Pytanie do was

[michałkarKarczyński]

Cześć wszystkim! Mam do was pytanie. Zacząłem się interesować pszczołami i chcę zacząć z pszczołami. Szukam uli oraz wszystkiego co potrzebuje żeby zacząć. 
Wiadomo oczywiście, że potrzebuje ul. Ale jest ich tak wiele, że nie wiem jaki wybrać na start. Tak samo kombinezon/stój. Oraz rzeczy, które są potrzebne do pszczół czyli podkurzacze itp. 
Jak zacząłem szukać po internecie tego jak zacząć np na Youtube to zaczęło mi się wiele reklam wyświetlać firm, które to robą. Lecz przyznam szczerze, że nie wiem, którą wybrać. Pojawiła mi się np reklama tego sklepu xxxxx i chciałem was zapytać czy może znacie ten sklep i czy warto kupować ich rzeczy. 
Oczywiście jeśli chodzi o pszczoły to bardzo chciałbym zacząć produkować swój miód. Tylko i wyłącznie dla siebie i mojej rodziny. 
Proszę was pomóżcie... 

Edytowane 15 Stycznia 2021 przez daro
reklama

[manio]

Nie szukaj po świecie , jedź do Radzymina, tam jest duża hurtownia pszczelarska. Namiary znajdziesz w internecie. Nie kupisz w ciemno , popatrzysz , pomacasz , powąchasz. To nic nie kosztuje. Jak to mawiają na Mazurach : kupić , nie kupić , potargować warto.

Gdybym dziś zaczynał to tylko z ulem Langstroth. To 90% uli na świecie.

[gajowy]

Jeśli mogę coś radzić jako początkujący, to najpierw poczytaj o typach uli, zwłaszcza o wadach i zaletach. Typ ula będziesz chyba musiał wybrać sam. Poradę możesz uzyskać ewentualnie co do producenta konkretnego ula lub wyposażenia jakie musi mieć.

[Tadek11]

2 godziny temu, michałkarKarczyński napisał:

Z tego co wyczytałem to ul langstroth jest wymiarami taki sam jak Ul wielkopolski? Prawda? 
Również z tego co wiem są też jakieś konfiguracje. np tutaj xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
Dlaczego jeden wygląda tak a drugi tak? xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
 

Witaj Michał na forum.

Na początek Twojego pszczelarstwa zakup kilka książek podręczników w tematyce pszczelarskiej i przez całą zimę czytaj i staraj się zrozumieć pszczoły . Pytaj nas oczywiście jak czegoś nie rozumiesz przy czytaniu , chętnie odpowiemy . Listę książek polecanych poszukaj u nas na forum , a jak byś miał kłopot to Koledzy Ci polecą tytuły warte przeczytania. Ja jak uczyłem się pszczelarstwa to tak właśnie robiłem , całą zimę czytałem i miałem w pracy pszczelarza starszego z którym na bieżąco konsultowałem wiadomości . I tą drogę proponuje Tobie. Ule zostaw sobie bliżej wiosny , na pewno ich nie zabraknie , i będziesz bogatszy o wiedzę i nie zadasz pytań takich jak w powyższym poście.  

Podaj na początek jakie książki czytałeś ?

Pozdrawiam

[Sołtys]

To i ja coś podpowiem. 

Ja proponuję "poradnik początkującego pszczelarza" pasieka Aron. Tam kolega nakręcił 100 odcinków począwszy od zakupu ula po wszystkie prace w pasiece na przestrzeni chyba 2 sezonów. Zaczynał jako amator, potem trochę mu się to rozrosło. Teraz niestety wyemigrował za chlebem na wyspy. 

Kolejnym krokiem książka. Jest wiele pozycji wartych przeczytania. Ja zacząłem od Ostrowskiej potem trzy iński, a potem wszystko co wpadło w ręce...

Z Warszawy masz niedaleko do mnie, godzinka drogi. Jak coś zawsze możesz wpaść na praktyki;) 

Ja gospodaruje na ulu 1/2 dadanta głównie. Langstroth też nie był by złym wyborem. Dla pasieki stacjonarnej pokusił bym się jeszcze może o kombinowanego dadanta, jeśli bardziej podobałby ci się ul "w starodawnym stylu;) 

Langstroth ma szerokość 448 ramkę. Dadant 435 a Wielkopolski 360. Warszawski poszerzany 300 a warszawski zwykły 240:)

Edytowane 14 Stycznia 2021 przez Robi_Robson
Poprawiłem błędną szerokość ramki wlkp.

[Tadek11]

1 minutę temu, michałkarKarczyński napisał:

Książki jakie czytałem były z ok. 1970 r. od swojego wuja dostałem. Bartnictwo itp. Ale, że żyjemy niestety w dobie internetu to chciałem iść na skróty i zapytać was. Bo widzę, że macie bardzo dużą wiedzę. 
Podziwiam za to 

Jeżeli nie chcesz na papierze , to pewnie są jakieś wydania książek pszczelarskich w necie i można sobie poczytać na ekranie. Wybacz ale ABC nauki pszczelarstwa nie będziemy Ci tu pisali bo forum jest od wymiany poglądów i doświadczeń a nie od nauki podstaw. Są poza tym organizowane Kursy pszczelarskie i dla początkujących i nawet takie przez Internet .

[michal79]

Może też skorzystasz z mojego spostrzeżenia, które poczyniłem też jako początkujący, że nie da się wybrać najlepszego ula jako ula po prostu, bo każdy będzie zachwalał swój.  

Tzn. można ogólnie wspomnieć o tym, że z pszczelarstwem w domyśle łączy się coś takiego jak "ekologia", "przyroda", więc ul powinien być też taki (drewniany). 

Można pomyśleć, że pszczelarstwo to takie hobby, jak chcesz sobie porobić rękami, to wybierz ule jednościenne (bo wiele rzeczy potem samemu sobie naprawisz, zrobisz, taki jest najłatwiejszy w utrzymaniu).

 

Natomiast poza tymi ogólnymi tezami (co do których też raczej są różne podejścia), musisz wybrać sobie od razu sposób postępowania, który jest powiązany z konkretnym typem ula. Ja miałem chyba szczęście i dobrze trafiłem, ale ciągle jeszcze mnie życie weryfikuje. W każdym razie - nie pytaj o najlepszy dla siebie ul. Pytaj od razu o ul i gospodarkę. 

Np. do Langstrotów 3/4, Dadantów 1/2, wlkp 18, jest podobna rekomendowana gospodarka, jest tu paru specjalistów od niej na forum. 

Do uli wlkp 1/1, może do uli Ostrowskiej, pełnych Dadantów, jest jeszcze inna.

Do tzw. leżaków, warszawskich, warszawskich poszerzanych - zestaw czynności będziesz miał jeszcze inny. 

Miej to na uwadze.  

 

[gajowy]

Z lektury polecę:

"Pszczoły" Joachima Pettersona, tak co by się od razu nie przestraszyć

"Gospodarkę Pasieczną" Wandy Ostrowskiej , żeby od razu zorientować się , że "to nie je bajka"

[Tadek11]

Michał uwaga techniczna . Reklamy komercyjne są zabronione. Nie można w każdym poście umieszczać odsyłaczy do wybranego sklepu i jego asortymentu , jest to kryptoreklama.

Zresztą temat otagowałeś jako "sklep pszczelarski" co już budzi podejrzenia 

[michal79]

14 minut temu, Tadek11 napisał:

Michał uwaga techniczna . Reklamy komercyjne są zabronione. Nie można w każdym poście umieszczać odsyłaczy do wybranego sklepu i jego asortymentu , jest to kryptoreklama.

Zresztą temat otagowałeś jako "sklep pszczelarski" co już budzi podejrzenia 

 

Słowa "wyskoczył mi ten sklep na youtube w reklamie [link]" również obudziły moje podejrzenia, bo po wpisaniu frazy "sklep pszczelarski" w googlu nie wyskakuje reklama tego sklepu w wynikach sponsorowanych, tzn. raczej ten sklep nie ma wykupionej reklamy. Ale wolałem nie zaczynać od podejrzeń. 

Mam nadzieję że się mylę i to nie jest cwaniacka próba prowadzenia użytkowników tego forum za rączkę do nowego sklepu. 

 

[manio]

2 godziny temu, michal79 napisał:

Mam nadzieję że się mylę i to nie jest cwaniacka próba prowadzenia użytkowników tego forum za rączkę do nowego sklepu. 

na to mi też wygląda , ale przecież to kompletne pudło bo my już wszystko mamy

Nie chce czytać ( poczytaj mi mamo) , do hurtowni pomacać nie ma czasu  , a czasu nie ma. Kto żałuje na pszczoły ( czasu lub pieniędzy), ten za miodek płaci. Tak się pszczelarzem nie zostaje. Ile kosztuje ul ? A  ile kosztuje dom ?

[daro]

 Do kosza nie wywalone.

[Rafall]

5 minut temu, daro napisał:

 Do kosza nie wywalone.

A powinno. Jeśli kolega bez złej woli źle zaczął to powinien...  zacząć od nowa.

[daro]

Tyle że w koszu i tak widać . Jak kolega się upomni będzie wywalone . Choć znając zycie to tak nie będzie.

Młodzi uważają że umiejętność wciskania kitu  = handlowiec . Ale to tylko latające dywany dziadkom .

[Rafall]

W dniu 14.01.2021 o 12:39, michałkarKarczyński napisał:

Jezu podziwiam za wiedze Panowie. 
A co z rzeczy na siebie? Kombinezony itp? Sprzęt. 
Nie będę ukrywać, że mam bardzo duży zapał  
Dlatego nie mogę się już doczekać aby coś sobie sprawić. Jestem architektem i lubię widzieć rzeczy. Dlatego chciałbym kupić sobie ul. Aby też wiedzieć jak włożyć ramki itp. 
Przepraszam za taki zapał. Powiedzcie mi koledzy może brać 2 albo 3 z każdego innego rodzaju po jednym? Np tak jak wspominał @manio i do tego dadant oraz wielkopolski?
I też powiecie mi może ile powinien kosztować ul? Ponieważ niektórzy mają cenę bardzo wysoką a niektórzy nie. xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx ten np jest za prawie 280 zł. to dużo czy mało? 

Na te pytania masz aż nadto odpowiedzi w internecie, i na tym forum. To tak jakbym ja napisał na forum dla architektów, jaki ołówek do rysowania projektów mam wybrać a może lepszy będzie program na komputer, lepiej projektować domy a może mosty. Przepraszam za mój ogromny zapał ale naprawdę chcę projektować.

[Rafall]

44 minuty temu, daro napisał:

Tyle że w koszu i tak widać . Jak kolega się upomni będzie wywalone . Choć znając zycie to tak nie będzie.

Młodzi uważają że umiejętność wciskania kitu  = handlowiec . Ale to tylko latające dywany dziadkom .

Albo kłania się fraza z gogle  "zarabiaj w internecie"

[Michał]

Pytanie nr 1, masz gdzie kupić pszczoły w okolicy? Orientowałeś już się? Wiosną najlepiej kupić całe rodziny - one już są na jakiejś konkretnej ramce. Najlepiej znaleźć sobie jakiegoś pszczelarza w okolicy - niekoniecznie najbliższego sąsiada. Kilka razy w sezonie go odwiedzić i zaoferować pomoc w pasiece. Podpatrzysz jak obchodzi się z pszczołami. Jakie ruchy wykonuje, jak ramkę chwyta. Tego z książek się nie nauczysz, a często zły ruch przy ulu to wzburzenie pszczół i żądło...

Przeczytaj Łatwe pszczelarstwo dr Liebiga - niezła książka na początek, przejrzyj wątki na forum dotyczące ula wlkp 18cm, langstrotha - tam jest sporo wiedzy.

Ul sobie wybierzesz jak już opanujesz działanie z pszczołami.

 

 

[michal79]

Subiektywnie: "Łatwe pszczelarstwo" tłumaczę na "Trudne pszczelarstwo". To książka, którą dość trudno mi się czytało. Na początek polecam "Wielki poradnik pasieczny" Trzybińskiego. 

[kubek33]

1 godzinę temu, michałkarKarczyński napisał:

Dzień dobry wszystkim. Jeśli chodzi o to że pytam to chyba nic złego. Każdy z nas szuka na jakieś pytania odpowiedzi z różnych tematów. Nie chcę być niemiły ale nawet jak idziemy po chleb i nie znamy danego chleba to pytamy czy dobry i czy warto. To, że pytam to nie jest nic złego. Uważam, że nawet przeciwnie. Ponieważ chcę opierać się na waszej wiedzy. 
Co do architektury. Wiele osób również zadaje mi takie pytania co warto. Również na forach i nie szukam tam drugiego dna czy ktoś się reklamuje czy nie. To definiuje przecież administracja. Nie jestem niemiły, nie wklejam postów z reklamą a tylko zadaje pytanie czy warto lub co myślicie. Wiadomo przecież, że kto pyta ten nie błądzi. 
Bądźmy dla siebie ludźmi a nie wilkami. Proszę o taki sam szacunek jaki ja daje wam. Zaufałem, szukam informacji też jak zacząć. Pamiętajmy, że każdy z nas jest inny i widzi wszystko w zupełnie inny sposób. Dlatego nie szukajcie we mnie wroga tylko proszę postrzegajcie mnie jako nowa osoba w pszczelarstwie. Wasz nowy kolega a nie osoba negatywnie nastawiona. 
Proszę nie zniechęcajmy ludzi do działania... Jeśli macie dzieci to wydaje mi się, że na dzień dobry nie mówicie nie... tylko staracie się pokazać lub pomóc. A przyznam szczerze, że jak się patrzy na to, że myślicie o mnie w zły sposób, to zastanawiam się czy pszczelarze ci oczywiście stereotypowi, to przyjazne osoby.
Nie bądźmy niemili dla siebie. Chcę być w tym społeczeństwie razem z wami a nie przeciw wam. 
Pozdrawiam.  

 

Bardzo staram się zrozumieć ten wpis i mimo szczerych chęci nie potrafię....więc może zamiast pisać o zaczynaniu od nowa lepiej zrobić to. Pozdrawiam

[Krzychu]

44 minuty temu, michal79 napisał:

Subiektywnie: "Łatwe pszczelarstwo" tłumaczę na "Trudne pszczelarstwo". To książka, którą dość trudno mi się czytało. Na początek polecam "Wielki poradnik pasieczny" Trzybińskiego. 

 

Potwierdzam z tym "Łatwym pszczelarstwem". Dla mnie zbyt ogólnikowo napisana, bez konkretnych rozwinięć bez naukowych wyjasnień dlaczego coś ma być tak nie inaczej. Jest często opisane coś własnie tylko na zasadzie, że "ma być tak, nie inaczej". 

 

Ja czytałem "Poradnik Pszczelarski" z 1967 roku. WYDAWNICTWO - Państwowe Wydawnictwo Rolnicze i Leśne. Przyjemnie się czyta. Należy brać poprawkę na niektóre sprawy, np nie wiem czy poruszany był już tam temat varroa. 

[Nacek]

11 minut temu, Krzychu napisał:

Ja czytałem "Poradnik Pszczelarski" z 1967 roku. WYDAWNICTWO - Państwowe Wydawnictwo Rolnicze i Leśne. Przyjemnie się czyta. Należy brać poprawkę na niektóre sprawy, np nie wiem czy poruszany był już tam temat varroa. 

Czytałeś i nie wiesz?

[Krzychu]

6 minut temu, Nacek napisał:

Czytałeś i nie wiesz?

Tak. Bo "czytałem" tylko po części wiąże się z "przeczytałem". A wyczytałem tam tylko wzmiankę o innym roztoczu, który nie jest tak groxny jak varroa destruktor. A nie ma tego raczej w tej książce choćby z tego względu, ze jest ona z 67 roku.

[Tadek11]

4 godziny temu, michałkarKarczyński napisał:

Dzień dobry wszystkim. Jeśli chodzi o to że pytam to chyba nic złego. Każdy z nas szuka na jakieś pytania odpowiedzi z różnych tematów. Nie chcę być niemiły ale nawet jak idziemy po chleb i nie znamy danego chleba to pytamy czy dobry i czy warto. To, że pytam to nie jest nic złego. Uważam, że nawet przeciwnie. Ponieważ chcę opierać się na waszej wiedzy. 
Co do architektury. Wiele osób również zadaje mi takie pytania co warto. Również na forach i nie szukam tam drugiego dna czy ktoś się reklamuje czy nie. To definiuje przecież administracja. Nie jestem niemiły, nie wklejam postów z reklamą a tylko zadaje pytanie czy warto lub co myślicie. Wiadomo przecież, że kto pyta ten nie błądzi. 
Bądźmy dla siebie ludźmi a nie wilkami. Proszę o taki sam szacunek jaki ja daje wam. Zaufałem, szukam informacji też jak zacząć. Pamiętajmy, że każdy z nas jest inny i widzi wszystko w zupełnie inny sposób. Dlatego nie szukajcie we mnie wroga tylko proszę postrzegajcie mnie jako nowa osoba w pszczelarstwie. Wasz nowy kolega a nie osoba negatywnie nastawiona. 
Proszę nie zniechęcajmy ludzi do działania... Jeśli macie dzieci to wydaje mi się, że na dzień dobry nie mówicie nie... tylko staracie się pokazać lub pomóc. A przyznam szczerze, że jak się patrzy na to, że myślicie o mnie w zły sposób, to zastanawiam się czy pszczelarze ci oczywiście stereotypowi, to przyjazne osoby.
Nie bądźmy niemili dla siebie. Chcę być w tym społeczeństwie razem z wami a nie przeciw wam. 
Pozdrawiam.  

Wypada coś odpisać , chociaż to nie ja ukryłem do wyjaśnienia Twoje posty . Wiec doszło do nieporozumienia , bo za dużo dałeś reklam jednego sklepu ( linki na stronę jednego sklepu powtarzane wielokrotnie to także reklama tego sklepu nie tylko banery itp.  ) a to jest zabronione regulaminem i ukryto do wyjaśnienia Twoje posty , jak się odwołałeś i wyjaśniłeś sprawę , zostały z powrotem przywrócone i to Wszystko . Nie jesteśmy nie mili dla nowych Kolegów ani nie patrzymy na nich wilkiem jak piszesz  , ale musisz zrozumieć że u nas sporo rożnych Firm Sklepów  próbuje wciskać się różnymi metodami , aby tylko wcisną swoją reklamę i z tym walczymy , żeby nasze forum nie przekształciło się w gazetkę reklamową i nie było z naszej strony żadnej złej woli . Zgoda że ten który ukrył posty tymczasowo powinien do Ciebie napisać że to zrobił i powinien dać ci szanse na wyjaśnienie sprawy.  Ale stało się.  Ale po Twoim wpisie po fakcie sprawa została wyjaśniona i Twój temat i linki z pytaniami zostały przywrócone do widoku publicznego .

Pisz śmiało i pytaj o co chcesz i już Ci Koledzy widzę zaczęli nawet odpowiadać merytorycznie ?

Pozdrawiam

 

[Robi_Robson]

2 godziny temu, Krzychu napisał:

 

 czytałem "Poradnik Pszczelarski" z 1967 roku. WYDAWNICTWO - Państwowe Wydawnictwo Rolnicze i Leśne. Przyjemnie się czyta.
Należy brać poprawkę na niektóre sprawy, np nie wiem czy poruszany był już tam temat varroa. 

Temat warrozy nie mógł być w nim poruszany , bo warrozę w Polsce po raz pierwszy "odkryto" dopiero 40 lat temu .
Pierwszy raz zauważył ją i opisał Stanisław Różyński z Kraśnika .

[Krzychu]

Teraz, Robi_Robson napisał:

Temat warrozy nie mógł być w nim poruszany , bo warrozę w Polsce po raz pierwszy "odkryto" dopiero 40 lat temu .
Pierwszy raz zauważył ją i opisał Stanisław Różyński z Kraśnika .

Dokładnie. Dlatego podkreśliłem, że z powodu książki z 67' podczas gdy warroza w latach 80 została stwierdzona