 Opublikowano 22 Marca 2017 Wczoraj nosiły pyłek z wierzby, dzisiaj czekamy na ciepło... Czerwienie już idzie lawinowo. Cytuj
radek40 Opublikowano 24 Marca 2017 Opublikowano 24 Marca 2017 Myślałem, że jakoś dociągną na tym pokarmie a tu nie. Muszę dokupić kolejną porcję ciasta . Takie życie Cytuj
kubek33 Opublikowano 24 Marca 2017 Opublikowano 24 Marca 2017 Myślałem, że jakoś dociągną na tym pokarmie a tu nie. Muszę dokupić kolejną porcję ciasta . Takie życie tak się zastanawiam ile dałeś na jesień pokarmu, że musisz teraz dokarmiać. Ja dałem po 14-15 kg inwertu, sprawdzałem pokarmu jest dość. Cytuj
Tadek11 Opublikowano 24 Marca 2017 Opublikowano 24 Marca 2017 Myślałem, że jakoś dociągną na tym pokarmie a tu nie. Muszę dokupić kolejną porcję ciasta . Takie życie Jak by co to ja też się na ciasto piszę Ale własnego wyrobu. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.