Perszing Posted May 19, 2016 Share Posted May 19, 2016 Jak będziesz zostawiał mateczniki rojowe to będziesz miał w przyszłym roku z każdego ula po następnej rójce.Ja tak zrobiłem w zeszłym roku. W tym pierwsza wyroiła się ta sama matka co w zeszłym a tydzień później jej córka,nie daje im już szansy na następny sezon Link to comment Share on other sites More sharing options...
kubek33 Posted May 19, 2016 Share Posted May 19, 2016 No cóż ja staram się panować nad naturą ale z nią nie walczę. Jest tak jak mówisz - pierwsza rójka spóźniła sie o 3 dni w stosunku do zeszłego roku i to ta sama matka. Wiem które to matki ale jak zgładzić matkę która wychodząc zostawia pełen ul i 5 ramek czerwiu ułożonego tak że nie można wzroku oderwać (2 cm pasek wokół - reszta czerw). Link to comment Share on other sites More sharing options...
Xpand Posted May 19, 2016 Share Posted May 19, 2016 Nie dość że ukradną pszczoły to jeszcze białasa. Oj, chyba z Owczarkiem Podhalańskim nie miałeś do czynienia, że tak piszesz Wiadomo psy są różne jak ludzie, mają różne charaktery, ale generalnie OP, to dobry stróż i obrońca. Prędzej zginie niż da zrobić krzywdę domownikom. Bracia i siostry mojego psa są wysyłane do obrony stad przed wilkami i świetnie sobie z tym radzą. Mój pies nie obawia się wystrzałów z broni palnej i kiedy uzna za stosowne, to wie jak używać zębów i swojej masy Oczywiście ze psa da się zdjąć, ale dla lokalnych pijaczków/złodziei, to będzie raczej "no go zone", bo ryzyko za duże. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Paweł12 Posted May 19, 2016 Share Posted May 19, 2016 No i u mnie dziś rój. Wchodzę do pasieki a tam sobie na thuji siedzą. Póki co mój rekordowy- 6,5 kg. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nacek Posted May 19, 2016 Share Posted May 19, 2016 Dziś wyszło mi pięć praktycznie w jednym czsie, pot wylewal mi się nogawkami. Cztery złapane piąty tak się uwiesił że zanic nie mogłem go dosięgnąć i wkońcu poszedł w siną dal. Jeszcz zdążyłem przejżeć kilkanaście rodzin i wybrać 20 kg miodu. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Robi_Robson Posted May 19, 2016 Share Posted May 19, 2016 Dziś ogarnąłem jedną pasiekę . Tą na leżakach wlkp.Ani jednego roju .W jednym ulu masa miseczek matecznikowych , ale ani jednego jaja jeszcze nie było .Przewietrzyłem gniazda węzą i dałem nadstawki (jeszcze nie wszystkim) .Miodu nie za bogato . Rzepak wymarzł. Mniszków tam mało . A co z wierzb sadów i klonów przyniosły , to już prawie zjadły .Wróciłem na rancho i tutaj do wieczora też żadnej rójki nie było .Na razie wywirowałem tyle miodu ile kosztuje mnie dzierżawa pasieczysk .Trzeba szukać na syrop i leki .A później jak Bóg da na sprzęt i dla mnie "na waciki" Na trzeciej pasiece jedna - najsilniejsza rodzina wyroiła się w zeszłym tyg. Byliśmy tam w piątek z Mikołajem Witwickim i okazało się , że spóźniliśmy sięPoszły w las wcześniej . . .Dziś jest prawdopodobne , że też coś poszło w las . Po kilku dniach deszczowych ...Jutro się dowiem... 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
daro Posted May 20, 2016 Author Share Posted May 20, 2016 11: 1 .Zysk że żona rójki ściągała. Firma rodzinna się robi. 2 Link to comment Share on other sites More sharing options...
sok_mir Posted May 21, 2016 Share Posted May 21, 2016 11: 1 .Zysk że żona rójki ściągała. Firma rodzinna się robi. Darek jak zwykle rozwaliles system , ale chyba nie w jeden dzien. Moja jak narazie dala sie namowic tylko na spryskiwanie woda jak mnie nie ma w domu, ale dobre i to Link to comment Share on other sites More sharing options...
