daro Opublikowano 13 Marca 2017 Opublikowano 13 Marca 2017 A jak , jak nic nie rozumiem ? Nie znam angielskiego. Cytuj
boddan Opublikowano 13 Marca 2017 Autor Opublikowano 13 Marca 2017 Znam inne, poważniejsze publikacje. Cieszy mnie to, że naukowcy badają, może jakiejś zarazy tym razem nie przewleką. Dowód to ostatnio- świńska grypa, Pszczoła to naprawdę wdzięczny owad do badania. Pewnie, że jak jakiś ,,naukowiec-cy" się uprze to znajdzie, bakterie nawet w ściance jelita lub nawet narządach wewnętrznych, wszystko zależy od środowiska bytowania, w jakim stadium życia jest pszczoła, młoda –stara i kondycji dla jednego super dla drugiego nędza. Z objawami choroby lub nie a chora. To wszystko mi przypomina ogromną nagonkę na masło tuż po przemianach i promocje margaryny zwłaszcza produkowanej z oleju palmowego- Panowie i Panie cud miód. ,,Durny naród to kupi” a pecunia non olet i fortuny rosną. Daro ma rację. Inaczej nie umiem wytłumaczyć. Ale, temat jest Nosema Ceranae. ...........................................................................................................Jan Dzierżoń - Ślązak - Ojciec współczesnego pszczelarstwa Cytuj
boddan Opublikowano 13 Marca 2017 Autor Opublikowano 13 Marca 2017 Jeszcze odnośnie tematu drobnoustrojów. Znalazłem w Internecie i nie koniecznie się zgadzam, ale uważam, że to właśnie w tym stylu, warto przemyśleć. ,,Czytaj więcej na http://kobieta.interia.pl/zdrowie/news-b17-witamina-ktorej-nie-ma,nId,2364859#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox Jak nie ma jak jest, jak nie leczy raka jak leczy!!! Nie dajcie się zwieść koncernom farmaceutycznym, lekarzom i aptekarzom!!! Zyski koncernów na lekach antynowotworowych to 20% wszystkich zysków. a na wit. B17 zero, więc taka propaganda!!!” ...........................................................................................................Jan Dzierżoń - Ślązak - Ojciec współczesnego pszczelarstwa Cytuj
MAZI Opublikowano 13 Marca 2017 Opublikowano 13 Marca 2017 Mam po zimie rodzinkę jedną z Nosemozą, wprawdzie nie Ceranea, ale zrobię doświadczenie z leczeniem syropem z dodatkiem soku z czosnku i wyciągiem z kory dębu. Podzielę się efektami. A latem planuję przy podkarmianiu pobudzającym dać do syropu Nozevit. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Cytuj
Tadek11 Opublikowano 13 Marca 2017 Opublikowano 13 Marca 2017 No ale tu wypadało by jeszcze rodzinkę przesiedlić na czyste plastry i ścieśnić mocno rodzinkę żeby podnieść w niej temperaturę i jednocześnie poddać jakieś zioła (mnie kolega kiedyś polecał czosnek ze spirytusem , ale nie pamiętam już dokładnej receptury) , zakładam że to zrobisz. Z własnego doświadczenia wiem że takie ratowanie bardzo często nie przynosi korzyści w danym roku z takiej rodziny a i tak później trzeba ją na nowo restartować , nawet jak przeżyje , zmieniając ul i poddając nową matkę . Nozewitu nie stosowałem i jest trochę drogi. Butelka 500 ml kosztuje coś około 170 zł . A w ogóle wszystkie te "suplementy diety" dla pszczół są strasznie drogie i chyba warto zrobić coś samemu. Życzą udanych eksperymentów. Cytuj
boddan Opublikowano 19 Marca 2017 Autor Opublikowano 19 Marca 2017 ,,Eksperci obawiają się, że w Niemczech być może nawet 170 tys. rodzin pszczelich, które nie przeżyło ostatniej zimy - wynika z aktualnych prognoz specjalistycznego Centrum Pszczelarstwa w Mayen. Członkowie Niemieckiego Związku Pszczelarskiego informują o utracie około 50 proc. ich stanu. W normie są 10-proc. straty.”Czytaj więcej na http://fakty.interia.pl/deutsche-welle/news-eksperci-polowa-pszczol-mogla-nie-przezyc-zimy,nId,2370784#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox No cóż, moim zdaniem dąży się do wykluczenia naturalnego miodu z jadłospisu. Dozwolony pewnie będzie tylko sztuczny-wszystko się wypromuje, Jak mamy sok bez soku? Moim zdaniem elity i też naukowe nie są przygotowane na Nosemę Cerance , tak było też z warrozą, albo chcą wykorzystać tą zarazę dla własnych celów. Zrozumiałem to na konferencji w Łosiowie gdzie pytanie o Nosemę Cerance było prawdziwym ciosem. ...........................................................................................................Jan Dzierżoń - Ślązak - Ojciec współczesnego pszczelarstwa Cytuj
