Słowian Opublikowano 4 Stycznia 2017 Opublikowano 4 Stycznia 2017 Jaką komórkę pszczoła budowała przed wprowadzeniem węzy? bo skoro mniejszą niż 5,4 to dziesiątki lat uczyliśmy ją budować większe komórki więc zapomniała jak kiedyś mieszkała. Wprowadzanie teraz małych komórek to jak wypuszczanie niedźwiedzi na wolność, które od pokoleń rodziły się w zoo. Karol Albo powrót do natury, zależy jak kto spojrzy " Cytuj
Tadek11 Opublikowano 4 Stycznia 2017 Opublikowano 4 Stycznia 2017 Też cieszą się że Joasia ma więcej czasu i trochę pisze więcej u nas na forum . A co do pisania , to jeżeli ktoś piszę że wydajność ma taką powyżej 40 kg z ula to znaczy tylko że "pisze" , a nie że " tyle ma ". Pisaliśmy już wcześniej o tym w którymś temacie i nie ma sensu tego powtarzać , że każdy ma w swojej pasiece inne : warunki , pożytki , ule ,pszczoły , pogodę i umiejętności pszczelarskie i czas na wykonywanie zabiegów hodowlanych i w zasadzie powinno się pisać czy wystarcza mu miodu czy nie ? a jeżeli nie , to trzeba zainstalować więcej uli , tyle żeby starczyło miodu i wszystko. Czyli każdy orze jak może . A co do zwyczajów starszych pszczelarzy , to ja znam takiego starszego , który ma zawsze zapas cukru na dwa lata i go sukcesywnie uzupełnia w miarę zużycia tak żeby ten zapas był zawsze dwuletni. A co do nie pisania na forum o porażkach w hodowli to częściowo sami możemy być temu winni jak kogoś staramy się na tej podstawie oceniać i czasami dawać złośliwe lub kpiące komentarze , a nie każdy jest taki luzak jak Łukasz i niektórzy biorą to bardziej serio , a wpadki w hodowli pszczół to normalka , statystycznie są wkalkulowane w hodowlę , a poza tym nie każdy ma tyle czasu ze względu na inne obowiązki lub nawet zdrowie , żeby mieć wszystko ogarnięte , dopilnowane, na czas zrobione i.t.d. Cytuj
joasia Opublikowano 4 Stycznia 2017 Opublikowano 4 Stycznia 2017 Tadek, jeśli pisze że tyle można wziąć to znaczy że można to nie są rekordy. W ramach dyskusji , jeśli powtórzy się ostatnie 2 lata to zapraszam do mnie, no chyba że należysz do tych niewiernych Tomaszów co zobaczą a i tak ie uwierzą i wtedy wrócimy do dyskusji o wydajności. A co do wiekowych pszczelarzy to powiem wam tylko ,że mój wujek ma kilka rodzin , warszawiaki , ściany 8 cm, zamykane powałki na zatrzask, igły nie włoży, dodatkowo ocieplenie ile się zmieści w wolnych miejscach i co robi.... przy dużych mrozach wkłada watę do wylotka , bo szczelina na palec to za dużo. Końcowy efekt zabawny, pszczoły dobrze zimują, nie widzę krótszej żywotności przez nadmiar dwutlenku a w sezonie zbiory zbliżone do moich i siła pszczół. Pytanie więc na ile ulegamy doświadczeniom, naukowcom, publikacjom, na ile to fakty a na ile nasza iluzja , bo chcemy wierzyć że to co nowe to lepsze???? Cytuj
Słowian Opublikowano 4 Stycznia 2017 Opublikowano 4 Stycznia 2017 Joasiu a może to chociaż materiały oddychające a nie jak u kolegi z koła 5 cm styro i jeszcze w folie owinięte żeby nie zgryzały na to jeszcze zamiast nadstawki inne szmaty kołdry, kożuchy Cytuj
zdzich123 Opublikowano 4 Stycznia 2017 Opublikowano 4 Stycznia 2017 Tadek - muszę stanowczo zaprotestować, 35- 40 z ula to nie jest nic nadzwyczajnego .Piszę tu o stacjonarnych pasiekach ,piszesz zwiększyć ilość uli- tak , tylko to jest znowu dodatkowa niepotrzebna nikomu robota .Zadbajmy o większą wydajność ,lepszy rozwójrodzin a dostawienie uli może dać odwrotny efekt , mniej z ula .Bo w perspektywie 3-4 miesięcy mniejsza ilość rodzin będzie miała gdzie zebrać miód a większa ilość uli- pszczół może być bezrobotna przy słabych pożytkach .Rozkładając w czasie pszczoły będą na bieżąco zbierać a dla większej ilości braknie .Jeśli dobre pożytki Twoja wersja będzie OK.Piszę to na własnym doświadczeniu . Zdzisiek 2 Cytuj
