Skocz do zawartości
Forum Pszczelarskie - Pasieka "Banicja"

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Właśnie wykonałem finałowe spojrzenie bezpośrednio na ramki przed zimowlą. Przed nami 5 miesięcy stetoskopu i patrzenia tylko na wylotki. Oby.

Opublikowano

Stetoskop mam i używam :) Teraz czas na endoskop z kamerą do telefonu, ale muszę wyszukać jakiś z wysoką rozdzielczością i małą średnicą :) U mnie będzie jeszcze zbieranie kilku krat do poławiania propolisu + tymol za kilka dni - niech warroza zna moje dobre serce :P 

  • Lubię 2
Opublikowano
3 godziny temu, michal79 napisał:

Właśnie wykonałem finałowe spojrzenie bezpośrednio na ramki przed zimowlą. Przed nami 5 miesięcy stetoskopu i patrzenia tylko na wylotki. Oby.

A ja nie będę podglądał , najwyżej z daleka. Kiedyś trzeba było ule ze śniegu odkopać jak je zawiało po daszki , żeby się nie podusiły w odwilży . Teraz takie odpady nieprawdopodobne. Pszczołom potrzebny tylko spokój. Sam będę klepał ramki, odlewał węzę.

  • Lubię 3
Opublikowano (edytowane)

Parę lat temu, wtedy nawet nie wiedziałem, że ule zandery istnieją, przekonałem się że to błąd takie podejście. Było pół wiaderka osypu pszczół z jednej rodziny w zimnym dadancie i zero jedzenia. Od tego czasu co miesiąc regularnie w zimie kontrolnie poprzez uchylenie daszka kontroluję pozycję kłębu względem wylotka (trwa to 10 sekund, ramek nie wolno rozsuwać!). Ramka z jedzeniem na płasko położona uratowała raz czy dwa sytuację. G mnie obchodzi, że pszczoły trochę pobuczą wtedy. Zły jestem wtedy na siebie. Ale co zrobić. Następnego dnia jest cicho. Takie ryzyko zawsze występuje a zwłaszcza przy zimowli w jednym korpusie. Przy zimowli na dwóch też mogą nie przeskoczyć do górnego i zostać na amen w dolnym. Pszczoły to żywe stworzenia a nie robot programowalny.

Edytowane przez tikcop
Opublikowano
26 minut temu, tikcop napisał:

mogą nie przeskoczyć

a ja nie chce takich pszczół co sobie nie radzą w zimowli, nawet w taki głupi sposób. Selekcja, selekcja i selekcja - to mój przepis na pszczoły.

Daję im tle czasu na przygotowanie się i tyle pokarmu , że mają sobie poradzić . Dawno wyrosłem z grzebalnictwa i przekonania ,że wiem lepiej. Pszczołom z mojej strony potrzebny już tylko spokój. A ja sobie znajdę zajęcie przy sprzątaniu , układaniu i tych wszystkich głupich zajęciach na które od wiosny nie maiłem czasu . A może tylko mi się nie chciało ?

  • Lubię 5
Opublikowano

Panowie, a moze by tak juz podyskutowac o 2022?.  Ludzie ledwo co nadstawki z miodem zdjeli a moze i nie wszyscy i sezon 2021 zamkniety?  Dla mnie sezon bedzie zamkniety jak beda zakarmione, wyleczone i w klebie.  A do tego jeszcze daleko. W ulu po siedem ramek czerwiu, brody wisza na wylotkach a wy o 2021. Kpina jakas. No i piszcie na temat bo moze to zamkna w styczniu.  

Opublikowano

O 2022? A nie lepiej o kosmitach? Przeca pszczoła jak ufo od czoła wygląda. Ja wiem w Kanadzie jest Canada a nie takie bele co jak w Polsce. Pozdrawiam pana Bogumiła. 

  • Zdezorientowany 1
Opublikowano

Nie urażaj się, taka tu tradycja, że nowy sezon zaczynamy od początku zimowli. A ta w Polsze właśnie się zaczęła ;)

Opublikowano
4 godziny temu, Beeman napisał:

Ludzie ledwo co nadstawki z miodem zdjeli 

Bogumił moje nadstawki już dwa i pół miesiąca leżą w magazynie.

  • Lubię 1
Opublikowano

A myślałem, że tradycji stanie się zadość i Daro założy temat nowego sezonu ?