boddan Opublikowano 16 Września 2018 Autor Opublikowano 16 Września 2018 (edytowane) Witam ponownie czy wiecie Państwo, że w Polsce mamy nowy Preparat o nazwie Apistym- Produkt wzmacniający odporność pszczół i ograniczający rozwój zakażeń Nosema apis i Nosema Cerance. Mieszanka paszowa uzupełniająca dla pszczół. . ,,Po dwóch latach dodatkowych badań oraz testów sprawdzających działanie preparatu w różnych porach roku i przeprowadzonych na kilkunastu rodzinach pszczelich - potwierdzono wyjątkową skuteczność i brak działań niepożądanych - poinformowała we wtorek w komunikacie prasowym rzeczniczka Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie Aneta Adamska.” – Farmer. Badania przeprowadzono aż na 18 rodzinach no,no. Jest produkowany przez biowet-Puławy.Cena nie znana. Ja, będąc turystycznie w Warnie zakupiłem NOSESTAT bułgarski środek zwalczający: Nosema apis i Nosema Cerance. Produkt produkowany na rynek bułgarski i rumuński, ale dostępny na całych Bałkanach Południowych od kilkunastu lat i tak popularny wśród pszczelarzy jak u nas Apiwarol. Skuteczność w zależności od 74-95% . Koszt op. 7,90 lewa. Nasi najlepsi naukowcy na świecie go nie zauważyli. ...............................................................................................................Jan Dzierżoń - Ślązak - Ojciec współczesnego pszczelarstwa Edytowane 16 Września 2018 przez boddan Cytuj
piotrpodhale Opublikowano 15 Listopada 2018 Opublikowano 15 Listopada 2018 Myślę że w tym temacie powinien być ten wywiad... Cytuj
joasia Opublikowano 15 Listopada 2018 Opublikowano 15 Listopada 2018 Słuchałam juz wcześniej tego wywiadu i zastanawiam się jak to się ma do wielu pszczelarzy,ktorzy sami oceniali pod mikroskopem obecność sporów. A skoro higiena to główny środek na Noseme to zostaje wymieniać wszystkie ramki,bo koszty niewspołmierne do zysków a i warozie nowymi ramkami robimy pod górkę Cytuj
Kamhkillo Opublikowano 15 Listopada 2018 Opublikowano 15 Listopada 2018 A ktoś wie co to za rasa pszczół jest odporna na noseme co mowa o nich na filmie??? Cytuj
Tadek11 Opublikowano 16 Listopada 2018 Opublikowano 16 Listopada 2018 Słuchałam juz wcześniej tego wywiadu i zastanawiam się jak to się ma do wielu pszczelarzy,ktorzy sami oceniali pod mikroskopem obecność sporów. A skoro higiena to główny środek na Noseme to zostaje wymieniać wszystkie ramki,bo koszty niewspołmierne do zysków a i warozie nowymi ramkami robimy pod górkę Joasi masz rację z tą higieną Ale przeczytaj temat na naszym forum o dezynfekcji uli ? Jakie wzbudził kontrowersje , że niszczymy florę pożyteczną w ulu i robimy miejsce dla tej niepożytecznej która wchodzi w jej miejsce do ula i wchodzimy z butami do ula ??? Nie będę odgrzewał kotleta i niech każdy robi jak mu wygodnie , kiedyś lekarze też robili operację nie myjąc rąk i bez rękawic ochronnych , bo też pewnie uważali że niszczą pożyteczna florę ?? Ale życie zweryfikowało to stanowisko. Higiena zajmuje dużo czasu , i jest taką syzyfową robotą której pszczelarze nie lubią , bo to jest kłopot i znajdują różne wymówki żeby ją ograniczać lub robić zabiegi jak najrzadziej i pewnie życie wymusza na nich tan czas , bo jak rodzina upadnie z powodu na przykład nosemozy , to wtedy Wszyscy jednym chórem piszą że wtedy to już przyszedł czas na dezynfekcję i wymianę ramek i wtedy robią Pozdrawiam Cytuj
joasia Opublikowano 16 Listopada 2018 Opublikowano 16 Listopada 2018 Dla mnie higiena to częsta wymiana ramek,dezynfekcja sprzętu,porzadek w pasiece i pracowni a to co w ulu traktuję ziołami,tu nadal wierna mojej mamy metodom. Czosnek,cubula,piołun,pięciornik i krwawnik ,kazda wiosna zaczyna się od tego zestawu. Nie badałam pszczół,ale narazie symptomów chorób nie widzę więc nie jest źle Cytuj
