Sezon 2021

[Xpand]

Pomału nadchodzi nowy sezon i trzeba się szykować Mój dzisiejszy urobek i zarazem pierwsza seria ramek na przyszły sezon

[mirek.]

no tak to jak już nowy sezon to

zabrałem ostatnie 2 podkarmiaczki bo pogoda pozwoliła

i folie zawisnąłem na jakiś 10 no może 15 cm

za za zatworem ramki nie osuszone      zostają 

jeszcze dymek ale już koniec grzebania

no ostatni strzał dzisiaj w palec ale bez reakcji poza bólem na początku ale to 10 sekund   

[Krzychu]

Klarowanie wosku ciąg dalszy, niby wosk jest czysty ale dla wszelkiego wypadku jeszcze raz przetopie go. W sumie jakieś 25 kg pozyskałem. A mam zapotrzebowanie na przyszły sezon na węzę dla 80 ramek warszawskich poszerzanych i 120 ramek 18tek wlkp. 

Jeśli 1dm2 węzy waży w przybliżeniu 7,6g to wówczas wymieniając 1:1 wosk na węzę wystarczy mi to na dwukrotne moje zapotrzebowanie i jeszcze troszkę zostanie, a to mi pasuje. 

 

Zajrzałem dziś do tych dwuch rodzin które podejrzewam o slabizbę i miałem je łączyć. Tej rodzinie, która była prawdopodobnie wyrabowana a ma dość solidną liczebność jak na ową - podałem rozpuszczony 3,5 kg ziołomiodu w stosunku 2:1. Czerwiu ma wciąż sporo. 

Druga rodzinką, która jako taki zapas ma na 4 ramkach ale miała słabą liczebność - dużo cserwiu się i niej pojawiło, też podalem jej rozpuszczony ziolomiod ale w mniejszej porcji. Tylko te dwie rodziny odbiegają od reszty, inne wydają się być w dobrej formie. Paski z KS jeszcze wiszą. Nie wiem czy jeszcze działają. Czekam jak zniknie czerw i dymka puszczę wszystkim. 

 

[daro]

18 godzin temu, Krzychu napisał:

eśli 1dm2 węzy waży w przybliżeniu 7,6g to wówczas wymieniając 1:1 wosk

A po kiego groma wymieniać ? Miody Podkarpackie 11 pln koszt wyrobienia z dowozem . Nie bądź f.

[Krzychu]

51 minut temu, daro napisał:

A po kiego groma wymieniać ? Miody Podkarpackie 11 pln koszt wyrobienia z dowozem . Nie bądź f.

Swój wyrobią? 

Znaczy ten, który im wyślę? 

Edited October 4, 2020 by Krzychu

[Xpand]

Krzychu, oczywiście, że nie. Chyba, że masz ilość, którą wrzucają na raz do autoklawu (chyba 60kg, ale mogę się mylić). Wtedy opierasz się na zaufaniu, że zwracają Ci ten sam wosk.

[Krzychu]

7 minut temu, Xpand napisał:

Krzychu, oczywiście, że nie. Chyba, że masz ilość, którą wrzucają na raz do autoklawu (chyba 60kg, ale mogę się mylić). Wtedy opierasz się na zaufaniu, że zwracają Ci ten sam wosk.

No właśnie dlatego chodzi mi o wymianę 1:1 czyli dam im 25 wosku, a oni mi 25 kg przerobionej węzy po jakiejś tam cenie przerobu 

[daro]

To płacisz za usługę wyrobienia . I też trzeba znaleźć uczciwego co rzeczywiście wyrobi z Twojego . Ja raz otrzymałem partię z ,,mojego ,, wosku gdzie plastry były róznych odcieni. Bronek coś narzekał na tę ,,moją ,, firmą ale ja nigdy nie miałem kłopotów z węzą . Porównanie do sklepowej ...... Jak otwieram paczki to cały dom pachnie woskiem.

[Michał]

Skoro o wosku... w piątek dostaliśmy od łaskawie nam panującego marszałka węzę dla koła. Chyba Łysoń wyciągnął wnioski po burzy jaka była 2 lata temu, bo teraz produkt jest zupełnie inny. Na razie tylko organoleptycznie można to stwierdzić, ale węza jak się patrzy. Kolor, zapach, grubość na 5+. Najwięksi malkontenci mlaskali z zadowolenia. Warto było pomachać kijaszkiem.

[Turqs]

3 godziny temu, Michał napisał:

Skoro o wosku... w piątek dostaliśmy od łaskawie nam panującego marszałka węzę dla koła. Chyba Łysoń wyciągnął wnioski po burzy jaka była 2 lata temu, bo teraz produkt jest zupełnie inny. Na razie tylko organoleptycznie można to stwierdzić, ale węza jak się patrzy. Kolor, zapach, grubość na 5+. Najwięksi malkontenci mlaskali z zadowolenia. Warto było pomachać kijaszkiem.

Ja odbieram w piątek. Mam nadziej, że to co otrzymam równie mnie zadowoli  

[kubek33]

4 godziny temu, Michał napisał:

Skoro o wosku... w piątek dostaliśmy od łaskawie nam panującego marszałka węzę dla koła. Chyba Łysoń wyciągnął wnioski po burzy jaka była 2 lata temu, bo teraz produkt jest zupełnie inny. Na razie tylko organoleptycznie można to stwierdzić, ale węza jak się patrzy. Kolor, zapach, grubość na 5+. Najwięksi malkontenci mlaskali z zadowolenia. Warto było pomachać kijaszkiem.