 

PS. Przy porządkach znalazłem skitrane 20 słoików miodu lipowego z ubiegłego roku, mam zamiar sprzedać je jako rarytas (dziadek wiedział co robi, schował na trudne czasy) ?

  • daro zablokował(a) ten temat
  • daro odblokował(a) ten temat
Opublikowano
14 hours ago, michal79 said:

A ta w Polsze właśnie się zaczęła ;)

...eee tam, dla niektórych to juz 15go lipca bylo.   Mysle ze ludzie zapomnieli ze w lipcu i sierpniu "w polu" nic nie bylo i matki nie czerwily bo w ulu bieda. We wrzesniu troche sie pojawilo to i matki zaczely czerwic aby nadrobic straty.  No ale to nie poprawnie chwalic sie czerwiem we wrzesniu. Podczas gdy w Tarnowie na najblizsze 40 dni temp. nie spadnie ponizej 15C.  Powialo zima?  eee... tam tylko na forum. 

Opublikowano

Jak dla mnie, to jeśli jeszcze podnoszę powałki i zaglądam na ramki, to sezon trwa. A w pewnym momencie przelatuję myślą przez wszystkie rodziny i już wiem, że nie mam po co do środka zaglądać, aż do marca przyszłego roku. I to jest moment rozpoczęcia nowego sezonu ;)

Opublikowano
37 minut temu, Krzychu napisał:

rozważam łączenie sposobem na gazetę 

 

Tylko uważaj, niektóre gazety ostatnio bardziej dzielą, niż łączą. 

  • Haha 3
Opublikowano

To ciekawe co piszecie i idąc tym tokiem rozumowania najlepiej by było łączyć rodziny na kartach wyrwanych z czasopisma katolickiego "Więź" Bo pewnie można by liczyć i na wsparcie Wszechmogącego w tym dziele łączenia . Ale to żartem oczywiście , ale niektóre czasopisma mają taki śmierdzący druk jakąś chemią użytą do farb drukarskich , że trzeba na to zwrócić uwagę i może lepiej kupić czysty papier w sklepie papierniczym.

  • Lubię 1
Opublikowano

Tadek znow narozrabiales.  Krzychu wziol sobie do serca twoje porady i użył Goscia Niedzielnego. Mam tylko nadzieje ze proboszcz tu nie zaglada bo ma przekopane.

  • Dziękuję 1
Opublikowano

Proboszcz to nie ale jakby była jakaś afe agitka niebinarna użyta to zaraz by podciągli pod mowę nienawiści.

 

O tej porze roku gazeta w ulu niepotrzebna. Przykładowo w jednej rodzinie com ją był osierocił, najwyraźniej przy karmieniu poturbowałem matkę. O dziwo rodzina dwa wiadra wzięła i była spokojna ale brak czerwia. Tydzień temu w klatkę na paznokć cukru z wodą dałem im czerwiąca matkę. Podejrzanie na spokojnie od razu wlazło na klatkę kilka robotnic i zaczęło mędlić języczkami. To dlategom na ostatnim filmie węszył na cmentarzyku przed wylotkiem za niebieskim opalitkiem. Dzisiaj bez dymu! szybki wgląd i ulga, matka posadziła grubych jajek na 4 ramkach a sama paradowała z wolna. Rodziny końcem września czy w październiku łączą się niezwykle pokojowo a przyjęcia matek 99,99%

Opublikowano
2 godziny temu, Beeman napisał:

Tadek znow narozrabiales.  Krzychu wziol sobie do serca twoje porady i użył Goscia Niedzielnego. Mam tylko nadzieje ze proboszcz tu nie zaglada bo ma przekopane.

Numer z 92 lub 95 roku bodajże, trochę tego jeszcze jest w altance po dziadku 

Opublikowano
3 godziny temu, Tadek11 napisał:

To ciekawe co piszecie i idąc tym tokiem rozumowania najlepiej by było łączyć rodziny na kartach wyrwanych z czasopisma katolickiego "Więź" Bo pewnie można by liczyć i na wsparcie Wszechmogącego w tym dziele łączenia . Ale to żartem oczywiście , ale niektóre czasopisma mają taki śmierdzący druk jakąś chemią użytą do farb drukarskich , że trzeba na to zwrócić uwagę i może lepiej kupić czysty papier w sklepie papierniczym.

Sprzed 25 lat ten smrud już wyparował z tego druku :)

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.