kubek33 Opublikowano 18 Listopada 2018 Opublikowano 18 Listopada 2018 . Czosnek,cubula,piołun,pięciornik i krwawnik ,kazda wiosna zaczyna się od tego zestawu. Nie badałam pszczół,ale narazie symptomów chorób nie widzę więc nie jest źle Może coś więcej w tym temacie Koleżanka ujawni?? Cytuj
joasia Opublikowano 18 Listopada 2018 Opublikowano 18 Listopada 2018 Spirytusowa nalewka z czosnku i piołunu do wiosennego podkarmiania do syty , suszony krwawnik i surowa mielona cebula . Niewielkie pół litrowe dawki na przemian na wiosne stymulują rozwój rodziny i są stosowane w profilaktyce nosemozy. 200g czosnku rozdrobnionego na 200 ml spirytusu. Po 10 dniach odcedzić,podawać 5 ml na litr Jedna zmielona cebula na5litrow ciepłego syropu,po godzinie podać do podkarmiaczek 50g krwawnika susonego zalać litrom wrzatku po 3 godz dajemy 50ml na litr syty Pięciornik50 g suszu zalewamy litrem wody i przez 30 minut podgrzewamy(nie gotujemy). Podajemy 50ml odwaru na litr Cytuj
michal79 Opublikowano 18 Listopada Opublikowano 18 Listopada (edytowane) Badania na temat przeżywalności spor Nosema ceranae w temp. 100 st. C. Ktoś, coś? Szukałem, ale znalazłem jedynie 60 st. C. Że znoszą całkiem dobrze (i to je różni od N. apis). Żaden naukowiec nie podjął się podkręcić kurka? Edytowane 18 Listopada przez michal79 Cytuj
gajowy Opublikowano 23 Listopada Opublikowano 23 Listopada W dniu 18.11.2024 o 22:51, michal79 napisał(a): Ktoś, coś? Ciekaw jesteś, czy przy produkcji Twoich "płaskich wafli" zabijesz nosemę bez autoklawu? Sam jestem ciekaw i coraz częściej rozważam zamknięcie obiegu wosku w swojej mikro- pasiece. I wiem, ze zainwestowanie w autoklaw oraz walce do węzy w moim przypadku to utopia... Zostaje garnek, kuchenka, wałek i matryca silikonowa... 1 Cytuj
hurriway Opublikowano 23 Listopada Opublikowano 23 Listopada Godzinę temu, gajowy napisał(a): wiem, ze zainwestowanie w autoklaw oraz walce do węzy w moim przypadku to utopia mówisz? A ja już się nie szczypię. Moi rodzice zbierali ileś miesięcy na dżinsy w prl-u a ja mam się przejmować 2-3 tygodniami pracy na coś co będzie mi służyć do końca życia? Trzeba wyjść z tej mentalności. Cytuj
daro Opublikowano 23 Listopada Opublikowano 23 Listopada 3 godziny temu, gajowy napisał(a): zainwestowanie w autoklaw oraz walce do węzy w moim przypadku to utopia... Nie wiem coś cie się z tymi autoklawami uparli . Wszyscy co produkują węzę ich nie mają . Jak sprawdzić ?UDT i tam jest wykaz, bo to urządzenia wysokociśnieniowe . Jak pytałem o zdjęcia autoklawu wszyscy wody w gębę nabierali. Temperatura 140 stopni przez 45 minut starczy a jak już tak bardzo chcesz jest urządzenie zwane szybkowarem, to samo daje .Robi mnie kupił to pasteryzacji konserw ,ma dodatkowy ciśnieniomierz ale zasada taka sama . 1500 PLN to dużo ? Cytuj
daro Opublikowano 23 Listopada Opublikowano 23 Listopada nawet i taniej teraz https://allegro.pl/oferta/szybkowar-15l-garnek-cisniezniowy-na-indukcje-gaz-pokrywka-2w1-zilner-16757371311 Cytuj
Tadek11 Opublikowano 23 Listopada Opublikowano 23 Listopada 4 godziny temu, gajowy napisał(a): Ciekaw jesteś, czy przy produkcji Twoich "płaskich wafli" zabijesz nosemę bez autoklawu? Sam jestem ciekaw i coraz częściej rozważam zamknięcie obiegu wosku w swojej mikro- pasiece. I wiem, ze zainwestowanie w autoklaw oraz walce do węzy w moim przypadku to utopia... Zostaje garnek, kuchenka, wałek i matryca silikonowa... To możesz zainwestować ale jak będziesz miał co roku rozchód około 10 kg wosku do przerobu na węzę w swojej pasiece , co wiąże się z ilość rodzinek w pasiece , czyli coś około 20 rodzinek i powyżej w górę , przy mniejszej pasiece nie będziesz miał prawdopodobnie takiego zużycia węzy. Cytuj