joasia Opublikowano 4 Stycznia 2017 Opublikowano 4 Stycznia 2017 Łukasz , drewniane ule i styropian. Fenomenem dla mnie jest to, iż mimo takiego braku wentylacji nie ma dużego zawilgocenia. Jestem w stu procentach zwolennikiem zmian w pasiece, ale jak patrzę na starą kadrę , to nadal szanuję tę szkołę , wcale taka najgorsza nie była 1 Cytuj
MAZI Opublikowano 4 Stycznia 2017 Opublikowano 4 Stycznia 2017 40 kilo z ula jest możliwe , Zgadzam się i to bez spadzi ale z wędrowaniem za pożytkami w słabym generalnie roku... Cytuj
MAZI Opublikowano 4 Stycznia 2017 Opublikowano 4 Stycznia 2017 Też cieszą się że Joasia ma więcej czasu i trochę pisze więcej u nas na forum . A co do pisania , to jeżeli ktoś piszę że wydajność ma taką powyżej 40 kg z ula to znaczy tylko że "pisze" , a nie że " tyle ma ". Tadek doświadczony z Ciebie pszczelarz a piszesz, że 40 kg z ula to mrzonka? Chyba, że do wydajności wliczasz wszystkie rodziny w tym odkłady z czerwca i lipca... Cytuj
Tadek11 Opublikowano 4 Stycznia 2017 Opublikowano 4 Stycznia 2017 Tadek doświadczony z Ciebie pszczelarz a piszesz, że 40 kg z ula to mrzonka? Chyba, że do wydajności wliczasz wszystkie rodziny w tym odkłady z czerwca i lipca... To jest Twoja interpretacja i chyba Joasia też błędnie mnie zrozumiała . ja tak nie napisałem i nie użyłem słowa "mrzonka " Mnie po prostu chodziło o taki skrót myślowy że jak ktoś coś pisze ( bez kilogramów ) to znaczy że pisze ( bo to jest pewne widać jego wpis na forum ale miodu nie widać ) więc nie znaczy to że ma czyli że piszę prawdę , Każdy może sobie coś napisać co jest niezgodne z prawdą czyli po prostu może nas oszukiwać i nie możemy tego uznać za pewną informację. Te 40 kilogramów tu nie ma nic do rzeczy równie dobrze mogłem napisać dowolną liczbę z sufitu Rozumiesz teraz ??? A była u nas chyba dyskusja przy okazji rzepaku o wydajności z ula i ja tu nie mam nic do dodania , każdy ma inną i zależną od czynników które wyżej podałem . Cytuj
Gość Imker Opublikowano 4 Stycznia 2017 Opublikowano 4 Stycznia 2017 A ja dalej nie rozumiem... rozumiem tylko to ze reszta nie rozumie... czyli jak często gesto jest Cytuj
Tadek11 Opublikowano 4 Stycznia 2017 Opublikowano 4 Stycznia 2017 A ja dalej nie rozumiem... rozumiem tylko to ze reszta nie rozumie... czyli jak często gesto jest Nie martw się ja też wiele rzeczy ne rozumiem. Cytuj
bogor Opublikowano 4 Stycznia 2017 Opublikowano 4 Stycznia 2017 Tadek doświadczony z Ciebie pszczelarz a piszesz, że 40 kg z ula to mrzonka? Chyba, że do wydajności wliczasz wszystkie rodziny w tym odkłady z czerwca i lipca... w obliczanie wydajności z każdego ula z osobna to może się bawić ktos kto ma 1-5 uli no i mnóstwo czasu. Rzecz jasna że mówiąc o wydajności mówi się o przeciętnej z ula w pasiece. A to że niektórych ponosi wyobraźnia to inna para kaloszy. Niektórzy juz na początku maja mają mnóstwo miodu tylko zastanawiam się z czego? Pisać można , papier wszystko przyjmie Cytuj
chudy1579 Opublikowano 5 Stycznia 2017 Opublikowano 5 Stycznia 2017 Witam,u nas dziś dnie ostro i tem.minus 7 , wczoraj zbilem 50 ramek i odrutowalem i czekam na dostawę boazeri 50 metrów kwadratowych to starczy na jakies 25- 30 uli dadanta. Cytuj
Robi_Robson Opublikowano 5 Stycznia 2017 Opublikowano 5 Stycznia 2017 Szalejesz .Myśl nad ulami wlkp. W czym będziesz odkłady robił ? Cytuj
dudi Opublikowano 5 Stycznia 2017 Opublikowano 5 Stycznia 2017 U mnie -8, wieje i pada. Miałem kończyć daszki ale chyba zostaną do następnego przyjazdu. Jeszcze malowanko korpusów i plan urlopowy wykonany w 80 % Cytuj
daro Opublikowano 5 Stycznia 2017 Autor Opublikowano 5 Stycznia 2017 Pytanie do Niemca co robisz w urlop - jadę na Teneryfę , takie samo pytanie do Polaka - robię remont. I mówią że za mało pracujemy . 2 Cytuj
