Skocz do zawartości
Forum Pszczelarskie - Pasieka "Banicja"

Pszczoły po odymieniu


michal79

Rekomendowane odpowiedzi

Sądzę , że otwieranie ula zaraz po odymieniu mija się z celem .Bo i cóż miałbym tam zobaczyć , zapewne pszczoły nie byłyby zadowolone z tego faktu , a i ja bym nie wiedział następnego dnia ile warozy spadło bo część mogła by spaść w locie pszczół , a i działanie środka byłoby krótsze .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie otwierałem , bo to jest sprzeczne z tym co zalecali specjaliści z Puław u nas na szkoleniu a konkretnie Pani już  Prof. ?  K. Pohorecka , żeby dopiero następnego dnia , bo warroza się jeszcze cały czas osypuje.

Jak byś był mocno zainteresowany wsparciem informatycznym z pierwszej reki to napisz do Pani K. Pohoreckiej ? służę mailem link.gif

  http://krystyna.pohorecka@piwet.pulawy

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 hours ago, michal79 said:

Myślę myślę i wymyśliłem, że nic, co byłoby odpowiedzią na moje pytanie. Dygresje jakieś.

Michal chodzi o to ze tysiace dobrych i odnoszący sukcesy pszczelarzy dziela sie doswiadczeniami jak tanio, w miare ekologicznie i efektywnie pozbyc sie kleszcza z rodziny.  A ty chcesz nadal pchac ten syf do ula.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W wątku wypowiadają się jak na razie tylko osoby, do których pytanie nie było skierowane. :)
Może nie dość jasno napisałem.

Jeśli ktoś widział rodzinę pszczelą niedługo po odymieniu Apiwarolem, np. 30 min, jak ta rodzina się zachowuje?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, michal79 napisał:

W wątku wypowiadają się jak na razie tylko osoby, do których pytanie nie było skierowane. :)
Może nie dość jasno napisałem.

Jeśli ktoś widział rodzinę pszczelą niedługo po odymieniu Apiwarolem, np. 30 min, jak ta rodzina się zachowuje?

30 min po odetkaniu wylotka pszczoły wychodzą, zaczynają latać. Dziadek mówił, że kiedyś miał tyle warrozy, że po odetkaniu wylotka pszczoły wychodziły z ula i strzepywały się z kleszcza i dużo na wylotku zostawalo. 

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy temu...
W dniu 22.04.2020 o 21:27, michal79 napisał:

Jeśli ktoś widział rodzinę pszczelą niedługo po odymieniu Apiwarolem, np. 30 min, jak ta rodzina się zachowuje?

 

Odymiłem tylko raz pięć lat temu. Widziałem jak się zachowywała więc Ci odpowiem.

Nie zachowywała się wcale bo się osypała.

Od tamtej pory nie stosuję Amitrazy.

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

W dniu 20.04.2020 o 23:24, michal79 napisał:

Pytanie kieruję do tych co jednak otwierali. Albo w inny sposób mieli wgląd.

Widziałem, na korpus gniazdowy folia na nią dociśnięty na szczelnie pół korpus . Po odpaleniu tabletki wybiegają na czarno do góry, jak najdalej od źródła dymu - biegają, panikują. Po trzydziestu minutach jest już spokojnie nawet bardzo. Miałem wrażenie że są dość mocno " otumanione". 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, irkor napisał:

 

Odymiłem tylko raz pięć lat temu. Widziałem jak się zachowywała więc Ci odpowiem.

Nie zachowywała się wcale bo się osypała.

Od tamtej pory nie stosuję Amitrazy.

Z łaski swojej, PODPOWIEDZ co stosujesz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, Rafall napisał:

 

Widziałem, na korpus gniazdowy folia na nią dociśnięty na szczelnie pół korpus . Po odpaleniu tabletki wybiegają na czarno do góry, jak najdalej od źródła dymu - biegają, panikują. Po trzydziestu minutach jest już spokojnie nawet bardzo. Miałem wrażenie że są dość mocno " otumanione". 

 

Dziadek mi powiedział, że zawsze odymia się całą tabletką. Ale na logikę liczyła mi się kubatura. Tzn. jeden korpus wlkp powinno się odymić jedną. A transportówkę na pół korpusu, połową. Ale zgodnie z radą Dziadka odymiłem jedną całą tabletką. I tak, wtedy martwiłem się o tę rodzinkę (właściwie to trzyramkowy odkład), były otumanione, można powiedzieć że pełzały po ramkach, a te co spadły podczas przenoszenia ramek, pełzały po dennicy zdezorientowane, na szczęście matka ruszała się w miarę. 

Rodzinka nie została wyrabowana tamtego dnia, a następnego latały jak te lale i robiły to, co ta linie robi bardzo dobrze: pilnowały swego. Potem ładnie się rozwinęły.

Edytowane przez michal79
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.