Skocz do zawartości
Forum Pszczelarskie - Pasieka "Banicja"

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Dlatego uważam że warto kupować matki, tylko po to aby wprowadzać świeżą krew do pasieki, ale muszą one być naprawdę dobre, w innym wypadku to tylko strata kasy. Warto wybierać ze swojego pogłowia najwartościowsze i po nich sobie hodować.

  • Lubię 3
  • Dziękuję 1
Opublikowano

Pszczoły ostro latały wczoraj , w ramkach i nadstawkach widać już efekty w postaci świeżego nakropu. Sezon rójkowy chyba dobiegł już końca . Nie mam już wolnych uli , ramek , korpusów wszystko jest na full zapełnione. 

Opublikowano

I liczysz na to że pszczoły wezmą to do siebie że nie ma gdzie rójki osadzić to nie będą się roić?;)

Ja wczoraj rójkę z iglaka ściągałem,kto wymyślił iglaki?Wkurzająca robota ale dało radę.

U mnie jeszcze 2-3 dni kwitnienia akacji,szału nie ma ale nie ma co narzekać.

Opublikowano

Po to nie wolno starych sedesów wyrzucać . !! W razie biedy osadzić można . Klapa jako daszek i gitara . U kolegi w worku foliowym do wiosny przeżyły . Biedny zabyłsia . Zapomniał biedny .

Opublikowano

Witam.

U mnie chyba 7 dzień szaleństwa akacjowego - pszczoły na 4 stałych pasieczyskach (3 w lesie i i 1 w domu postawione co 2 - 3 km) mają akacji pod dostatkiem. Pogoda dopisuje - jest ciepło i wilgotno więc startują do roboty wczesnym rankiem i pracują do nocy. Część akacji już przekwita ale te, które zakwitły później, od północy zapewniają pożytek. Mam nadzieję, że koło 20 czerwca przystąpię do wirowania, robienia odkładów.

Już odebrałem leki na dotacje, będzie kolejny już raz węza od marszałka województwa na przyszły rok.

Było i pierwsze wirowanko (malutkie) na nowej miodarce - nalałem już do słoików 9 litrów - miód już skrystalizował - w poprzednim roku zostawiłem i z akacją nie dało się już odwirować.

Miodarka od Łysonia - radialna (W2005000G) pięknie pracuje, wirowałem ramki świeżo odciągnięte i żadna nie została rozerwana więc jestem bardzo zadowolony z zakupu. - warto inwestować w taki sprzęt.

Mimo osłabiania rodzin przez odkłady wyszyło mi 6 rójek ( w 2 przypadkach udało mi się znaleźć matki przed wylotkiem no i tam zakończyły swój żywot (były stare) w ich miejsce poszły mateczniki.

Część rodzin po zimnej Zośce bardzo osłabła, matki przestały czerwić i te raczej miodu nie dadzą.....może dojdą na lipę.

Opublikowano

U mnie powoli sezon rójkowo-matkowy się kończy. Trzy rodziny są podejrzane o porażkę z unasiennieniem (dowiem się w tym tygodniu), 10 rodzinek się udało wytworzyć matkę i już sobie czerwią, w trakcie tego procesu 2.

 

Opublikowano

Wczoraj przed dziewiąta pekuje się do domu, już miałem zapalać samochód. Widzę na drzewie 7 m mała rojka. I tu znowu pomocna okazała się teleskopowa tyczka z wiaderkiem. Pszczoły zapełniły mini plusa. Dziś zobaczę czy jest tam znaczona matka. Jak tak to da mi to odpowiedz dlaczego w paru ulach brak matki jednak pszczoły jest nadal duża ilość. Małe rojki?

Opublikowano

no ja chyba opanowałem rójki 

ale co ciekawe akacja zakwitła a jeszcze kasztan ma ostatnie kwiatki dziwny rok

 

Opublikowano
25 minut temu, mirek. napisał:

no ja chyba opanowałem rójki 

No no .Optymista , to pszczoły się uspokoiły a nie Ty ich na baczność postawiłeś .

  • Haha 1
Opublikowano
2 godziny temu, mirek. napisał:

no ja chyba opanowałem rójki 

ale co ciekawe akacja zakwitła a jeszcze kasztan ma ostatnie kwiatki dziwny rok

 

Zaczekaj niech się rozpogodzi .   Co do kasztanów to u mnie kwitnie niemal w pełni , może dlatego .że akacja wymarzła .