 

Ja czekam na dostawę od marszałka - coś koło 15 kg - ale nasza będzie z Torunia  - oby tak dobra jak Twoja

[harcerz1020]

Zapytam. Czy widzicie u siebie obloty młodych pszczół? Dziś ładny dzionek i ok. 13-tej we wszystkich 6 ulach był oblot co prawda nie duży, ale w jednej w której wydaje mi się była cicha wymiana to nawet pokaźny. 

 

 

[Krzychu]

1 godzinę temu, harcerz1020 napisał:

Zapytam. Czy widzicie u siebie obloty młodych pszczół? Dziś ładny dzionek i ok. 13-tej we wszystkich 6 ulach był oblot co prawda nie duży, ale w jednej w której wydaje mi się była cicha wymiana to nawet pokaźny. 

 

 

Czerw się wciąż wygryza , wg mnie to nie jest zadziwiający widok o tej porze 

[Beeman]

Dzisiaj w Kanadzie mamy święto, Thanksgiving.  Czyli Święto Dziękczynienia czy jak kto woli Dożynki.  A jest za co dziękować Panu. To był najlepszy sezon dla mnie. Z dwudziestu jeden rodzin produkcyjnych ponad tona miodu. W tym roku Pasieka z trzydziestu rodzin urosła do sześćdziesięciu. Wiele się nauczyłem także dzięki wam czyli forum. Dziękuje za porady i cierpliwość. Napewno wielu z was takie sukcesy ma już dawno za sobą i czytają to z lekkim uśmieszkiem.  Innym zaś życzę aby następny rok był tak łaskawy jak ten dla mnie.  Powodzenia dla Wszystkich entuzjastów pszczelarstwa tych maluczkich i tych pro.  

Edited October 13, 2020 by Beeman

[Robi_Robson]

7 godzin temu, Beeman napisał:

Dzisiaj w Kanadzie mamy święto, Thanksgiving.  Czyli Święto Dziękczynienia

Wesołych Świąt

 

7 godzin temu, Beeman napisał:

 To był najlepszy sezon dla mnie.
Z dwudziestu jeden rodzin produkcyjnych ponad tona miodu.
W tym roku Pasieka z trzydziestu rodzin urosła do sześćdziesięciu.

To był najgorszy sezon dla mnie .
W tym roku z 80 pni zrobiło się w sezonie ponad 130 . Do zimy poszło 103 .
A miodu ... Też było trochę ponad tonę .
Dobry jesteś

[piotrpodhale]

W dniu 7.10.2020 o 21:49, Krzychu napisał:

Czerw się wciąż wygryza , wg mnie to nie jest zadziwiający widok o tej porze 

Jeszcze we wrześniu jak były upały myślałem czy te wszystkie przygotowania-karmienie pszczół do zimowli nie opóźnić ze dwa tygodnie, żeby niebyło chłop swoje a pszczoły swoje. Dzisiaj wstaje i już mi przeszło poprawianie mojej gospodarki za oknami kurzy śnieg.

  

Zdjęcie z Zokopanego dzisiaj rano.

[Tikcop]

Ocieplenie klimatu znaczy przyszło do Ciebie. Ja tylko raz pamiętam aby u mnie śnieg spadł w drugim tygodniu listopada. Tak to zawsze grudzień albo i styczeń nawet.

[piotrpodhale]

 W sobotę się z moimi pożegnałem powiedziałem im jak każdego roku że zrobiłem wszystko dla nich najlepiej jak umiałem. Niektóre muszą mi wybaczyć ten inwert zbożowy na zimę ale taka była konieczność ? Teraz to już ich zadanie jak się spiszą.... W listopadzie jeszcze dym na dobitkę warrozy i zima. Odpoczynek od tego szalonego roku przyda się mnie  i pszczołom. PK    

[Krzychu]

4 godziny temu, piotrpodhale napisał:

Jeszcze we wrześniu jak były upały myślałem czy te wszystkie przygotowania-karmienie pszczół do zimowli nie opóźnić ze dwa tygodnie, żeby niebyło chłop swoje a pszczoły swoje. Dzisiaj wstaje i już mi przeszło poprawianie mojej gospodarki za oknami kurzy śnieg.

  

Zdjęcie z Zokopanego dzisiaj rano.

W północnej Polsce w niektórych rejonach przymrozek z rana, szyby skrobałem w aucie pierwszy raz w tym roku. 

Czy to zapowiedź, że prawdziwa zima tym razem przyjdzie? 

[daro]

4 godziny temu, Krzychu napisał:

szyby skrobałem w aucie

Bo z a autem jak z sexem albo zabezpieczasz albo skrobiesz .

Rano o 5 , to każda minuta godziną. ?

[Tikcop]

Głupi dowcip (z tym skrobaniem)

[piotrpodhale]

Żenujący,żałosny...

[daro]

Bo wszystkie kawały są głupie , zwłaszcza te nie poprawne politycznie .

Tak jak z praniem kota w potoku .

[Tikcop]

Poproś o usunięcie posta?

[Krzychu]

Dziś 13 stopni C i wpadłem na pasiekę odpalić tabletkę każdej rodzinie, przy okazji skontrolowałem osyp warrozy. No i tu zaskoczenie. Od 40 do 60 sztuk w ulach kontrolnych. Gdzie w sierpniu po 1000 się sypało. Leczenie dymkiem z początkiem sierpnia po czyn powieszone paski z KS zadziałały. 

Zazwyczaj leczyłem tylko amitrazą na jesień i po pierwszym dymku bywało 400 sztuk. Teraz 10x mniej. 

Za tydzień poprawię i czekać wiosny będzie trzeba tylko. 

Jedną rodzinę podejrzewałem o slabizbę bo bardzo małą aktywność na wylotku i chciałem łączyć. Na szczęście moje obawy okazały się nietrafione. Pszczół jest sporo tylko siedzą już w rozluźnionym kłębie u dalu ramki warszawskiej poszerzanej.