hurriway Opublikowano 23 Listopada Opublikowano 23 Listopada 2 godziny temu, daro napisał(a): nawet i taniej teraz https://allegro.pl/oferta/szybkowar-15l-garnek-cisniezniowy-na-indukcje-gaz-pokrywka-2w1-zilner-16757371311 zanim dorwałem z prawdziwego zdarzenia miałem i mam podobny garnek tylko na 10l. Przy gdzieś 0,8-0,9 bara para zaczynała lecieć skądinąd spod uszczelki. Cytuj
daro Opublikowano 23 Listopada Opublikowano 23 Listopada 2 godziny temu, hurriway napisał(a): Przy gdzieś 0,8-0,9 bara para zaczynała lecieć skądinąd spod uszczelki. Nie wiem Robi mi kupił, a jak nie dokładnie zamknę też leci . Uszczelka może być zła. Nie ma prawa się z boku wydobywać . 1,2 atm . i wystarczy . Szykuję się na wojnę , zapasy mam na 6 mc . Oby nie . Cytuj
gajowy Opublikowano 23 Listopada Opublikowano 23 Listopada 3 godziny temu, Tadek11 napisał(a): To możesz zainwestować ale jak będziesz miał co roku rozchód około 10 kg wosku do przerobu na węzę w swojej pasiece , co wiąże się z ilość rodzinek w pasiece , czyli coś około 20 rodzinek i powyżej w górę , przy mniejszej pasiece nie będziesz miał prawdopodobnie takiego zużycia węzy. Chcę schodzić do max 10 rodzin produkcyjnych w sezonie. Bardzo mocno się przekonałem, że na więcej nie mam czasu. Natomiast sam wiesz że ciężko o 100% pewną węzę choćby z naszych ostatnich spotkań koła. I nie sadzę w tym wypadku by producent węzy był nieuczciwy. niestety, starczy jeden pszczelarz co odda syf do przetopu a sam widziałem co ktoś przyniósł w zeszłym roku. Szary syf z brudem , wyglądało to jak te dziadostwo co zbiera się na spodzie klarowanego wosku i normalny człek się tego pozbywa. A jakiś koleżka miał z tego cały krążek na oko 10kg. 4 godziny temu, daro napisał(a): Nie wiem coś cie się z tymi autoklawami uparli . Wszyscy co produkują węzę ich nie mają . Jak sprawdzić ?UDT i tam jest wykaz, bo to urządzenia wysokociśnieniowe Nie każdy zgłasza fakt posiadania autoklawu do UDT. Sam znam takie przypadki. Ale "sygnalistą" nie jestem by z tym walczyć, zwłaszcza że nie moje to ryzyko. 2 godziny temu, hurriway napisał(a): zanim dorwałem z prawdziwego zdarzenia miałem i mam podobny garnek tylko na 10l. Przy gdzieś 0,8-0,9 bara para zaczynała lecieć skądinąd spod uszczelki. Rozpatruję od bidy takie ustrojstwo, niemniej obawiam się nieco jakości wykonania. Tak na prawdę to nie chodzi nawet o jednorazowy wydatek na walce. Ja po prostu nie mam już miejsca na kolejne fanty. A i czasu na obsługę walców. Wiem, że malowanie wałkiem na matrycy też zabiera czas ale matryca zabiera mniej miejsca a samo malowanie mogę sobie nieraz zrobić w robocie gdy mam "dupogodziny" przy maszynie przez pół dnia... Cytuj
daro Opublikowano 23 Listopada Opublikowano 23 Listopada 2 godziny temu, gajowy napisał(a): Nie każdy zgłasza fakt posiadania autoklawu do UDT Na pewno nie firma ,przy byle jakiej kontroli.... To podpada pod paragraf do lat 8 .Zdjęcia też nie wysłali. Cytuj
hurriway Opublikowano 23 Listopada Opublikowano 23 Listopada (edytowane) 3 godziny temu, gajowy napisał(a): Tak na prawdę to nie chodzi nawet o jednorazowy wydatek na walce. Ja po prostu nie mam już miejsca na kolejne fanty. A i czasu na obsługę walców. Wiem, że malowanie wałkiem na matrycy też zabiera czas ale matryca zabiera mniej miejsca a samo malowanie mogę sobie nieraz zrobić w robocie gdy mam "dupogodziny" przy maszynie przez pół dnia... To co na prasce robiłem 3 dni na walcach 3 godziny. Taka różnica Godzinę temu, daro napisał(a): Na pewno nie firma ,przy byle jakiej kontroli.... To podpada pod paragraf do lat 8 .Zdjęcia też nie wysłali. z tego co widziałem na filmach to mieli z przerobionych kegów, chyba na to i tak by papierów z udt nie dostali. To jak mają to siedzą cicho, bo nie ma się czym chwalić. Natomiast ja spotkałem się z wersją ze nie sterylizują bo czasu i pewni po części też energii szkoda. Edytowane 23 Listopada przez hurriway Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.