Skocz do zawartości
Forum Pszczelarskie - Pasieka "Banicja"

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

W sobotę zjeździłem pasieki i można się zaskoczyć jak odległość kilku km wpływa na pszczoły. W jednym miejscu rodzinki z pakietów dostały po drugim korpusie do odbudowania i po 3kg ciasta, rodziny produkcyjne mają już prawie po korpusie miodu (wlkp 18cm). Ok 15km dalej pasieka bez pokarmu. Pszczoły prawie na oparach, dostały po 3kg ciasta i jest ok.

Na tej pierwszej pasiece rodziny produkcyjne jednak przeleczyłem. Prosta metoda... Pszczoły z gniazda opryskałem kwasem mlekowym (15%), na gniazdo krata i strzepywałem pszczoły z nadstawki pryskając je kwasem. Na to gazeta i na nowo korpus z miodem (bez pszczół). Pszczoły się oczyszczą, zgryzą gazetę - zejdzie im pewnie jeden dzień. Następnie mam nadzieję, że doniosą do pełna miodu. A ten... ciemny i intensywnie pachnący. OK 2 km od pasieki pole ogórecznika, topinamburu, ale i pewnie dużo spadzi z lipy i klonów w składzie, bo CIEMNY... uh. Dawno nie miałem tak późno miodobrania, bo zapowiada się na koniec miesiąca.

Opublikowano

Było trochę pauzy ale wróciłem ;) matki już dawno wypuszczone z izolatorów czerwią i mają się dobrze :) tak więc kolejny mały bagaż doświadczeń zebrany :) następnym razem matki w izolatorze nie będę trzymał aż tak długo, po peostu podam ją kilka dni po zabraniu starej a nie od razu:) za chwilę trzeba się zająć leczeniem i zakarmianiem na zimę. Martwi mnie trochę nawłoć bo jest jej dość sporo dookoła ale w dwóch rodzinkach jedynie kilka ramek naniesione. Być może powodem jest susza co powoduje że nawłoć nie nektaruje obficie i wymiana matek na przełomie miesiąca? A jak u Was z nawłoć? :)

Opublikowano

Sezon 2018 na ukończeniu jeszcze tylko jedno miodobranie w mieście i finito. :D :D :D

Na działce pora na układanie gniazd do zimowli,ale tam sielanka na całego z czerwieniem matek.Kwitnie dużo niecierpka, pszczoły wracają do uli całe upaprane pyłkiem z tych roślin,trzeba będzie troszkę poczekać z tym układaniem gniazd niech się uspokoją. ;) Co najważniejsze warroza na wymarciu na tej pasiece.Przed samą zimą na dobitkę jeszcze jeden zabieg i pszczoły mają wolne ode mnie do wiosny :rolleyes: :rolleyes: PK   

  • Lubię 1
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Nikt nie pisze ? :D  Chyba wszyscy zarobieni przy pasiekach i nie ma czasu  ? :D  Ja dzisiaj wykręciłem trochę nawłoci , w części rodzin które domyślnie zostawiłem na ten pożytek , ale odwirowałem tylko skrajne ramki bez czerwiu   , i więcej naniosły na ramki z czerwiem tworząc wianuszki pokarmu nad czerwiem i to już pozostało im na zimę :) i wyszło może skromnie po około 4  - 5  l z rodzinki  :D , ale to nie jest mój główny pożytek  , więc odbieram to jako wartość dodaną,  :D 

No i od razu rozpocząłem karmienie tych rodzi  rodzin inwertem. Pozostałe rodziny w pasiece karmię cukrem  :D

Opublikowano (edytowane)

Nauczyłem się pisać z telefonu, więc częściej będę przynudzał. Moje pszczoły już zakarmione na zimę, pobraly po 10kg cukru na 7 ramek. Więc licząc to co miały nad czerwiem to mają pokarmu nabite na ful. Jutro z rana po chłodnej nocy wyjmę wiaderka_podkarmiaczki bo na razie to ich pilnują

Edytowane przez Bohtyn
Opublikowano

Witam wszystkich... dawno mnie tu nie było..... ale ruszył rok szkolny i pszczelarski to i ja jestem :D :D :D

Cu u moich pszczółek ... ano capią tymolem :P :P :P cała pasieka leczona apiqardem ... pierwsza dawka 10 lipca, druga 6 sierpnia ... mimo ekstremalnych temperatur nie zauważyłem nic niepokojącego (wyleganie, rabunki)  .... teraz jeszcze po jednej tabletce w listopadzie i koniec leczenia. Mam nadzieję że smrodek z czasem uleci.. :ph34r: :ph34r: :ph34r:

 

Obecnie kończę karmienie - oczywiście inwert firmy Holger - pierwsza dawka 4 kg na początku lipca na rozczerwienie, druga dawka 6 kg 30 sierpnia, trzecia dawka 7 kg 3 września i już ją kończą.

Mam parę rodzin którym muszę jeszcze dorzucić po 2-3 kg ale jest na to czas.

Karmiłem workami na śmieci z biedry - na 80 worków miałem 1 wypadek na 100 % z mojej winy - inwert wypłynął z ula bo zrobiłem dziurę w worku :( :( :(. Na szczęscie tata nie dosypia rano i zauważył .... zasypał ziemią i po kłopocie.

 

Odkłady doszły do siły, matki jeszcze czerwią ale mam nadzieję, że teraz jak zaleją gniazdo to nie będą miały gdzie.

Opublikowano

Zabezpieczam w saganie .5 dni wystarczyło ...