daro Posted May 21, 2016 Author Share Posted May 21, 2016 Pszczoły fascynują trzeba tylko przełamać atwistyczny lęk .Moja panicznie się bała . Powoliprzywykła. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Robi_Robson Posted May 21, 2016 Share Posted May 21, 2016 11: 1 .Zysk że żona rójki ściągała. Firma rodzinna się robi. Moja Żona wczoraj pilnowała pasieki na wypadek rójki kiedy ja byłem na wyjeździe . U nas jak na razie remis 0:0 Poza tą rójką co uciekła raczej nic się nie wyroiło . Ale kilka odkładów ze starymi matkami trzeba było zrobić . Pierwsze kilkadziesiąt litrów miodu już się polało. Krystalizuje w oczach . Po nocy na ściankach odstojnika kożuszek skrystalizowanego . A kolor... poezja. Jeszcze takiego nie miałem . Bursztynowożółty a na drugi dzień mętnożółty . Czyżby mniszkowy ? Link to comment Share on other sites More sharing options...
MikołajWitwicki Posted May 21, 2016 Share Posted May 21, 2016 Może rzepaku naniosły, jak tak szybko krystalizuje? Link to comment Share on other sites More sharing options...
piotrpodhale Posted May 21, 2016 Share Posted May 21, 2016 Moja Żona wczoraj pilnowała pasieki na wypadek rójki kiedy ja byłem na wyjeździe . U nas jak na razie remis 0:0 Poza tą rójką co uciekła raczej nic się nie wyroiło . Ale kilka odkładów ze starymi matkami trzeba było zrobić . Pierwsze kilkadziesiąt litrów miodu już się polało. Krystalizuje w oczach . Po nocy na ściankach odstojnika kożuszek skrystalizowanego . A kolor... poezja. Jeszcze takiego nie miałem . Bursztynowożółty a na drugi dzień mętnożółty . Czyżby mniszkowy ? Zdjęcie1031.jpg Przyślij na ekspertyzę do Nowego Targu,sprawdzimy zawartość mniszka w mniszku :D Link to comment Share on other sites More sharing options...
netto Posted May 23, 2016 Share Posted May 23, 2016 Miód kiedy brać powinien wiedzieć pszczelarz. Wiem która jaka rodzina ile dostała wezy, jaka rasa linia , sklepi na mokro , sucho. Ramek gniazdowych nie biorę . Dojrzałość miodu to nie sklepienie 1/2 nadstawki. Naukowcy powoli , rakiem się z tego twierdzenia się wycofują . Miód ma mieć odpowiednią zawartość wody. Refraktometry na pszczelarskim rynku 100 % made in CRL . Nie prawda.. my mamy made in Japan. ! Link to comment Share on other sites More sharing options...
netto Posted May 23, 2016 Share Posted May 23, 2016 A mi się tam nic nie roi ... nie wiem czy to dobrze, czy źle .. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tadek11 Posted May 23, 2016 Share Posted May 23, 2016 Chiński czy Japoński , ważne żeby mieć , to proste urządzenie działające na odczycie załamania światła , a nie mechaniczna maszyna , wiec producent jest mało istotny. Jarku jak Ci się nie roi to dobrze i w niektórych przypadkach wystarczą już skłonności genetyczne , bo matka skundli się z jakimś typem z okolicy i pszczelarz tego nie jest w stanie przewidzieć jak im hormony zagrają. cytat nie na temat z Szekspira - " Rody Werony podniosły raban , młodzi hormony , starzy szlaban " Dzisiaj u mnie pierwsze miodobicie w tym roku , zobaczymy. Pozdrawiam Tadek Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nacek Posted May 23, 2016 Share Posted May 23, 2016 Tadek to beczek życzę. Link to comment Share on other sites More sharing options...
daro Posted May 23, 2016 Author Share Posted May 23, 2016 Gdybym miał mozliwość robienia wszystkiego w porę też by mi się nie roiły. Nie mam i muszę robić tak jak mogę. Po ile sprzedajesz te refraktometry ? Bo jak nie to nie podpadasz pod rynek. Link to comment Share on other sites More sharing options...
piotrpodhale Posted May 23, 2016 Share Posted May 23, 2016 U mnie na pasiekach sytuacja z rojami na razie opanowana. Na czarnej liście mam 12 rodzin na te pszczoły muszę zwracać większą uwagę i działać! . Rzeczywiście rok jest pod tym względem niezwykły. Ostatnie ocieplenie w znacznym stopniu polepszyło stan miodu w nadstawkach,jeszcze kończy kwitnąć mniszek i klony tak więc i ja coś będę wirował miodu majowego.PK Link to comment Share on other sites More sharing options...