Xpand Opublikowano 5 Stycznia 2017 Opublikowano 5 Stycznia 2017 daro, zadaj im to samo pytanie za 15-20 lat. Pewnie będziesz miał okazję pogadać z wieloma rodowitymi Niemcami, którzy będą szukać azylu w Polsce. Polacy są bardzo pracowici i zdolni. Gdyby nie kilka głupich błędów - między innymi naszej slachty, która wolała bogacić holenderskich kupców, zamiast utrzymywać potęgę Polski. Oczywiście przez pierwsze 100 lat ładnie się żyło i dobrze zarabiało, ale po dodaniu odkryć geograficznych i handlu morskiego podupadliśmy całkowicie. Kapitał ma znaczenie, ale jeszcze trochę czasu upłynie zanim Polacy zaczną wybierać polskie produkty i zrozumieją jak bardzo to jest ważne. Teraz mamy szanse się podnieść, wymiana hegemona i jedwabny szlak mogą nam w tym bardzo pomóc. "Jedyne" co musimy zrobić to być silniejszymi od Niemców lub Rosjan. Niemiecki kapitał u nas dominuje i z potęgą niemiec cieżko będzie wygrać (jeszcze), ale Rosja to słabeusz i tu mamy duże szanse, ale trzeba, aby nasz kapitał wypierał ten rosyjski na wschodzie. 2 Cytuj
daro Opublikowano 5 Stycznia 2017 Autor Opublikowano 5 Stycznia 2017 No jest w Niemczech nowe hasło - Jedź do Polski na urlop - Twój ojciec już tam jest ! daro, zadaj im to samo pytanie za 15-20 lat. Pewnie będziesz miał okazję pogadać z wieloma rodowitymi Niemcami, którzy będą szukać azylu w Polsce. Za 20 lat to w Niemczech będą pisać z prawej do lewej. Cytuj
Tadek11 Opublikowano 5 Stycznia 2017 Opublikowano 5 Stycznia 2017 Niemiecki kapitał u nas dominuje i z potęgą niemiec cieżko będzie wygrać (jeszcze), ale Rosja to słabeusz i tu mamy duże szanse, ale trzeba, aby nasz kapitał wypierał ten rosyjski na wschodzie. Mnie słowo "Kapitał" kojarzy się z Marksem tez Niemcem. A nasz '" kapitał " nie wyprze rosyjskiego z uwagi na protekcjonizm Putina i ich "standardy jakościowe" w cudzysłowie które dziwnym trafem dotyczą tylko Polaków i nasi rolnicy coś o tym wiedzą. Cytuj
Bohtyn Opublikowano 5 Stycznia 2017 Opublikowano 5 Stycznia 2017 Asiu miałem takie ule w spadku i powiem ci z praktyki takie pancerniki to przeważnie same w sobie nie należą do zbyt szczelnych,dlatego tak super zimują w nich pszczoły.Wszystko wychodzi jak się odymia z każdej szczeliny idzie dym.PK Eeeee tam - teraz to nie ma problemu bo nie potrzeba latać do lasu za mchem tylko wszystkie dziury można pianką uszczelnić. Cytuj
piotrpodhale Opublikowano 6 Stycznia 2017 Opublikowano 6 Stycznia 2017 Eeeee tam - teraz to nie ma problemu bo nie potrzeba latać do lasu za mchem tylko wszystkie dziury można pianką uszczelnić. Teraz w modzie silikony 1 Cytuj
boddan Opublikowano 6 Stycznia 2017 Opublikowano 6 Stycznia 2017 Moja pasieka osierocona. Jestem od 2 tyg. w sanatorium. Już mi się bardzo ckni do moich bzykających przyjaciółek. ...............................................................................................................Jan Dzierżoń - Ślązak - Ojciec współczesnego pszczelarstwa Cytuj
Gość PawelKS3 Opublikowano 6 Stycznia 2017 Opublikowano 6 Stycznia 2017 Moja pasieka osierocona. Jestem od 2 tyg. w sanatorium. Już mi się bardzo ckni do moich bzykających przyjaciółek. ............................................................................................................... Jan Dzierżoń - Ślązak - Ojciec współczesnego pszczelarstwa To w sanatorium nic sie nie bzyka ? Cytuj
Robi_Robson Opublikowano 6 Stycznia 2017 Opublikowano 6 Stycznia 2017 Rosja to słabeusz i tu mamy duże szanse, ale trzeba, aby nasz kapitał wypierał ten rosyjski na wschodzie. Zdziwiłbyś się . Rosja nie musi nas podbijać . Jakby tylko chciała , to by nas kupiła . Tam drzemie taki kapitał ... ... o jakim się fizjologom nie śniło Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.