I wszystko jasne, bo jasnych motylica nie bierze.

Opublikowano

We wtorek ostatnie dymienie z cyklu 4 x 4. Warroza w niektórych rodzinach zrobiła spustoszenie - dzisiaj namierzyłem rodzinkę z kilkoma martwymi pszczołami, które nie dały rady się wygryźć i z pszczołami ze zdeformowanymi skrzydełkami. Czerw jest więc jest szansa, że wrześniowa pszczoła odbuduje braki w pszczole. Właściwe karmienie zacznę po ostatnim dymieniu syropem z Diamanta. W sierpniu dostały po 4-5 kg ciasta, do tego mają po kilka kilo miodu w gniazdach. Pyłek jest - gryka, gorczyca, nawłoć, łubin i facelia są w zasięgu lotu. Jutro zwiozę ostatnie 12 rodzin z nawłoci, w tygodniu wirowanie, potem leczenie i karmienie. Zobaczymy co będzie. Stan rodzin na dziś to 66, ale obawiam się, że część pójdzie do łączenia. Jeden późny odkład wywiozłem pod dom, wyrabowany do zera - zobaczymy czy dadzą radę - syrop dostały na powałkę w słoiku, pyłek targają, wejścia bronią jak lwy. Jak będzie ciepło do listopada to dadzą radę.

Opublikowano

A u mnie dzisiaj się dowiedziałem że zgineła matka un podana pod koniec lipca. Mateczniki pociągnięte i zastanawiam się czy zostawić je tak jak są czy zerwać mateczniki/zlikwidować matkę jezeli się wygryzie i podać nazwijmy to czerwiacą matulkę rezerwową jaką posiadam?

Opublikowano

Jeśli rodzina jest dość silna to ja bym zostawił jak jest - teraz jajeczka są mniej porządane jak dwa tygodnie temu. Matka się wygryzie i zapewne unasieni przed zimowlą więc na wiosnę powinieneś mieć młodą, dobrą matkę. Masz jeszcze matkę zapasową więc gdyby nowa się nie unasieniłą to możesz ją wykorzystać. Jeśli zamierzasz ją zimować to nawet jak nie będziesz potrzebował wiosną zawsze możesz odstąpić innym.

Opublikowano

Qurde , a ja się chyba pośpeszyłem

bo właśnie dzisiaj powyjmowałem

podkarmiaczki.

Za kilkanaście dni poszerzę wylotki

i zima może już być.

  • Lubię 1
Opublikowano

Qurde , a ja się chyba pośpeszyłem

bo właśnie dzisiaj powyjmowałem

podkarmiaczki.

Za kilkanaście dni poszerzę wylotki

i zima może już być.

Żebyś jeszcze nie musiał podkarmiać :D Niektóre pszczoły czerwią na okrągło aby tylko było ciepło  :)  Bo lato ma być długie i mogą sporo zjeść ??? :D

Opublikowano

Dzisiaj zajrzałem do trzech losowych rodzin. W każdej z nich jest jeszcze łącznie ok. 4-5 dm2 jajeczek i czerwiu odkrytego, trochę więcej dm2 czerwiu zakrytego a reszta to pokarm. Po niedzieli zamierzam dać po ok 2 litry inwertu by zapchały komórki po wygryzionym czerwiu a resztę niech sobie doniosą jak będą potrzebowały:)

Opublikowano

Żebyś jeszcze nie musiał podkarmiać :D Niektóre pszczoły czerwią na okrągło aby tylko było ciepło :)Bo lato ma być długie i mogą sporo zjeść ??? :D

Nie ma obawy, wiedzą że są ze mną ponad pół wieku. Ale woli nauki piszmy.

Czerwią teraz w rodzinach chorych i tych w których nie czerwiły w lipcu i sierpniu.

Pewnie trochę czerwią ale ile?

100,czy 200 jak mają gdzie. Bo zalane w ciągu ostatniego tygodnia.

Na 7 ramek dostały po 10 kg czyli po 2 litry na ramkę, plus to co miały nad czerwiem. Zjedzą jeszcze to ile ?? Październik 3 kg, listopad 2 kg, grudzień,styczeń,luty po 1 kg, a potem to już maj.

Opublikowano

 

Qurde , a ja się chyba pośpeszyłem

bo właśnie dzisiaj powyjmowałem

podkarmiaczki.

To tak jak ja . Już nawet pochowałem . Zostały tylko w paru rodzinach tym co matka późna i jeszcze czerwi . Po 20 zdejmę i tym.

Opublikowano (edytowane)

Czerwią teraz w rodzinach chorych i tych w których nie czerwiły w lipcu i sierpniu.

 

Ale chyba nie tylko w takich??? Bo jakoś nie chce mi się wierzyć, że w rodzinach zdrowych nie ma czerwiu dzisiaj...

Edytowane przez vincent vega
  • Lubię 2
Opublikowano

Niewierny Tomasz . Trzeba pogrzebać. :P .W normalnych rodzinach czerwiu powinno być i jest mało. Jak jest dużo to bez grzebania widać , silna rodzina a słabo syrop bierze.

Opublikowano

Tylko ile . To że jest ciepło nie powoduje czerwienia a długość dnia  . No jak macie kolorowe matki to może, ja mam krainkę. Jak mam składańca ze wszystkich trutówek to mają czerwiu od dechy do dechy. Te z podkarmiaczką pewnie zazimują.

Opublikowano

No i bardzo dobrze, ważne żeby był jak najniżej i w kupie, więc nie zaglądajcie

i nie rozrywajcie go.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.