sok_mir Posted May 23, 2016 Share Posted May 23, 2016 Chiński czy Japoński , ważne żeby mieć , to proste urządzenie działające na odczycie załamania światła , a nie mechaniczna maszyna , wiec producent jest mało istotny. Jarku jak Ci się nie roi to dobrze i w niektórych przypadkach wystarczą już skłonności genetyczne , bo matka skundli się z jakimś typem z okolicy i pszczelarz tego nie jest w stanie przewidzieć jak im hormony zagrają. cytat nie na temat z Szekspira - " Rody Werony podniosły raban , młodzi hormony , starzy szlaban " Dzisiaj u mnie pierwsze miodobicie w tym roku , zobaczymy. Pozdrawiam Tadek Tadek, pochwal sie rezultatami Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bohtyn Posted May 23, 2016 Share Posted May 23, 2016 Hej. hej !!! - witam i pozdrawiam Was - jestem okazyjnie w mieście i dorwałem się do komputera. A tak to praktycznie nic się u mnie nie dzieje tylko w oczach w głowie w duszy nic tylko: Pszczoły, pszczoły, miód i pszczoły. Sprzedałem początkującemu dwa silne odkłady po 6 ramek z czerwiem po 250 zł. Odebrałem już średnio po 4 litry miodku z ula. Miód bursztynowy - złocisty, b. gęsty i aromatyczny. Odbierany w tych pierwszych dniach po ochłodzeniu to nawet ten niezasklepiony był dojrzały, po walnięciu garścią w ramkę nie wypryskiwał. Natomiast dzisiaj już dolewały i z ramek zaczęło się lać nawet przy nachyleniu. Rójek u mnie na razie nie ma, choć zbierałem rójkę ale w pomocy sąsiedzkiej u sąsiada bo akurat go nie było. Moje na razie pod kontrolą, jak długo to zależy od wielu czynników, przeważnie od pogody. Link to comment Share on other sites More sharing options...
daro Posted May 23, 2016 Author Share Posted May 23, 2016 Po święcie , kolejne wirowanie. Może się i roją ale miodu hu hu hu ! Oj bedę bogaty , oj bedę. Rodzin to juz nawet nie doliczę . Na jesieni bedziem łączyć. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Robi_Robson Posted May 23, 2016 Share Posted May 23, 2016 Przyślij na ekspertyzę do Nowego Targu,sprawdzimy zawartość mniszka w mniszku :D To poczekaj jeszcze kilka dni . Wezmę ze wszystkich trzech pasiek i przyślę próbki do analizy A każda stoi w innych warunkach pożytkowych . Rzepak mam tylko na ranchu (300-500m.) Link to comment Share on other sites More sharing options...
MikołajWitwicki Posted May 24, 2016 Share Posted May 24, 2016 U mnie w niedzielę ładnie latały na rzepak oddalony o 2,5 - 3 km. France znalazły sobie pożytek Było bezwietrznie i pełno nakropu naniosły. Ostatnie dni wieje jak cholera i słabiej tam latają. Zadawalają się pobliskimi kępami jarzębiny, kasztanem tez nie gardzą . Link to comment Share on other sites More sharing options...
krynek Posted May 24, 2016 Share Posted May 24, 2016 .... kurde dalej wisi sopel pszczół u wylotka, staram się dodać foty jak to jest ale coś mi nie wychodzi . pozdrawiam Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tadek11 Posted May 25, 2016 Share Posted May 25, 2016 No i wreszcie dzisiaj ostatnie niedobitki do wirowania i zakładając że one obniżą średnią to powinno ogólnie wyjść średnia wydajność bez odkładów około 10 l z ula , jeszcze jest nie pozlewany do odstojników i czeka w wiaderkach transportowych. Rzepak pomieszany z mniszkiem o charakterystycznym zapachu. Ale z rzepaku w tym roku mniej , mniej korzystały , nie wiem dlaczego , pewnie dlatego że był około 700 m i pod wiatr bo większość pszczół wybierała inny kierunek lotu po pożytek i raczej wybierały kierunek niż okoliczne pola rzepaku Pozdrawiam Tadek Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts