kubek33 Posted January 12, 2017 Share Posted January 12, 2017 A ja rano odgarniałem wszystkie wylotki pozatykane prze noc mokrym śniegiem. Dziś u mnie plus 5 , byłem na pasiece uchyliłem kilka daszków delikatnie zobaczyć gdzie są pszczoly ,ale nie widać ich pod powalka tylko gdzieś niżej brzecza ,i nie wiem czy to dobrze. chudy1579 gdyby Twoje pszczoły były teraz już u góry przy powałce to by znaczyło że wkrótce spadną z głodu. Kłąb na początku wiąże się u dołu ramki i powoli przesuwa sie ku górze spożywając pokarm robiąc jednocześnie miejsce na czerw więc jeszcze trochę poczekasz nim je zobaczysz Inna sprawa że teraz to bardzo nieroztropne podglądać teraz - czekajmy spokojnie do pierwszych oblotów. http://wcinaj-miod.pl/pszczoly-zima/ - poczytaj krótko i na temat - rozwieje Twoje wątpliwości Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
daro Posted January 12, 2017 Author Share Posted January 12, 2017 Nie kolego w Dadanie o tę porę pszczoły powinny być pod powałką u góry z przodu od wylotu lub max po środku ramki. Bida jak są jak najdalej od wylotu pod powałką. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
chudy1579 Posted January 12, 2017 Share Posted January 12, 2017 A ja rano odgarniałem wszystkie wylotki pozatykane prze noc mokrym śniegiem. chudy1579 gdyby Twoje pszczoły były teraz już u góry przy powałce to by znaczyło że wkrótce spadną z głodu. Kłąb na początku wiąże się u dołu ramki i powoli przesuwa sie ku górze spożywając pokarm robiąc jednocześnie miejsce na czerw więc jeszcze trochę poczekasz nim je zobaczysz Inna sprawa że teraz to bardzo nieroztropne podglądać teraz - czekajmy spokojnie do pierwszych oblotów. http://wcinaj-miod.pl/pszczoly-zima/ - poczytaj krótko i na temat - rozwieje Twoje wątpliwości No tez tak myślałem że to dobrze że są na dole , zapomniałem powiedzieć że podglądalem je w ulach Wielkopolskich w dadantach nie otwieram ,teraz nie będę ich nerwowal ,niech spokojnie zimują. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Xpand Posted January 12, 2017 Share Posted January 12, 2017 Jedyna książka pszczelarska, którą zacząłem czytać to właśnie książka tego Trzybińskiego. Doczytałem ją może do połowy i dałem sobie na wstrzymanie, bo część rzeczy nie zgadzała się z wiedzą, którą przyswoiłem czytając różne opracowania naukowe. Możliwe, że pozostałe sprawy dotyczące pszczół są ok, ale zraziłem się do książek pszczelarskich. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MAZI Posted January 12, 2017 Share Posted January 12, 2017 Jedyna książka pszczelarska, którą zacząłem czytać to właśnie książka tego Trzybińskiego. Doczytałem ją może do połowy i dałem sobie na wstrzymanie, bo część rzeczy nie zgadzała się z wiedzą, którą przyswoiłem czytając różne opracowania naukowe. Możliwe, że pozostałe sprawy dotyczące pszczół są ok, ale zraziłem się do książek pszczelarskich. A ja zimą mam taki głód pszczół, że zawsze kilka książek przez zimę kupię a kilka innych po raz kolejny przeczytam - ale zgodzę się, że w wiele w nich teoretyzowania, a za mało praktyki.... Jakby człowiek stosował te wszystkie zalecenia to by oc....piał. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kubek33 Posted January 12, 2017 Share Posted January 12, 2017 Ja najpierw widziałem pasiekę, więc książki nie kupie już na 100%. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wlodek2055 Posted January 12, 2017 Share Posted January 12, 2017 Dla mnie książka była tylko na samym początku..żeby poznać podstawowe sprawy, reszta to tylko własna praktyka i internet -to jest najlepsza skarbnica wiedzy ..no i takie forum jak nasze gdzie natychmiast można czegoś się dowiedzieć i skorygować to co się robi w ulach Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Robi_Robson Posted January 12, 2017 Share Posted January 12, 2017 Jego widziałem i słuchałem kilka razy . Książek mam kilka . Nawet jedną z autografem Wg mnie wiedzę on posiada , ale nie potrafi ( lub nie chce ) przekazać KONKRETÓW ! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tadek11 Posted January 13, 2017 Share Posted January 13, 2017 Mam obok pasiekę tego pana (kilkanaście kilometrów) - nie wygląda to ciekawie. Pan ostatnio nastawiony głównie na Łysonia, Afrykę, czasopismo "Pasieka", matki i odkłady, miodu raczej u niego nie uświadczysz. Jak jest jakość matek i odkładów - ostatnio raczej bardzo niska - powodów proszę się domyślić. I tu zadałeś ciekawe pytanie ? Jaka jest jego motywacja trzymania pszczół ? Był też z wykładem w moim Stowarzyszeniu. I chyba jemu nie zależy na tym co nam - czyli na ekonomi gospodarowania , tylko sprawdza jakieś swoje teorie , a ekonomia jest na drugim planie ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kubek33 Posted January 13, 2017 Share Posted January 13, 2017 Tadek11 sprawdza jakieś teorie ???? - pieniądz jest tą teorią. Widziałem pana, rozmawiałem z nim w jego naturalnym "środowisku" i nie miało to żadnego połączenia z tym co ten pan mówi na filmach instruktażowych firmy Łysoń. Wg mnie ten pan nie trzyma pszczół po to by robiły to co powinny czyli zapylać i zbierać miód. Ten pan jest na takim poziomie mówiąc po młodzieżowemu - na takim levelu że stracił kontakt z rzeczywistością. Robienie kasy przy jak najmniejszych kosztach to jego dewiza i kształci już do dalszej działalności swego syna. Kupić jakiekolwiek rodziny, podzielić na ile się da by potem sprzedać je jako 4-5 odkładów - koszt zakupu rodzina 400 zł X 4 odkłady(+wstawienie swojej matki) X 400 zł = 1600 zł - jest zysk??? Być może pan sprawdza jakieś teorie - czytaj jak zarobić kasę Piotr ja odrutowałem dziś 5 ramek ... ale jutro ruszam pełną parą.... tzn najpierw zacznie kapać a potem zacznę drutować a w między czasie na drugim palniku będę topił wosk..... myślę że dam radę :P 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
daro Posted January 13, 2017 Author Share Posted January 13, 2017 Kubek33 Ten pan jest na takim poziomie mówiąc po młodzieżowemu - na takim levelu że stracił kontakt z rzeczywistością. A mnie się zdaje że twardo stąpa po ziemi . Jak walec drogowy wycisnąć co tylko się da. Dlatego nigdy , nikomu nie polecam odkładów . Piotrze 500 leży a mnie pokręciło. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kubek33 Posted January 13, 2017 Share Posted January 13, 2017 Piotrze 500 leży a mnie pokręciło. no na 500+ trzeba zapracować a jak nie dajesz rady to wezwij sąsiada lub listonosza :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
daro Posted January 13, 2017 Author Share Posted January 13, 2017 no na 500+ trzeba zapracować a jak nie dajesz rady to wezwij sąsiada lub listonosza :D Ta tylko fuzja już gawronówka a u sąsiadów naboje dawno wystrzelane. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kubek33 Posted January 13, 2017 Share Posted January 13, 2017 daro a tak poważnie to współczuje..... oczy by robiły serce ąż rwie do przodu a ciało mówi NIE. Mam nadzieję że szybko sie wykurujesz - ZDRÓWKA Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
daro Posted January 13, 2017 Author Share Posted January 13, 2017 Mam taki zabiegi Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Słowian Posted January 13, 2017 Share Posted January 13, 2017 Ale ochyda blee pewnie fotoshop albo ktoś ma nierówno pod kopuła Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Słowian Posted January 13, 2017 Share Posted January 13, 2017 Dla mnie na akacjowy bardzo płynny aż za pas zwisa Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest PawelKS3 Posted January 13, 2017 Share Posted January 13, 2017 Słowian co Ty gadasz??? Piękny naturalny miód Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
radek40 Posted January 14, 2017 Share Posted January 14, 2017 A mnie te słoiki się podobają Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
CYNIG Posted January 14, 2017 Share Posted January 14, 2017 do pasieki nie chodzę bo śnieg po kolana i nie mam czego tam szukać ale za to zacząłem sobie robić na zapas miseczki matecznikowe Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
CYNIG Posted January 14, 2017 Share Posted January 14, 2017 dzisiaj kupiłem trochę drewna i będę przerabiał półkorpusy na uliki weselne i robił do nich dennice. Więc mam czym się zająć bez konieczności przecierania szlaków do pasieki na nartach Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MAZI Posted January 14, 2017 Share Posted January 14, 2017 Ja dzisiaj też pod powałki zajrzałem. Silne rodziny siedzą gdzieś głęboko, ledwo raczą mruknąć, a słabsze wylazły na górę i straszą :-P 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Słowian Posted January 14, 2017 Share Posted January 14, 2017 A ja zrobiłem karmnik dla ptaszków, Franek chciał, łączony na jaskółę Sprawa z połaczeniami na tym szablonie wymaga jeszcze dopracowania, non stop wychodzi mi za ciasno, kombinuje i jakos dojść nie mogę , sprawa się wyjaśni po niedzieli 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MAZI Posted January 14, 2017 Share Posted January 14, 2017 A ja zrobiłem karmnik dla ptaszków, Franek chciał, łączony na jaskółę Sprawa z połaczeniami na tym szablonie wymaga jeszcze dopracowania, non stop wychodzi mi za ciasno, kombinuje i jakos dojść nie mogę , sprawa się wyjaśni po niedzieli Toś się obudził :-) U mnie zjadły już 40 kg słonecznika, 5 kg siemienia lnianego i parę kilo innych ziaren, że o słoninie nie wspomnę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Słowian Posted January 14, 2017 Share Posted January 14, 2017 u mnie też ale Franek chciał swój podglądać sikorki przez okno, niech ma i sie cieszy jak go interesuje przyroda Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.