Opublikowano (edytowane)
2 hours ago, mirek. said:

co ciekawe akacja zakwitła a jeszcze kasztan ma ostatnie kwiatki dziwny rok

U nas jest podobnie. Akacja kwitnie przepieknie. Juz 4 nadstawki na ulach. Dwie 50% zasklepione.

Edytowane przez Beeman
Opublikowano (edytowane)

Ja już częściowo po miodobraniu. Rzepak z polnadstawek odebrany, wielokwiat z bocznych miodni w leżakach pozostał mi w 13 rodzinach do odebrania. Musiałem zaprzestać gdyż zaczęły coś nosić i leje się nakrop z ramek. Ponadto są bardzo wściekłe coś. Mam już ponad 70 rodzin na pasiece. Będę coś łączył na lipę. Była rójka ostatnio ale już nie ma tego szału co było... 

Matki w 10 rójkach wymienione na nowe. 

Pogoda na tyle ciekawa była w maju, że rzepak jak zaczął kwitnienie w 23 kwietnia tak skończył dopiero w okolicach 6 czerwca. Rekord w naszych rejonach 

Edytowane przez Krzychu
Opublikowano

U mnie sezon ekspansji, rójek i nagłych niespodzianek już prawie zakończony, została jedna rodzinka. 

A ta rodzinka... wczoraj... tak:

 

AGRXhsS.png

Opublikowano
9 minut temu, Beeman napisał:

Chyba zapomniales o miodni?

 

No tego dnia już musiałem zapomnieć o miodni. Nie chciałem ich rozwalać. Ale jutro rano może już tak nie będą wszystkiego obsiadać i uda się do niej dostać. 

:D

Opublikowano

U mnie jakakolwiek rójka o tej porze to brak miodu od takiej rodziny. Doszłaby do siły po ostatnim pożytku. W sierpniu. Można kombinować w osadzanie na miejscu macierzaka, zasilanie czerwiem, naloty. Ale chyba nie o to chodzi. No może jakbym miał ze dwie rodziny tylko, to by się opłacało takie cudowanie.

Opublikowano (edytowane)
43 minuty temu, Beeman napisał:

Czyli jest to rojka czy rodzina?

 

Rodzina, z której zabrałem tydzień temu odkładzik bez czerwiu, ze starą matką.

Początkowo myślałem, że na bezmatek coś się naleciało. Ale nie. Wygląda mi to na pszczoły przestawione w funkcję rójkową, czekające na wygryzienie pierwszego ratunkowego.

 

Jeśli nic nie przeoczyłem, to będą musiały zmienić plany.

Edytowane przez michal79
Opublikowano
2 godziny temu, Beeman napisał:

Co? Ja osadzilem rojke w zeszlym tygodniu i licze na 3 nadstawki. (ninimum hehe..)

Grawitacja nie działa, ale ściema. Przykro tego czytać. Chyba w przyszłym roku.

  • Haha 1
Opublikowano
53 minutes ago, tikcop said:

Chyba w przyszłym roku.

No mam nadzieje ze nie zwieje jak w tym roku i miodzio bedzie również.

Opublikowano

Tego roku jakieś niesamowite ilości pyłku w rodzinach,było zbyt zimno na nektar to zasuwały z pyłkiem.Niestety spadzi nie widać,ale zaczyna kwitnąć malina leśna.Odkładów narobione tego roku że szok na szczęście kupcy są to się sprzeda.Musze koniecznie zmniejszyć ilość rodzin to plan na drugą część sezonu.PK 

Opublikowano

Proszę o podpowiedź - jak odebrać miód np. mamy gniazdo na jednym korpusie a 2 miodnie na tych samych korpusach. Gdy weźmiemy obydwa to pszczoły się nie pomieszczą w jednym, czy odbierać pojedynczo. Jak to robicie? 

Opublikowano

Wczoraj wybrałem się do lasu by sprawdzić czy gadali prawdę o grzybach .... na świerkach 'brzęczało' na potęgę (godz. 18 była, okol. Dobczyc).

 Dzisiaj odwiedzałem swe podopieczne .... mus przegląd było zrobić .... podzieliłem dwie rodziny.... rójkę osadziłem ( podczas przeglądu dzwoni szwagier: składaj ul jedziemy po rójkę )..... dogrzało mi dzisiaj 'zdrowo' ......

 

PF

DSC_0290.JPG

Opublikowano

Ja przed chwilą skończyłem osadzać ostatni odkład z latarką, który nie zmieścił mi się na innej pasiece. Piotrek czyli spadziuje już u Ciebie?

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.